Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B6 3,0 ASN Check Engine po montażu LPG


Maxim309

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Jakieś trzy tygodnie temu zamontowałem gaz do mojej A4 B6 3,0 ASN. Wszystko było ok, gdy po ok 200 km zaświecił się Check Engine. Zadzwoniłem do gazownika, powiedział żebym podjechał to wyregulujemy. Zczytałem błędy silnika, wyskoczył błąd zbyt małej dawki paliwa.

Po skasowaniu troche zaczął kulać na gazie, szarpać itp.

Po regulacji było ok, aż znów po ok 150 km zaświecił Check.

Znowu dzwoniłem, znowu regulacja, jeździłem z nim, on zczytywał mapy, regulował, podnióśł trochę dawkę gazu.

Po przejechaniu ok 100 km znowu to samo, zółty Check, ale samochód jeździ ok na gazie i na benzynie, nic go nie dławi, ładnie chodzi. Zczytałem przed chwilą błędy, takie coś:

VAG-COM Version: Release 311.2-N

Control Module Part Number: 8E0 907 551 B
Component and/or Version: 3.0L V6/5V 0005
Software Coding: 0011701
Work Shop Code: WSC 00781
3 Faults Found:
17947 - Clutch Pedal Switch (F36): Implausible Signal
P1539 - 004 - No Signal/Communication
17536 - Fuel Trim: Bank 1 (Mult): System too Lean
P1128 - 001 - Upper Limit Exceeded
17538 - Fuel Trim: Bank 2 (Mult): System too Lean
P1130 - 001 - Upper Limit Exceeded

Skasowałem je, zobaczymy czy znowu wyskoczą, choć podejrzewam że długo nie będę musiał jeździć żeby znow moim oczom ukazała się kontrolka silnika.

Dodam, że wczoraj na regulacji, gazownik skasował mapę, jeździłem z nim, mapa się od nowa rysowała, ponieważ mam jakiś system MOSA zamontowany w instalacji, który sam zczytuje się sobie z komputera silnika dawkę paliwa i na jego podstawie reguluje sobie dawkę gazu.

Po wyregulowaniu, zatrzymaliśmy się, pokazywał mi wykresy w programie i rzeczywiście mapa od LPG w sumie idealnie pokrywała się z mapą benzyny. Twierdzi że albo silnik jest bardzo, ale to bardzo czuły i minimalne odchylenia wyłapuje, albo to już nie jest wina gazu, ponieważ jak już wspomniałem, mapa LPG jest niemal idealna z mapą benzyny.

Przed montażem jeździłem na benzynie ok 1500 km i Check nigdy nie zaświecił.

Dodam, że po ok 1000 km, wywaliłem dwa tylne katalizatory (zamiast nich zwykła rura), ale ani w tych katach, ani za nimi nie było żadnych sond. Cztery sondy są, ale przy przednich katach, tuż za silnikiem. Dwie sondy w katalizatorach i dwie za katalizatorami.

Zakupiłem emulatory sond, ponieważ przymierzam się do wywalenia również przednich - podejrzewam że są zapchane (wg mnie silnik nie ma takiej mocy jak powinien, dlatego chcę się ich pozbyć).

Podpowiedzcie co może być przyczyną moich problemów z autem.

Dalej męczyć gazownika, czy to może jednak coś innego.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odkąd miałem założoną instalację LPG i ustawioną dawkę, błędu nie wywalało dopiero jak pojechałem na regulacje zaczęło wywalać błąd. Zauważyłem ciekawą rzecz, jak ostatnio goniłem na PB (gaz w podłodze) to błąd zniknął sam? Nie mniej jednak, mój gaziarz powiedział że trzeba dostosować dawkę by nie była ani za bogata ani za uboga.

Polecał bym zajechać do innego dobrego gazownika by temat sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak wywaliłeś katy to zj***eś temat.

Byki zawsze będą Ci wypadały i nic z tym nie zrobisz. Te ostatnie sondy sprawdzają właśnie stopień wydajności katów. Jak ich nie ma to byki będą się sypać jak z kapelusza.

Teraz zostaje Ci dobranie na chybił trafił katalizatory albo wy programować tylne sondy ze sterownika silnika. Innego rozwiązania nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak wywaliłeś katy to zj***eś temat.

Byki zawsze będą Ci wypadały i nic z tym nie zrobisz. Te ostatnie sondy sprawdzają właśnie stopień wydajności katów. Jak ich nie ma to byki będą się sypać jak z kapelusza.

Teraz zostaje Ci dobranie na chybił trafił katalizatory albo wy programować tylne sondy ze sterownika silnika. Innego rozwiązania nie ma.

No ok, wywaliłem katy, ale dwa tylne, przed nimi, ani w środku, ani też za nimi nie ma sond. Cztery sondy są, ale przy katalizatorach tuż za silnikiem, a tamtych katów nie ruszałem.

Jadąc dziś rano, zauważyłem że właśnie po skasowaniu błędów, na zimnym troche szarpał na niskich obrotach, zaś na wysokich było ok. W pewnym momencie nawet zaczął migać Check, ale jechałem dalej. Po ok 80 km, wyprzedzałem auto i po zredukowaniu na 3 bieg, przy ok 5500 obrotów silnika, zdławiło go, a za momenty silnik wyrwał do przodu aż miło. Spojrzałem na przełącznik od gazu - tak, przy takim obciążeniu gaz widocznie nie "wyrabiał" i auto przełączyło się na benzynę.

Powtórzyłem ponownie taką redukcje jeszcze dwa-trzy razy żeby sprawdzić czy to nie jednorazowy przypadek i ciągle było to samo. Auto przy pedale gazu w podłodze po ok 5500 obrotów silnika przełączało się na benzyne. Gdy odpuściłem nogę, gaz znowu się załączał.

Dodam że gaz w butli miałem, dopiero co zatankowałem auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz żle ustawiony gaz np u mnie na mapki jest inaczej jak na korekty sondy jedz do gazownika niech ci ustawi po korektach i bd dobrze jak przełącza na benzyne przy bucie to masz za mały reduktor i brakuje gazu albo masz ustawione w sterowniku przełączanie przy tych 5000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz żle ustawiony gaz np u mnie na mapki jest inaczej jak na korekty sondy jedz do gazownika niech ci ustawi po korektach i bd dobrze jak przełącza na benzyne przy bucie to masz za mały reduktor i brakuje gazu albo masz ustawione w sterowniku przełączanie przy tych 5000

Ok, podjadę na kolejną regulację.

Reduktor mam 220 KM TURBO, więc powinien wyrobić spokojnie.

Przed skasowaniem błędów oraz wcześniejszymi regulacjami nie miałem tam żeby powyżej 5000 obrotów przełączał się na benzyne. Cały czas ciągnął na gazie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wylacz sondy tylne

Zrobie to sam przy pomocy kabla i VAG'a?

Czy jechać do jakiegoś elektronika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tunera mam ecu z wylaczonymi do sprzedania pisz na pw

A emulatory sond?

Mam coś takiego, może sprobować z odsunięciem sondy od spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie


Szkoda kombinowac mam ecu z wylaczonymi zakladasz w 5min i po klopocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy normalnej jeździe tez wywala gaz przy ~5k obrotów? U mnie problem polegał na tym ze sterownik miał w ustawieniach max obroty za nisko i miałem taki sam problem.

Nie mniej jednak jedź do innego gazownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak piszą koledzy. Problem jest w złym wystrojeniu instalacji . Pewnie za uboga. Zobacz co powie inny gaziarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem wypadania gazu, występuje powyżej 5000 obrotów tylko przy gwałtowej i ostrej jeździe.

Wywaliłem dwa pozostałe katy, auto ładniej pracuje i jest też nieco żwawsze.

Podjade do gazownika i zestroje instalacje ponownie, skasuje błędy i zobaczymy jak będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy obrotach 5000 masz za małą dawkę i pewnie dlatego wali błędem. Korekta mapy powinna załatwić sprawę , ewentualnie większą średnica przewodów. O ile zestaw jest na tyle wydajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz wywalone katy i nie zrobiłeś programu to choćbyś pojechał do najlepszego gazowanika na świecie to i tak nie zrobi Ci żeby nie wywalało byka.

Po wywaleniu katów KONIECZNE jest zrobienie programu (bez znaczenia które katy usunąłeś )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...