Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zamulony AFN


Bedzial

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z silnikiem po wymianie uszczelki pod glowica. Nie moge wrzucic logow bo padla mi ladowarka od lapka i jestem przez pare dni bez mozliwosci podlaczenia VCDSa. Zdazylem na resztce baterii tylko sprawdzic bledy i bloki. Opisze jak wyglada problem, moze uda sie cos ustalic bez logow:

Po wymianie uszczelki pod glowica a przy okazji glowicy auto zaczelo strasznie zamulac. Z ogromnym trudem rozpedza sie do 40, i nawet jak kiedys jezdzilem z zapieczonymi lopatkami przed wymiana uszczelki to auto bylo 2 razy zwawsze i szybsze niz teraz. Auto odpala z polobrotu, nie dymi. Kat wtrysku jest ok (W granicach 52-54 na rozgrzanym silniku). Dawka paliwa jest nieco wyzsza bo 2.0 mg ale wyzsza dawka nie powinna zamulac. Doladowanie jest ok. Bledow zadnych mi nie pokazuje w sterowniku. Mam wrazenie jakby nie dostawal paliwa tyle ile powinien. Przy wrzuceniu wyzszego biegu z 2 na 3 jak obroty spadaja po przelozeniu do 1800 auto zaczyna drgac i ustaje jak przygazuje znowu do okolo 2200. Zrobilem tez maly test i odpialem wtrysk sterujacy i auto jezdzilo tak samo jak przed odpieciem chociaz szczerze mowiac nie wiem czy to mialoby jakikolwiek wplyw. Logi dodam za pare dni a w miedzyczasie moze ktos doradzi co moznaby posprawdzac, badz moze ktos mial podobny problem?

Edytowane przez Bedzial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego jak masz możliwośc to podmień przepływkę,ciężko stwierdzić jaka może być przyczyna muła,zmień dawkę na ok 3.2.

Edytowane przez Leopold27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej logi ale możesz dodatkowo podpiąć pod wakuomatr i zobaczyć jakie jest podciśnienie na vacupompie i zaworze n75 to już dużo nam powie.Tosie stało po wymianie uszczelki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przed dzialal dobrze, tylko razem z paliwem pil hektolitry oleju i chlodziwa dlatego uszczelka byla wymieniana.


Mala aktualizacja tematu. Udalo sie znalesc jedna przyczyne zamulonego auta, wyglada na to ze zle spojrzalem patrzac na cisnienie w vcdsie bo pozniej zrobilem test sciskajac waz i okazalo sie ze doladowania nie ma prawie wcale. Okazalo sie ze byl uszkodzony wezyk podcisnienia (widocznie przerwalem go rozbierajac glowice), wymienilem od razu wszystkie bo zarowo ten jak i polowa pozostalych byly strasznie sparciale i zaraz mogl szlag trafic nastepny. Po wymianie podcisnien znacznie lepiej bo sztanga zaczela chodzic i cisnienie jest lepsze ale dalej nie to co bylo przed wymiana glowicy. Raczej nie zalozylem pierscienia od kierownic odwrotnie bo juz raz tak zrobilem i wtedy doladowanie pojawialo sie dopiero przy okolo 2500 obrotow a teraz doladowanie jest, waz jest twardy a do tego slysze po pracy turbiny ze dziala jak poprzednio. Mimo to to dalej nie czuc tego buta co wczesniej. Do tego dalej odczuwalne sa te drgania, sa podobne do objawow jakie daje uszkodzony dwumas przy tescie na 5 biegu i 50 km/h(przy okolo 1000 obrotach) jednak wystepuja az do okolo 1800-1900 obrotow i to jak jade np 50km/h na 3 biegu. Jak wrzucilem 5 bieg przy tej predkosci autem telepalo jakbym po tarce jechal, dopiero powyzej 1900 obrotow na kazdym biegu auto przestaje sie telepac (przed wymiana glowicy auto nie mialo takich drgan w zadnym wypadku i nawet na bardzo niskich obrotach na wyskoim biegu. Dodatkowo mam wrazenie ze fis pokazuje jakies z d*py spalanie, czasami 51l/100 jak jade wolno a czasami normlanie jak wczesniej, do tego spalanie ogolnie jest jakby wieksze w/g odczytow komputera. Ponadto auto przestalo dymic (przed wymiana niestety dymilo nie tylko na niebiesko ale i na czarno) teraz nie dymi w ogole, Z jednej strony to dobrze bo tooznacza ze nie mam wyciekow do komory spalania, z drugiej brak czarnego dymu bez ingerencji w pompe, wtryski, przeplywomierz wyglada na problem z doplywem paliwa.

Podsumowujac oraz jakby dla kogos bylo za duzo czytania, auto odzyskalo spora czesc mocy mimo ze nie cala a do tego pojawilo sie nieprzyjemne drganie, podobne do tego jakie daje uszkodzony dwumas przy niskich obrotach. Logi bede mogl zrobic juz jutro wiec bedzie juz wiecej wiadomo co go boli, nie mniej jednak czekam na cenne uwagi i porady bo bycmoze kogos to naprowadzi na problem jaki auto posiada. Poki co podejrzewam ze dalej moze byc problem z dawkowaniem paliwa bo moglem uszkodzic wtrysk sterujacy przy wyciaganiu wtryskow(niestety byl okropnie zapieczony w przeciwienstwie do jego mniejszych kolegow przez co trzeba bylo duzo sily uzywac) a objawy troche mi podpowiadaja ze moze to byc przyczyna za malej dawki paliwa. Wiec dodatkowe pytanie: Czy wtrysk sterujacy ZAWSZE oznajmia ze jest zepsuty przez kontrolke swiec zarowych?

Pozdrawiam.

Edytowane przez Bedzial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupelniam temat o obiecane logi: grupa 003,008,011 http://vaglog.pl/log_230442.html

Dodam jeszcze zeby ktos pozniej nie dopytywal: 3 bieg, pelny but, prosta i pusta droga.

Edytowane przez Bedzial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli winowajca jest przeplywomierz? W jaki sposob moge to potwierdzic oprocz podmiany? Bo jesli to na 100% przeplywomierz to kupie przeplywomierz a nie chce wymienoc polowy podzespolow.

edit:

Przeplywomierz chyba mozna wykluczyc, podmienilem go z auta znajomego (tez ma a4 AFN) i odczyt na vcdsie jest bardzo podobny do tego na logach a auto zachowuje sie dalej tak samo. Czy sa jeszcze jakies pomysly?

Edytowane przez Bedzial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej opcji żeby odczyt był podobny chyba że to druga przepływka też nie domaga wejdz sobie w dział diagnostyka i porównaj sobie inny log przepływki sprawnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jest, bycmoze i on ma przeplywke w podobnym stanie jak moja. Z ta roznica ze on ma buta a ja go stracilem po wymianie uszczelki. Poczytalem troche tematow z logami AFNow. Znalazlem kilka tematow gdzie tez byly podobne odczyty z przeplywki i wszyscy doradzali czyszczenie/wymiane przeplywomierza ale mimo to dawka paliwa wymagana i otrzymana pokrywaly sie ze soba a u mnie paliwo otrzymane jest znacznie nizsze niz wymagane, na niskich obrotach nawet okolo 10 mg/rst roznicy. Wczesniej auto mi dymilo na czarno i to mogl byc objaw niedomagajacej przeplywki, po wymianie uszczelki auto przestalo mi dymic a logi (grupa 008) wskazuje na to ze auto nie dostaje tyle paliwa ile w/g komputera ma dostac. Ponadto zachowuje sie jakby sie dlawilo, zwlaszcza na niskich obrotach. do tego przypomne ze przed wymiana uszczelki pod glowica mimo prawdopodobnie niedomagajacej przeplywki auto mialo buta takiego jakiego powinno miec a teraz ma niewiele wiecej niz polowe tego co bylo. Mysle ze przeplywka mimo nienajlepszej kondycji nie jest tu glownym winowajca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez obstawian wtryski, a glownie sterujacy ale to i tak jeszcze tydzien zanim pojade z nimi na sprawdzenie. W miedzyczasie chce jeszcze posluchac madrzejszych ode mnie to moze uda sie pozbyc problemu bez wydawania wiekszych pieniedzy. Kupno glowicy mi wystarczajaco popsulo plynnosc finansowa w tym miesiacu, o reszcie czesci nie wspomne.


Witam, odswiezam temat bo problem zazegnany (w 99%). Otoz po sprawdzeniu wszystkiego przyjrzalem sie blizej turbosprezarce poniewaz w logach ewidentnie pozno wstawala. Zapomnialem dodac w temacie ze czyscilem geometrie przy okazji wymiany glowicy. Okazalo sie ze dobrze zlozylem geometrie ale cos musialem za ciasno zlozyc albo nie zgralo sie do konca przy skladaniu bo sztanga prawie w ogole sie nie podnosila, palcem prawie nie bylo opcji a podcisnieniem gdzies do polowy bylem w stanie ja podniesc, po poluzowaniu srubek sztanga chodzila dobrze. Wyjalem turbo, zlozylem jeszcze raz, sztanga chodzi, turbo dmucha i... auto przestalo sie telepac. Dalej czuc minimalne drgania na podobnych obrotach ale to sa na prawde minimalne wzdrygniecia w porownnaiu do tego co bylo rpzedtem. Okazuje sie ze widocznie mam wczesne objawy zabrudzonego nastawnika, koncowki wtryskow tez byly podejrzane ale bylem z wtryskami u pompiarza i powiedzial ze sa bez zarzutu, po odpieciu wtyczki od skrzyni faktycznie przestawalo telepac w ogole. Tak wiec temat mozna uznac za zamkniety. Mam nadzieje ze komus sie przyda bo w poszukiwaniu problemu trafilem na kilka tematow z podobnymi objawami.

P.S. Szukam kogos z okolic walbrzycha kto podjalby sie wyczyszczenia nastawnika. Bo w pobliskich zakladach zajmujacych sie pompami/wtryskami powiedzieli mi tylko ze nastawnik moga mi zamontowac nowy a nikt nie podejmie sie czyszczenia.

Edytowane przez Bedzial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...