Wycena szkody. Warta-Aviva

[zapamietajnick 3]

Witam serdecznie. Dziś rano miałem małe zdarzenie. Cofając uderzono w moj samochod. Spisalismy wszystko o ubezpieczenie i teraz pytanie ile mogę dostać za taką szkodę. Ja mam ubezpieczony samochod w warcie a osoba która była sprawcą zdarzenia w Avivie.Ile moge dstac za taka szkodę ? http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/FvyGs~k~D2Ea7IkUKtoYFpJCyUKqgW

[marcin_franz 10]

Myślę, że poniżej 2 koła.

[House 3]

Zobacz czy mocowanie lampy całe, czy mocowanie zderzaka całe, czy wszystkie spinki zaczepki na swoim miejscu czy na lampie nie ma najmniejszej ryski (jeśli jest - wymiana). Jeśli cokolwiek jest ułamane w zderzaku- wymiana+ lakierowanie to samo z lampą. Felga, opona - zadarcie, rysa cokolwiek Jeśli dobrze to obejrzysz i wszystko zgłosisz to szarpniesz parę pln. Miałem mniejsze szkody w meganie 2005r i wypłacili prawie 5k.

[Robero321 54]

Kolego dodatkowo za błotnikiem przy lampie jest pas przedni jest on z plastiku i bardzo często przy takim uszkodzeniu pęka. Bez wyjęcia lampy ciężko ocenić czy jest cały

[hak64 95]

Myślę, że poniżej 2 koła.

chyba za sam błotnik. Błotnik jest do wymiany, plus nakładka zderzaka, ślizgi. Dla mnie to szkoda powyżej 3 tyś.

[zapamietajnick 3]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Mam nadzieję że wasze propozycje sie sprawdzą

[TomekTdi 4]

Nie licz na to, ubezpieczyciele zawsze tną po kosztach i liczą na to ,że człowiek nie jest świadomy ile powinien dostać. Większa część osób na to przystaje i na tym opiera się zysk ubezpieczyciela. Nieliczni walczą o swoje ,aczkolwiek już coraz więcej osób.

Na początku dostaniesz 800zł. Potem po paru odwołaniach albo grzecznie Ci dopłacą albo sprawa do sądu.

Przerabiane na własnej skórze w trzech przypadkach.

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez TomekTdi

[House 3]

Potwierdzam, mi na początku szkodę wycenili na 2300pln i bardzo szybciutko wypłacili, całość zamknęła się w jeden dzień po wycenie, natomiast poprosiłem o ponowną wycenę i drugi kosztorys opiewał na prawie 5000pln więc licz się z tym, że pierwsza wycena będzie zaniżona pod warunkiem, że nie pokażesz wszystkiego bardzo dokładnie palcem.

[zapamietajnick 3]

To co mam do roboty to w 4stowkach się zmieszczę. Tylko mnie ciekawi ile mi krzykna. Kolega przy przytartym zderzaku i lekko zbitej lampie (dało sie jezdzic) dostal 1900.. bylo to 3 miesiące temu. Mam nadzieję ze stratny nie będę..

[TomekTdi 4]

Nawet jak pokaże dokładnie to wstawią mu najtańsze zamienniki do kosztorysu i nierynkowe stawki za roboczogodzinę.

[andy-vip 2]

Ja mam dwie sprawy w sądzie. W obydwu skarżę PZU. Wyceny zaniżone o 300-400% We wrześniu był wyrok i wygrałem. Ale PZU się odwołało. Sprawa w toku. Więc jak masz czas i nerwy to rób wycenę w ASO i weź fv. Napisz pismo o zwrot za wycenę i wg kosztorysu ASO. Nie dadzą na 99% i wtedy sąd. Nie odpuszczaj jak powiesz A. Powodzenia.

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez andy-vip

[House 3]

w aso, z tego co pamietam, mozna naprawiac tylko auta do 6 lat?

[peszko 3]

Ja mam świeżą sprawę z PZU kosztorys na 1300 z robocizną, a części w ASO to 2230 + robocizna. W dodatku jak się okazało zastosowanych części w kosztorysie nie da sie kupic gdyz wymieniona firma Polcar nie produkuje zderzaka do mojego modelu. PZU twierdzi że faktycznie bo to jakiś bazowy program do kosztorysu i w takim razie mogę wziąć rachunki z ASO i wtedy dopłacą. Bardziej liczyłem że wypłaca mi więcej chociaż na oryginalne części ale bez potwierdzania tego rachunkami.

[hak64 95]

Bardziej liczyłem że wypłaca mi więcej chociaż na oryginalne części ale bez potwierdzania tego rachunkami.

To jest bezprawne! Jest wyrok SN w tej sprawie. Ubezpieczyciel ma wycenić szkodę (z OC sprawcy) według cen części oryginalnych, lub zamienników o certyfikowanej znakiem Q jakości i taka kwotę jest obowiązany wypłacić, niezależnie od tego, czy auto będzie naprawiane w ASO, w stodole i czy w ogóle będzie naprawiane.

Dlatego ja uważam, że kopanie się z ubezpieczycielem nie ma większego sensu

To się nie kop. Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to przynajmniej nie spamuj!

Edytowane 16 Grudnia 2015 przez hak64

[Robero321 54]

Dlatego ja uważam, że kopanie się z ubezpieczycielem nie ma większego sensu i lepiej zdecydować się na taką usługę, jak naprawa bezgotówkowa Gliwice mają coś takiego tutaj http://szkodypowypadkowe.pl/aktualnosci/jak-dziala-bezgotowkowa-likwidacja-szkodwszystko na oryginalnych częściach, bez formalności, a kasę sami sobie ściągnęli od TU i nie musiałem się stresować

Daj już spokój z tym reklamowaniem non stop tego warsztatu w każdym poście !

Edytowane 16 Grudnia 2015 przez Robero321

[House 3]

Bez sensu oddawać do warsztatu, jeśli w tym wypadku wymieni sobie błotnik w kolor, lampę i zostanie mu sporo kasy w kieszeni, to po co nabijać kase warsztatowi? bezsensu.

Co do używania części, to owszem, ale nowe, oryginalne części, tylko do aut do 6 lat. W przeciwnym wypadku, wyceniają zamienniki, chyba, że w zamienniku część nie występuje- jak np listwy ozdobne zderzaka w renault megane

[3r4 44]

Ja mam świeżą sprawę z PZU kosztorys na 1300 z robocizną, a części w ASO to 2230 + robocizna. W dodatku jak się okazało zastosowanych części w kosztorysie nie da sie kupic gdyz wymieniona firma Polcar nie produkuje zderzaka do mojego modelu. PZU twierdzi że faktycznie bo to jakiś bazowy program do kosztorysu i w takim razie mogę wziąć rachunki z ASO i wtedy dopłacą. Bardziej liczyłem że wypłaca mi więcej chociaż na oryginalne części ale bez potwierdzania tego rachunkami.

tylko najpierw weź same rachunki (chyba to faktury proforma?) i pokaż w TU czy się zgodzą bo mogą się na całą kwotę nie zgodzić

[hak64 95]

nowe, oryginalne części, tylko do aut do 6 lat.

Przy szkodzie z OC sprawcy, poszkodowany ma prawo żądać oryginałów, lub zamienników z jakością Q, akceptowanych również przez ASO.

mogą się na całą kwotę nie zgodzić

Zwykle się nie zgadzają, ale jest to bezprawne i uparciuch taka sprawę wygrywa.

[zapamietajnick 3]

Lampa jest nie ruszona.. aby muszę blotnik kupic i pomalować no i rog zderzaka. Nie mam zamiaru sie ganiać po sadach

[peszko 3]

Wkleił sie drugi raz mój post . sorry

tylko najpierw weź same rachunki (chyba to faktury proforma?) i pokaż w TU czy się zgodzą bo mogą się na całą kwotę nie zgodzić

Raczej się zgodzą gdyż na końcu kosztorysu napisali ile maksymalnie może kosztować część oryginalna i są to ceny z ASO. Temat będę drążył - może jakiś rzecznik konsumenta coś doradzi na co się powołać by nie iść do sadu.

Edytowane 16 Grudnia 2015 przez peszko