Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Sprzęgło wiskotyczne wentylatora chłodnicy


Gość msh

Rekomendowane odpowiedzi

Sprzęgło wiskotyczne wentylatora chłodnicy na jakiej zasadzie działa czy ma za zadanie utrzymać stałą prędkość obrotową wentylatora niezależnie od obrotów silnika ? Po przegazówce słyszę taki szum tego wentylatora .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęgło wiskotyczne wentylatora chłodnicy na jakiej zasadzie działa czy ma za zadanie utrzymać stałą prędkość obrotową wentylatora niezależnie od obrotów silnika ? Po przegazówce słyszę taki szum tego wentylatora .

Im goretsze powietrze je opływa tym bardziej wizkoza zaciska się na wentylatorze wprawiając go w coraz szybszy ruch obrotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak silnik jest zimny i zakrecisz śmigłem reka to powinien swobodnie sie krecic :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak silnik jest zimny i zakrecisz śmigłem reka to powinien swobodnie sie krecic :wink:

Z rana , po nocy będzie stawiało opór :razz:

Jeśli jest dobre, to jak silnik zagrzejesz porządnie, jak przygazujesz, to będziesz słyszał jak huczy wisko - prawie jak odrzutowiec :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam mały dylemat, niedawno byłem nabijac klime i gość w zakładzie sprawdził mi wisko w ten sposób ze na rozgrzanym silniku (byl upał na dworze) jak wiatrak się kręcił wziął kija i lekko docisnal do wiatraka i wiatrak się zatrzymał i powiedział że wisko musze wymienic bo zepsute jest bo nie ma prawa się zatrzymać przy tej temp... czy to prawda?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, u mnie na początku nie było słychać wcale wiskozy do momentu aż padło. Spięło się na sztywno, wymieniłem. Po wymianie i przygazowaniu wiskoza huczy. Na zimnym silniku mniej ale jak się nagrzeje to ostro daje..., huczy ostro ;)

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozliwe ze jest uszkodzone, znajomy mial to samo, wyminiel na nowe i po problemie. :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...