Skocz do zawartości

Tomeks64

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Tomeks64

Informacje

  • Imię
    Tomasz
  • Miasto
    Gołąb

Auto

  • Model
    A4 B9
  • Nadwozie
    Sedan
  • Rok produkcji
    2018
  • Silnik
    2.0 TFSI
  • Kod silnika
    CVKB
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Tomeks64

1

Reputacja

  1. Dokładnie moje 2000 km doświadczenia z autem zastępczym! Dziwię się, że tak niewielu użytkowników tej skrzyni o tym wszystkim otwarcie mówi. Olbrzymia większość głosów to bezkrytyczne zachwyty.
  2. Pewnie krócej niż s-tronic. Ale pytanie po co? Jeżdżę po normalnych drogach a nie torze. Nie ścigam się. Ta szybkość zmian biegów mnie rajcowała przez pierwszy tydzień jazdy. Po powrocie mojego auta rajcuje mnie, że po dynamiczniejszym wyprzedzaniu wrzucam 5-kę z 3-ki lub 6-kę z 4-ki. A obroty sobie utrzymuję jakie chcę na podstawie tego co widzę przed sobą. Poprzednie auto MB w211 sprzedałem z przebiegiem 320 tys km. Manualna skrzynia wymagała naprawy koło 200 tys. Koszt 1600 zł. Chyba poprzedni właściciel (kolega) zmieniał biegi zbyt dynamicznie ;) W sumie w warsztacie był zdziw bo baaardzo rzadko zdarzały się im awarie manuali. Mam nadzieję, że Audi nie okaże się gorsze :)
  3. Jeżdżę spokojnie i głównie w trasie po lokalnych drogach. Trochę po Warszawie. Odcinki najczęściej po 120 km. Średnie rzeczywiste spalanie po 20541 km to 6,6 l/100 km. Ostatni bak najwyraźniej przejechałem wyjątkowo spokojnie bo wyszło 5,98 l. Jak jest więcej jazdy po ekspresówkach to wychodzi powyżej 7. Tankowania zapisuję w Fuelio choć komputer samochodowy pokazuje podobnie. Zwykła benzyna ze stacji Tesco.
  4. Problem w tym, że s-tronic może mieć inne plany niż kierowca... Czasem się to zdarza bo taka jest budowa i zasada działania tej skrzyni. I manuale i klasyczne automaty i dwusprzęgłowe mają swoje zalety i swoje wady. Nie wiem czy za wadę skrzyni manualnej można uznać to, że przy jej używaniu trzeba korzystać z własnego mózgu. Niewątpliwą wadą manuala dla korzystających ze smartfonów czasie jazdy jest to, że czasem muszą odłożyć telefon żeby zmienić bieg. Podobnie z żarciem w czasie jazdy.
  5. Dokładnie! GUSTA. Nie mówię, że automat jakikolwiek jest zły czy gorszy od manuala. Mówię, że na dziś, po przejechaniu 2000 km TDI s-tronic JA WOLĘ manual w wykonaniu Audi niż s-tronic. Mogę? Nie wiem czemu zwolennicy s-troników tak się spinają jak komuś ta skrzynia nie odpowiada. A co do pracy to pracuję 99% czasu w domu przy komputerze, do biura jeżdżę 0-2 razy na tydzień i to ja jestem przełożonym . Mój wysiłek fizyczny to praca we własnym ogrodzie i bieganie. Jazda samochodem to dla mnie relaks. Jak będę musiał to będę się relaksował jazdą automatem. Na razie nie muszę.
  6. Starawy temat ale się wypowiem. Niespełna rok temu kupiłem A4 TFSI 2.0 Ultra z manualną skrzynią. Głownie z obawy przed kosztami napraw s-tronika jeśli musiałby jeździć po zakończeniu opcjonalnej 5-letniej gwarancji. Jednak skrzynia mi trochę za bardzo szumiała i auto poszło do serwisu na ponad miesiąc. Dostałem zastępcze a4 TDI z s-tronikiem. Początkowo wpadłem w zachwyt jak łatwo jeździ się tym po mieście, potem zacząłem zauważać wszystkie wady, o których czytałem. Parę razy serce mi podeszło do gardła jak wciskam gaz żeby wykonać szybki manewr, obroty w górę a auto myśli zanim szarpnie do przodu. Nawet przy normalnej jeździe wkurzało mnie to ciągłe mieszanie biegami które często były za niskie lub za wysokie. I zmiany biegów wcale nie były niezauważalne. Łopatkami się pobawiłem i tyle. Dla mnie bezużyteczne. Auto miało 50 tysięcy na liczniku więc nie jakaś starzyzna. Przejechałem tym ze 2000 km. Jedyne co mi się w nim podobało to napęd quattro. Z radością je oddałem i i zacząłem mieszać lewarkiem. Jak manuale znikną z audi to się będę zastanawiał czy pogodzić się z "postępem" czy zmienić markę. Jeszcze 4-lata gwarancji i co najmniej tyle jeżdżenia tym co mam. Mi skrzynia manualna w moim A4 daje radość z jazdy, której nie dawał s-tronic. Za mało jeździłem klasycznym automatem żeby się wypowiadać czy jest lepszy/gorszy od skrzyń dwusprzęgłowych. Jeżdżę 25k km rocznie głównie po lokalnych drogach. Może jakbym więcej czasu spędzał w korkach to zdanie miałbym inne.
  7. No to się będę przysłuchiwał bo mam 13k z hakiem
  8. Tomeks64

    Co to za dźwięki?

    Witam, W czasie jazdy, nie ważne czy na biegu czy na luzie, i czy z gazem czy bez, niezależnie od obrotów silnika i biegu, przy prędkości około 70 km/h słychać coś jak terkotanie linki prędkościomierza zza zegarów (lub ogólnie z przodu). Najlepiej to słychać przy delikatnym dodawaniu i puszczaniu gazu. Serwisant oczywiście nic nie słyszy. No ale jazda w deszczu i od świateł do świateł... Na forach angielskich i amerykańskich opisują podobny dźwięk przy wadliwym łożysku koła/kół ale dźwięk narasta z prędkością. U mnie ze wzrostem dźwięk cichnie. Łożyska kół sprawdzone w serwisie i są podobno OK. Mój znajomy mechanik też wyklucza łożyska. Na ostrych zakrętach nie ma żadnych dźwięków sugerujących łożyska kół. Według niego to raczej (może źle cytuję) "luz międzyzębowy na różnicowym", "łożyska półosi" lub "wałek atakujący". Wydaje mi się, że dźwięki pojawiają się (lub nasilają) dopiero po przejechaniu kilku km. Dźwięki występują od nowości czyli 13 tys km. Druga sprawa sprawa to buczenie około 100 km/h. Ten dźwięk występuje przy delikatnym dodawaniu gazu niezależnie od obrotów. Po odpuszczeniu gazu dźwięk znika. Niezależnie od biegu. Poniżej i powyżej 100-ki (z jakimś marginesem oczywiście) cisza. Któreś z powyższych przypuszczeń znajomego mechanika odnosi się do tego objawu. Podobne ciche buczenie przy dodawaniu gazu miałem w w211 ale przy niższej prędkości i po 300 tys. przebiegu. Czy ktoś z Was tak ma? Ewentualnie mógłby się przysłuchać dźwiękom w czasie jazdy przy tych prędkościach? Dodam, że dźwięki brzmią na kołach letnich jak i zimowych, a więc to nie opony.
  9. @Heretyk: czy udało Ci się zlikwidować to skrzypnięcie przy hamowaniu? Mam tam tak samo ale dzieje się to tylko przy lekkim początkowo hamowaniu i mocniejszym depnięciu do zatrzymania. Nie słychać nic kiedy hamuję gwałtownie albo leciutko dojeżdżając wolno do skrzyżowania.
  10. Tomeks64

    2.0 TFSI 190 KM opinie

    U mnie też bajki ale nie aż takie. Zwykle na baku robię ok 650-700. Rekord to 763 km. Jeśli chodzi o zużycie paliwa to raczej nie przekłamuje, albo minimalnie. Średnia z ponad 13 tys km 6,5 na komputerze a 6,66 wg Fuelio. Zapisuję wszystkie tankowania (do pierwszego odbicia) ale wiadomo, pompa pompie nierówna. Najgorsze spalanie na baku, z kilkuset km po autostradzie, to 7,74. Najlepsze 6,29. Jeżdżę spokojnie i głównie w trasie po lokalnych drogach. Przy w miarę dobrej płynności ruchu komputer zwykle pokazuje na dłuższym odcinku (zanim wjadę do Warszawy...) 5,6-5,8 l/100 km. Wyniki podobne do Mercedesa w211, CDI2.7, 177 KM, więc raczej jestem pozytywnie zaskoczony.
  11. Witam wszystkich! Po 8 latach jazdy starym w211 2.7 177 przyszedł czas na dużą zmianę i nowiutkie A4 2.0 TFSI 190. Oba w manualu. Już ponad 13 000 km na liczniku. Tomek, Puławy/Warszawa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...