Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Walka z nielegalnymi fotoradarami


leewang

Rekomendowane odpowiedzi

...Trafil na niedouczonego straznika miejskiego i go zgasil w 2 sekundy...

99% jest niedouczonych

Dokładnie.

Przecież większość Strażników, to odrzut z Policji, gdzie aby się dostać wystarczy umieć sie podpisać. Im nawet to sie nie udało :decayed:

Mówcie co chcecie, ale jeszcze nigdy nie udało mi się spotkać inteligentnego strażnika. O ile jeszcze w Policji czasami się ktoś mądry zdarzy, to w SM graniczy to chyba z cudem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierowcy najłatwiej nałożyć mantat karny bo jest z czego ściągnąć, ma auto, pewenie pracuje, ma dochody. Gościowi pod sklepem który dopija lub zbiera na wino.

To co innego, brudny śmierdzacy,

Nie wypłacalny i jeszcze może opluć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierowcy najłatwiej nałożyć mantat karny bo jest z czego ściągnąć, ma auto, pewenie pracuje, ma dochody. Gościowi pod sklepem który dopija lub zbiera na wino.

To co innego, brudny śmierdzacy,

Nie wypłacalny i jeszcze może opluć.

:oklaski: :oklaski: :oklaski:

Zawsze mówiłem, że od Ruchu Drogowego powinna być Policja.

SM powinna pilnować, zeby dzieci nie rzucały papierków na chodnik, a moherowym babciom nikt nie wyrwał torebki pod kościołem.

Celowo nie wspominam o tępieniu blokersów i takich tam poważnych zajęciach, bo w cuda nie wierzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówcie co chcecie, ale jeszcze nigdy nie udało mi się spotkać inteligentnego strażnika.

W pobliżu mojego miejsca pracy jest posterunek straży miejskiej, są strażnicy i strażniczki.

Po pobieżnym poznaniu stwierdzam, że całkiem sympatyczni ludzie, a strażniczki całkiem, całkiem :naughty: :naughty:

Mają mnóstwo papierkowej roboty - więc pisać z pewnością potrafią.

Mają mnóstwo interwencji i werbalnych kontaktów - więc wysławiać się też potrafią,

oczywiście przeszkadzają podobnie jak policja tym, którzy w terenie zabudowanym, a także po za nim swoimi strzałami chcą ciąć wszędzie i zawsze, wbrew przepisom, wbrew rozsądkowi,

przeszkadzają również tym, którzy mają od czasu do czasu po alkoholu lub innych używkach ochotę rzucić np. kubłem od śmieci w witrynę sklepową, którzy mają chęć przypieerdolić z bańki przypadkowemu gościowi na chodniku etc, etc.

A spuścizną są nie, jak wielu się wydaje po PRL-u, lecz straż miejska wpisuje się w wielowiekową tradycję pilnowania porządku w miastach, porządku gwarantowanym aktem lokacyjnym na każdym prawie, tj. magdeburskim, lubeckim, chełmińskim. :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek. Gratuluję Ci udanej jednostki SM, która (w mojej ocenie) jest ewenementem w skali kraju.

O ile wszystkie jednostki by się zajmowały tym, o czym piszesz, byłbym ich zapalonym fanem.

W miasteczku, z którego pochodzę SM w ogóle nie widać, poza jednym momentem. Codziennie ok. 10 rano jeden z panów strażników zajeżdża na pocztę przywożąc listy do nadania z Urzedu Miasta. Stawiam skrzynke wódki każdemu, kto uświadczy tam patrol SM. Zamiast utrzymywać takich nierobów wolałbym aby gmina dołożyła kilka etatów do Policji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież nie chodzi o to o czym piszesz, chodzi o to, że gdyby fotoradary były dobrze oznakowane to kierowcy by zwalniali, a nie po prostu dowiadywali się o wykroczeniu 2 miesiące później

nie chodzi tu o teoretyczną przepisową jazdę, że tak się powinno jechać, tylko praktyczną -kierowcy będą jechać wolno bo widzą fotoradar

oznakowanie radarów nie ma nic do rzeczy-to jest tylko wymówka,tych-którzy próbują coś udowodnić-jedziesz przepisowo-nie dowiesz się za dwa miesiące o wykroczeniu-bo go nie będzie i może być wtedy 30 nieoznakowanych radarów...to,że wielu kierowców "nagina" przepisy-wiadomo jest od dawna,ale chodzi mi o to,żeby pokazać wszystkim-że to nie jest normalne-że kierowcy się żalą,bo radar go uchwycił-no to ja się teraz pytam-dlaczego?,jeśli jest ograniczenie do 30-po co jedzie 50,a potem żale,że radar nie oznakowany i gdyby o tym wiedział,jechałby przepiowo-paranoja i żenada-niestety...w taki sposób znajomość przepisów,które upoważniają w ogóle do poruszania się pojazdami-w tym przekonaniu-przeszkadzają...-to przecież jest chore...

Ja nie mam nic przeciwko temu, że sobie stoją takie fotoradary i cykają foty. Przepisy są jakie są, dozwolone prędkości też, należy ich przestrzegać. Ale nie wszystko jest tak pięknie i idealnie jak piszesz. Fotoradary są poustawiane na odcinkach drogi, na których zagrożenie szybszą jazdą jest minimalne, więc na pewno nie jest to robione w celu nadrzędnym jakim jest bezpieczeństwo :cool1: A nie okłamujmy się, kto jeździ 50 na trasie gdy obszar zabudowany ma długość 200 metrów. Ograniczenia powinny być bardziej dopasowane do konkretnych odcinków drogi, na których są ustawiane.

Ale zgadzam się z Tobą, to oczywiste, że kto nie łamie przepisów, ten nie dostaje mandatu :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież nie chodzi o to o czym piszesz, chodzi o to, że gdyby fotoradary były dobrze oznakowane to kierowcy by zwalniali, a nie po prostu dowiadywali się o wykroczeniu 2 miesiące później

nie chodzi tu o teoretyczną przepisową jazdę, że tak się powinno jechać, tylko praktyczną -kierowcy będą jechać wolno bo widzą fotoradar

oznakowanie radarów nie ma nic do rzeczy-to jest tylko wymówka,tych-którzy próbują coś udowodnić-jedziesz przepisowo-nie dowiesz się za dwa miesiące o wykroczeniu-bo go nie będzie i może być wtedy 30 nieoznakowanych radarów...to,że wielu kierowców "nagina" przepisy-wiadomo jest od dawna,ale chodzi mi o to,żeby pokazać wszystkim-że to nie jest normalne-że kierowcy się żalą,bo radar go uchwycił-no to ja się teraz pytam-dlaczego?,jeśli jest ograniczenie do 30-po co jedzie 50,a potem żale,że radar nie oznakowany i gdyby o tym wiedział,jechałby przepiowo-paranoja i żenada-niestety...w taki sposób znajomość przepisów,które upoważniają w ogóle do poruszania się pojazdami-w tym przekonaniu-przeszkadzają...-to przecież jest chore...

Ja nie mam nic przeciwko temu, że sobie stoją takie fotoradary i cykają foty. Przepisy są jakie są, dozwolone prędkości też, należy ich przestrzegać. Ale nie wszystko jest tak pięknie i idealnie jak piszesz. Fotoradary są poustawiane na odcinkach drogi, na których zagrożenie szybszą jazdą jest minimalne, więc na pewno nie jest to robione w celu nadrzędnym jakim jest bezpieczeństwo :cool1: A nie okłamujmy się, kto jeździ 50 na trasie gdy obszar zabudowany ma długość 200 metrów. Ograniczenia powinny być bardziej dopasowane do konkretnych odcinków drogi, na których są ustawiane.

Ale zgadzam się z Tobą, to oczywiste, że kto nie łamie przepisów, ten nie dostaje mandatu :gwizdanie:

no wiec powiem jeszcze jedno jesli ktos sie ludzi ze zagranica sa oznakowane radary to sie myli!

stale radary tak przenosne nie!

po drugie to jest nabijanie kabzy a nie pilnowanie porzadku i to jest w kazdmy kraju nie tylko w polsce

z tego jest czysty zysk bez prawie zadnego wysilku KARA dla kierowcy

a kierowcy ktorzy musza po polsce jechac no jada szybciej bo inaczej nie dojechaliby nigdy do celu ja musze pokonac odcinek 1250km z tego 750km po polsce i jedz teraz 50 caly czas ile bedzisz jechal!

a teraz co wioska 50kmh czy pies po niej lazi czy kogut to jest masakra a najlepsze jest droga wyj.... dziury to zamiast zalatac jeb znak do 40kmh i fotoradar 50m za znakiem to jest czysta paranoja

niech porobia autostrady zeby ludzie mogli jak w cywilizowanych krajach przynajmniej te 120kmh jechac wtedy po wioskach moga stac radary! --> tak jest a zachodzie!

autobahn jest do zaleznie od miejsca przy zjazdach 100/120kmh (choc teraz coraz wiecej 120kmh) na prostej no limit

landstrasse jest 50/60 i tam stoja radary (co rozumiem!) jest autostrada po to zeby sie przemieszczac a jak masz 10km do pokonania po wiejskiej tez dasz rade ale nie 400 czy 750 przy 50kmh jechalbym 2 tygodnie!

kupilem nakladki na rejestracje "NOWOZENCY" i jade przewaznie wieczorami w terenie zabudowanym zwalniam do 70/80 poza 120 nie da sie inaczej a jak ktos nie wierzy to niech sam sprobuje przejechac 400km w obojetnym kierunku od domu po naszych POLNYCH drogach -- nie mowie o autostradzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie w Polsce przepisowo to mogą jeździć ludzie w niedzielę do kościoła 10 km a nie ludzie pracujący którzy dziennie czasem muszą przejechać 500-700 km po naszych drogach a jadąc przepisowo czyli przeważnie 50 km/h ciężko by było taki dystans przejechać.

A te niebroby ze straży wiejskiej te fotoradary wystawiają dla kasy gminnej a nie dla żadnego bezpieczeństwa bo przeważnie stoją nie w miejscach niebezpiecznych tylko w takich gdzie aż się prosi żeby jechać szybciej niż znaki pozwalają.

Jak by naprawdę stały w miejscach gdzie jest było dużo wypadków czy przy szkołach to bym nie miał nic przeciwko temu ale tam by nie zarobili bo większość rozsądnych ludzi w takich miejscach zwalnia(1 n a 10 by sie pewnie załapał) a im zależy na jak największej liczbie fotek(mandatów) bez względu na to gdzie i w jakich okolicznościach są robione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktos chce to mam wyrok w sprawie uchylenia mandatu

straz wiejska obchodzi sie ze smakiem

jeden warunek: foto ma byc od tyłu lub nie moze byc widoczna twarz kierowcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktos chce to mam wyrok w sprawie uchylenia mandatu

straz wiejska obchodzi sie ze smakiem

jeden warunek: foto ma byc od tyłu lub nie moze byc widoczna twarz kierowcy

Mógłbyś podesłać? Chętnie się z tym zapoznam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto chce to podawac maile prosze na priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na swoją rejestrację nakleiłem gumę do żucia i z 8 zrobiła się 3 jak mnie pały złapią to powiem że jakieś skur*****y musiały nakleić,jak myślicie przejdzie czy nie? :mysli:

Nie :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na swoją rejestrację nakleiłem gumę do żucia i z 8 zrobiła się 3 jak mnie pały złapią to powiem że jakieś skur*****y musiały nakleić,jak myślicie przejdzie czy nie? :mysli:

Nie :no:

no to muszę jeździć tak by mnie nie złapali :mysli:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na swoją rejestrację nakleiłem gumę do żucia i z 8 zrobiła się 3 jak mnie pały złapią to powiem że jakieś skur*****y musiały nakleić,jak myślicie przejdzie czy nie? :mysli:

Właśnie :good: za naklejanie czegokolwiek na blachach możesz dostać mandat za nieczytelne tablice rejestracyjne.

Nie :no:

no to muszę jeździć tak by mnie nie złapali :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze pod warunkiem że pałkarze się kapną o co kaman :gwizdanie:

oni z naklejki na szybie numer moga odczytac taka zmiana nic nie wnosi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...