Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Walka z nielegalnymi fotoradarami


leewang

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

http://anuluj-mandat.pl/


Opis oraz instrukcje niektórych radarów i fotoradarów


http://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/303039864-Radary-policji-legalne-inaczej.html#ap-1


http://porozmawiajmy.tv/tajniki-nielegalnych-mandatow-radarowych-i-fotoradarowych-tomasz-parol/

http://www.tvn24.pl/radar-polskiej-drogowki-ultra-lyte-dwukrotnie-zawyza-predkosc,582461,s.html

http://anuluj-mandat.pl/blog/post/skontroluj-kontrolujacego-cie-funkcjonariusza-na-drodze-szablon-do-pobrania




WARTO POCZYTAC !!!!

http://anuluj-mandat.pl/blog/post/opis-oraz-instrukcje-niektorych-radarow-i-fotoradarow

http://bezprawie-mandatowe.eu/porady/76-wideorejestratory-czyli-duzy-lotek-w-wykonaniu-policji.html

https://www.facebook.com/PrawoNaDrodze
https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza
https://www.facebook.com/tvponadprawem
https://www.facebook.com/pages/Emil-łowca-fotoradarów/370410886430681

odc. 08 Straż Biznesowo-Miejska & Fotoradar - maszynka do kasy, Kożuchów "TVBigos Channel"
odc. 09 Straż Biznesowo-Miejska & Fotoradar -- maszynka do kasy dla Krosna "TVBigos Channel"

Walka z fotoradarami i nabijaniem kasy.

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/109211-walka-z-nielegalnymi-fotoradarami/page-9#entry4696624

update 2018 czerwiec


image.png



**********************************************************************



 

Pany sprawa w sądzie nie jest łatwa do wygrania , wiem to z autopsji. Próbowałem wywinąć się z dwóch pomiarów wykonanych Ultralytem LTI 20-20 100LR  :P

W czerwcu 2015 ustrzelili mnie niby od tyłu z odległości 820 m , dojechali jak stałem na parkingu stacji benzynowej. Mandatu oczywiście nie przyjąłem .

Zanim z rodzinką się z pozbieraliśmy to oni już sobie pojechali i zaczaili się w krzakach kilka kilometrów dalej, gdzie sytuacja się powtórzyła , tylko pomiar z przodu, odległość 320 m :naughty:

Sytuacja ciężka, dwa pomiary, ciężko się bronić ...

Informacji na temat działania w realu miernika LTI nie było prawie wcale , poza paroma angielskojęzycznymi filmikami na YT.

Ale udało mi się poznać jego tajniki od podszewki, na ebay-u wykukałem identyczny co do typu  egzemplarz i po kilkunastu dniach przyleciał z Austrralii :)

Tu na zdjęciach już z przystawką do nagrywania:

20151106_234707_1024x768.jpg

20151106_234717_1024x768.jpg

20151106_234740_1024x768.jpg

Nie chce mi się rozpisywać ale wszystkie jego słabości przedstawione przed sądem, pomimo że były konkretnie udokumentowane ( filmy, zdjęcia ) nie zostały przez dwie instancję w ogóle wzięte pod uwagę .

Dla czego ? A no sprzęt nie miał legalizacji i Wysokiego Sądu nie było przy tym jak materiał był przygotowywany ....

Jako że sprzęt nie był własnością Policji, to nie było możliwości by go w Polsce zalegalizować .Tak są skonstruowane przepisy i umowy obowiązujące jedyną firmę która legalizację przeprowadza ...:facepalm::P

Niestety sędziowie wydając wyroki, mając wszystko czarno na białym jak dalece niedoskonałe jest to urządzenie , nie powzięli najmniejszej wątpliwości że te pomiary mogły być wykonane nieprawidłowo.

Dla nich tylko zeznania policjantów i biegłego powołanego do sprawy ( który dopiero w prywatnej rozmowie po wyroku w pierwszej instancji w wielu aspektach przyznał mi rację ) miały wartość dowodową , moja linia obrony kwestionująca przydatność tego urządzenia w ogólności , nie została wzięta pod uwagę przy wydawaniu wyroku.

Tak samo było z innymi jego ograniczeniami w użytkowaniu ( jak choćby wymóg dokonywania pomiaru dowodowego z odległości poniżej 90 m ) jak i wykazaniu przeze mnie na sali rozpraw że policjanci go obsługujący nie mają pojęcia o zapisach jego instrukcji użytkowania ...

Rozpatrzenie sprawy w drugiej instancji polegało tyko na zapoznaniu się z sentencją wyroku pierwszej instancji , i utrzymaniu jej w mocy ze  zmniejszeniem  zasądzonej grzywny i kosztów o połowę ....

Wszystko trwało pięć minut, sędzia w ogóle nie dopuścił mnie do głosu :whistling:

Reasumując to wszystko w rękach sędziego. To jego interpretacja tego co na sprawie się pojawi jest w wyroku , jak się na temacie nie zna i nie chce wydawać wyroków które kwestionowały by działanie szeroko pojętych " organów państwa " , to szanse na sukces są żadne :decayed:

P.S.

Gdybym był złym i leniwym policjantem wyposażonym w to ustrojstwo i znającym jego słabe strony , to wybierając sobie odpowiednie miejsce w mieście jestem w stanie pozbawić prawa jazdy KAŻDEGO przejeżdżającego obok mnie kierującego !!!!

Gdyby sprawa oparła się o sąd to większe szanse mieli by tylko Ci, którzy mieli w autach porządne wideorejestratory , rejestrujące na bieżąco prędkość z GPS :whistling:

I dla zainteresowanych link do filmiku z rekordową prędkością , którą udało mi się wygenerować przy użyciu tegoż sprzętu :

 







 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladałem to kiedys :wink4: dobry koleś i dobrze im tam gada :decayed:

U mnie "całe szczescie" narazie tylko policja wystawia instrumenty :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze im tam nawija :decayed: a swoją drogą to nawet nie wiedziałem że jebańce mają takie auta jak ta skoda :confused4: na dobrą sprawę nawet bym nie wiedział że jest w niej fotoradar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten " produkt internetu" zmieni zdanie jak zacznie posyłać swoje dzieci do szkoły,

jak na drodze z ograniczeniem do 40km/h rozpędzony samochód z prędkością 100km/h rozplaszczy jego dzieciaka,

zamiast rżnąć cwaniaka niech zacznie pomagać przejść przez jezdnię dzieciom i staruszkom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że ustawianie w ten sposób fotoradarów nie służy poprawie bezpieczeństwa tylko nabijaniu gminie kasy.

Co innego gdyby wszystko było oznakowane i widoczne dla kierowcy, wtedy możemy mówić o wpływie na bezpieczeństwo a koleś ma racje,

jak najbardziej popieram go w walce z wszechobecnym chamstwem straży miejskiej :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taktuś ja jestem za tym, żeby tam gdzie trzeba, to jechać z odpowiednią prędkością, ale nie o tym ten temat, tutaj jest pokazane jak straż miejska bierze kasę do własnej kieszeni, a ich działanie w żaden sposób nie wpływa na to że kierowcy zwalniają i droga robi się bezpieczniejsza. Gdyby wcześniej był postawiony znak fotoradar itp to rozumiem. Tutaj nie ma żadnych znaków, straż miejska jest schowana tylko po to żeby zrobić zdjęcie i wysłać mandat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foto radar ma służyć poprawie bezpieczeństwa ruchu,

A nie chować sie po krzakach jak żule i nabijać kase.

Jest jeden filmik wrzucony przez gościa który filmował (tvbigos chanel)

Urządzenie dokonujace pomiaru zostało wypożyczone jakiejś zewnętrznej firmie,

pojazd nie oznakowany, Okazało sie ze strażnik miejski musi być obecny podczas dokonywania pomiaru, a nie był go.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała instytucja straży miejskiej to jakieś nieporozumienie. Oni w ogóle nie znają prawa, gość w pierwszym filmiku pojechał z nimi jak z dziećmi.

Druga rzecz w krajach cywilizowanych takie coś jest nielegalne, bo fotoradar powinien być sygnalizowany odpowiednim znakiem kilkaset metrów przed jego ustawieniem. Polska.

Ja mam sposób na fotoradary w PL, jeżdżę na obcych blachach i nawet jak mi strzelą fotę, to mogą sobie ja wysyłać heh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam oglądnąć również inne filmy tego użytkownika :)

Walka z fotoradarami i nabijaniem kasy.

Gosc cwaniakuje bo mysli, ze zjadl wszystkie rozumy swiata. Trafil na niedouczonego straznika miejskiego i go zgasil w 2 sekundy. Jak by straznik byl sprytny i posiadal troche wiedzy z zakresu wykonywania czynnosci sluzbowych to inaczej by sie to rozegralo.

ROZPORZĄDZENIEb RADY MINISTRÓW z dnia 18 grudnia 2009 r.

w sprawie zakresu i sposobu wykonywania przez strażników gminnych (miejskich) niektórych czynności (Dz. U. z dnia 23 grudnia 2009 r.)

Zgodnie z §1/1 straznikowi wolno legitymowac osoby w uzasadnionych przypadkach w celu ustalenia ich tożsamości

(krecil sie kolo fotoradaru, czyli straznik mogl przypuszczac, ze zamierzal go uszkodzic, wiec ma uzasadione podejrzenie)

Mial prawo go wylegitymowac i to mogl mu podac jako podstawe prawna do przeprowadzenia czynnosci sluzbowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że ustawianie w ten sposób fotoradarów nie służy poprawie bezpieczeństwa tylko nabijaniu gminie kasy.

Co innego gdyby wszystko było oznakowane i widoczne dla kierowcy, wtedy możemy mówić o wpływie na bezpieczeństwo

NIC nie zwalnia Cię z obowiązku przestrzegania Przepisów i respektowania ograniczeń-radar jest,czy go tam nie ma-Ty masz jechać zgodnie z ustanowionym ograniczeniem- jakim zagrożeniem jest radar?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że ustawianie w ten sposób fotoradarów nie służy poprawie bezpieczeństwa tylko nabijaniu gminie kasy.

Co innego gdyby wszystko było oznakowane i widoczne dla kierowcy, wtedy możemy mówić o wpływie na bezpieczeństwo

NIC nie zwalnia Cię z obowiązku przestrzegania Przepisów i respektowania ograniczeń-radar jest,czy go tam nie ma-Ty masz jechać zgodnie z ustanowionym ograniczeniem- jakim zagrożeniem jest radar?

przecież nie chodzi o to o czym piszesz, chodzi o to, że gdyby fotoradary były dobrze oznakowane to kierowcy by zwalniali, a nie po prostu dowiadywali się o wykroczeniu 2 miesiące później

nie chodzi tu o teoretyczną przepisową jazdę, że tak się powinno jechać, tylko praktyczną -kierowcy będą jechać wolno bo widzą fotoradar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież nie chodzi o to o czym piszesz, chodzi o to, że gdyby fotoradary były dobrze oznakowane to kierowcy by zwalniali, a nie po prostu dowiadywali się o wykroczeniu 2 miesiące później

nie chodzi tu o teoretyczną przepisową jazdę, że tak się powinno jechać, tylko praktyczną -kierowcy będą jechać wolno bo widzą fotoradar

oznakowanie radarów nie ma nic do rzeczy-to jest tylko wymówka,tych-którzy próbują coś udowodnić-jedziesz przepisowo-nie dowiesz się za dwa miesiące o wykroczeniu-bo go nie będzie i może być wtedy 30 nieoznakowanych radarów...to,że wielu kierowców "nagina" przepisy-wiadomo jest od dawna,ale chodzi mi o to,żeby pokazać wszystkim-że to nie jest normalne-że kierowcy się żalą,bo radar go uchwycił-no to ja się teraz pytam-dlaczego?,jeśli jest ograniczenie do 30-po co jedzie 50,a potem żale,że radar nie oznakowany i gdyby o tym wiedział,jechałby przepiowo-paranoja i żenada-niestety...w taki sposób znajomość przepisów,które upoważniają w ogóle do poruszania się pojazdami-w tym przekonaniu-przeszkadzają...-to przecież jest chore...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to,że wielu kierowców "nagina" przepisy-wiadomo jest od dawna...

chyba raczej 100%, tylko co powiesz na sytuację kiedy na prostym i nie zabudowanym odcinku drogi jest celowo ustawiane ograniczenie prędkości po to żeby ustawić ukryty radar i trzepać kasę? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...