Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Automatyczny włącznik świateł


jihad

Rekomendowane odpowiedzi

Wpiołem się przed "skrzynką" bezpieczników, zresztą tak jak resztę przewodów

A nie wymieniałeś czasem reflektorów na polifty i nie zmieniałeś kabelka we wtyczce świateł? Czy masz lampy Boschowskie z halogenami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[shadow=red,left]widzę że tu się instrukcji obsługi nie czytało. Jak masz zgaszony silnik to kierunkami włączasz postojówki, jak zapalisz silnik to nie włączają się więc co tu obchodzić??[/shadow][/shadow]

Chodzi mi o to, że jak kierunkowskaz nie odbije np przy parkowaniu wysiąde z samochodu a światła się świecą :gwizdanie:

Jak nie używasz świateł i nie masz takiego włącznika to normalna reakcja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie światła są zmienione na "blu eyes" czy jakoś tak :gwizdanie:

[shadow=red,left]widzę że tu się instrukcji obsługi nie czytało. Jak masz zgaszony silnik to kierunkami włączasz postojówki, jak zapalisz silnik to nie włączają się więc co tu obchodzić??[/shadow][/shadow]

Chodzi mi o to, że jak kierunkowskaz nie odbije np przy parkowaniu wysiąde z samochodu a światła się świecą :gwizdanie:

Jak nie używasz świateł i nie masz takiego włącznika to normalna reakcja

Wiem, że to normalna reakcja :kox: ale nie chcę żeby tak było. Chciałbym wysiąść z samochodu i nie martwić się czy wszystko wyłączyłem czy nie :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz zastanawiam się czy doło by się obejść świecenie sie postojówek prawa lewa strona załączanych manetką kierunkowakazów. Chodzi mi o to żeby się nie świeciły.

Pozdrawiam

Po pobieżnym przeglądnięciu schematu wyłącznika świateł wnioskuję, że przewód szaro-żółty o przekroju 1 zasila światła postojowe, czyli te, które możemy dźwignią kierunkowskazu włączyć po lewej lub prawej stronie.

Sprobuj wypiąć go ze wtyczki i sprawdź czy to pomoże. Nie powinno to mieć wpływu na działanie świateł pozycyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie tak ciężko. Górną pokrywę można zdaje się ściągnąć bez demontażu kierownicy, a wtyczka jest dobrze dostepna.

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=29283.0

Napisz mi jakie masz reflektory. valeo h4, bosch h1+h1 czy polifty. Gryzie mnie to, że nie mam drogowych, a u ciebie działają. :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem braku świateł drogowych znaleziony, choć nie jeszcze rozwiązany.

Mianowice wystepuje tylko przy konfiguracji pinów w kostce przełacznika dla żarówek H4.

W poliftach i wszelakich innych lampach dzielonych (oddzielnie mijania i drogowe) problem nie występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kolega jihad był w stanie sam skonstruować taki włącznik, to po co miał kupować gotowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kolega jihad był w stanie sam skonstruować taki włącznik, to po co miał kupować gotowy?

Zgadzam się w 100% z kolegą nie ma jak zrobić coś samemu po taniaści, a to za wyłącznik :drunk::kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kolega jihad był w stanie sam skonstruować taki włącznik, to po co miał kupować gotowy?

Zgadzam się w 100% z kolegą nie ma jak zrobić coś samemu po taniaści, a to za wyłącznik :drunk::kox:

Tymbardziej, że wielu sprawia to przyjemność ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebujemy:

- przekaźnik zwierny 30A 1 szt.

- podstawka pod przekaźnik 1 szt.

- gniazdo bezpiecznika 1 szt.

- bezpiecznik (chyba 15A) 1 szt.

- diody np. typu 1N5400 3A 50V 3 szt.

- trochę przewodów elektrycznych (1 metr, albo kilka krótkich kabelków w różnych kolorach)

- konektory oczkowe 3 szt.

- taśma izolacyjna, koszulki termokurczliwe, co tam kto lubi

- lutownica, obcinaczki, nożyk itp.

Schemat wyglada tak:

http://img408.imageshack.us/img408/4523/schematawsa4b5.jpg

Wszystko podłaczyłem zdejmując wyłacznie dużą dolną osłonę nad nogami kierowcy, a pod kierownicą. Tam znalazłem zarówno przewody zasilające jak i wiązkę, która idzie do oryginalnego wyłacznika świateł.

Opis:

A - zacisk śrubowy pod przekaźnikiem nr 6 *

B - zacisk śrubowy pod przekaźnikiem nr 3 *

C - światło pozycyjne lewe, przewód zielono-czarny we wiązce wyłacznika świateł

D - światło pozycyjne prawe, przewód zielono-czerwony we wiązce wyłacznika świateł

E - oświetlenie tablicy rejestracyjnej, tablicy wskaźników i wszystkiego co trzeba w we wnętrzu, przewód szary we wiązce wyłacznika świateł

F - światła mijania, przewód żółty we wiązce wyłacznika świateł

G - masa, zacisk śrubowy po lewej stronie w okolicach klamki otwierania maski

* - pod głównym panelem przekaźników trzyrzędowym są zaciski śrubowe, na których występują napiecia w różnych konfiguracjach. są one opisane. Pierwszy od lewej opisany na czerwono jako "30" to napiecie akumulatora - ten nas nie interesuje. Nastepny jest opisany na zielono jak "75X" - to jest nasz zacisk "B". Na końcu jest nasz zacisk "A".

Niestety nie mam własnego garażu, przy montażu korzystałem z czyjejś gościnności i nie miałem aparatu. Narazie nie widzi mi się tego rozbierać na ulicy, ale jakby ktoś dysponował fotką panelu przekaźników to wszystko dokładnie pozaznaczam.

Zaletą rozwiązania jest znikomy koszt i prostota. Wadą brak możliwości włączenia świateł drogowych (mignąć można) [LINK!!!].

Ja dodatkowo zastosowałem włącznik na przewodzie masowym, którym mogę dezaktywować urządzenie, a na schemacie nie jest on uwzgledniony.

AWS działa tak, że światła zapalają się natychmiast po rozruchu (po zakończeniu pracy rozrusznika) i gasną od razu po zgaszeniu silnika:

http://www.youtube.com/watch?v=iYbHhq_s5yY

Ps. wątek otagowany jest jako B5 ADR, bo w innych silnikach napięcia pod skrzynką bezpieczników mogą występować w innej konfiguracji.

Panowie wszystko fajnie ale po podłączeniu tak jak powyżej wszystkie światła działają jak należy ale już po przekręceniu zapłonu a ja bym chciał żeby się uruchamiały dopiero na zapalonym silniku czy da się to jakoś zrobić ?? nie chcę obciążać akumulatora na rozruchu światłami .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...