Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ANB] Wyciek oleju przy silniku


niester

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich Forumowiczów,

mam problem z moim 1.8T (kod ANB). Gdzieś przy silniku wycieka olej. Po ściągnięciu dolnej osłony widać olej na misce olejowej, brudna jest także cała prawa strona silnika (patrząc od przodu), ale od wysokości głowicy. Sama głowica jest sucha i czysta. Najbrudniejszy jest taki gruby przewód wychodzący z boku zaraz przed filtrem oleju. Niestety, aby dokładnie znaleźć miejsce wycieku musiałbym odkręcić kolektor ssący, a to sporo roboty.

Czy może ktoś z kolegów forumowiczów miał podobny problem? Może to jakaś typowa choroba tych silników, wystarczy jakiś przewód wymienić i sprawa z głowy.

Dodam, że płynu chłodniczego nie ubywa oraz cały czas ma piękny czerwony kolor niezabrudzony olejem.

Z góry dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki marceel1 za wskazówkę na tą odmę.

To właśnie ona w moim A4 jest kompletnie brudna od oleju. Wymieniłbym ją, bo koszt jest stosunkowo niewielki.

Mógłbyś mi jeszcze powiedzieć jak ją wymienić? Trzeba spuścić olej lub odkręcić kolektor? Dostęp do niej nie jest raczej prosty :confused4:

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie ściągałem kolektor i przy okazji wypucowałem przepustnicę. :) Po zdjęciu kolektora dostęp jest idealny. Łoliwy nie trzeba spuszczać. Koszt odmy: ok 50 zł zamiennik, ok 100 zł ori.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wymieniłem bez zdejmowania kolektora, jest ciężko ale do wykonania. Trochę gimnastyki :> Ja kupiłem ori 107zł ale to już Twoja sprawa jaką kupisz :naughty: numer odmy 058 103 213 z tego co wiem będzie taka sama jak u mnie. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie ściągałem kolektor i przy okazji wypucowałem przepustnicę. :) Po zdjęciu kolektora dostęp jest idealny. Łoliwy nie trzeba spuszczać. Koszt odmy: ok 50 zł zamiennik, ok 100 zł ori.

HaVoK, mógłbyś napisać jak to wygląda ze ściąganiem kolektora? Wystarczy go odkręcić?

W sumie jakbym się w dwóch dniach roboty zamknął, to by się opłacało. Mógłbym dodatkowo wypucować cały ten olejowy syf, który się na silniku osadził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie odkrecaj kolektora, ja jestem wysoki a poradzilem. odkrec sobie tylko dolot do przepustnicy i zbiornik plynu chlodniczego to bedzie latwiej, godzina roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roboty jest na 2- 3 godzinki. Przynajmniej mi to tyle zajęło :) Na spokojnie, powoli. Odkręciłem kolektor, zbiorniczek płynu chłodniczego, i wszystkie czujniki i przewody.

Jedynie potrzebny był mi podnośnik żeby odkręcić takie mocowanie co jest od spodu.. Może dałoby radę z góry to odkręcić, ale ręka mi się nie zgina tyle razy żeby tam dojść :decayed:

Potem dokładnie wszystko oczyściłem z łoliwy, wymuskałem przepustnicę i złożyłem. Nie ma z tym tak dużo roboty jak mogłoby się wydawać.

Kolektor jeżeli dobrze pamiętam jest mocowany na (chyba) 8 śrub i 2 nakrętki od góry + jedna nakrętka od dołu przy tym mocowaniu co wspominałem wyżej.

Ale jak to zrobisz to zależy od Ciebie. :wink4:

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co sobie robić roboty?

A dlaczego nie? Zresztą nie ma z tym dużo roboty. Jak ma się zdemontowany kolektor to wszystko jest "ładnie" i na wierzchu. Dodatkowo można sobie wypucować przepustnicę na lustro, silnik wyczyścić dokładnie jeżeli jest obrzygany przez olej. A czasem się przydaje wyczyścić bo potem widać czy ew. ma jakieś wycieki czy nie.

Jedyna rzecz na którą trzeba uważać to uszczelka od kolektora. No chyba że od razu zamówimy nową i wymienimy profilaktycznie :decayed:

Kolega niester zrobi jak będzie chciał. Satysfakcja gwarantowana jak się wszystko zrobi samemu. :naughty: Ja tylko opisuję jak to wyglądało u mnie. Jak komuś pomoże to się cieszę. :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...