Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 ALT] Audi A4 B6 po remoncie to samo bierze olej.


Gość ks28krk

Rekomendowane odpowiedzi

witam po raz kolejny, od czasu remontu silnika minęło ok 2 miesięcy i widać poprawę po wlaniU1 litr oleju (dnia 23.05.1014 r do dnia dzisiejszego 29.05.2-14 zrobiłem ok. 843km i nie widać "oil min" moze to przzed wczesne relacje ale wczesnieij wlewałem ok 4 litr oil i starczało mi na max 1.400km.

---------- Post dopisany at 01:55 ---------- Poprzedni post napisany at 01:43 ----------

Dajmon, ja nauczyłem nie ufać się ludziom, nie pitol że można dostać dobry silnik w granicy 4 tys, szukałem takich sinlików a angli, bo mam tam kolege na szrocie, NIE DA RADY, kup z niemiec, za 700 euro okazja, to lepiej kupić calego anglika na 1000 funtów ;)

Mechanikowi spłacałem w ratach dlatego zdecydowałem sie na remonta w innym przypadku wuto znalazło by się na allegro za 15 tys :) a dałem 20.tys w komisie gdzie zapewniał mnie że jest igła autoa ..., ehm, smutna rzeczywistość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"nie pitol że można dostać dobry silnik w granicy 4 tys"

Hm. Wszystkie silniki są wyjechane. Patrząc jednak choćby na alledrogo, to tam nie znajdziesz droższego niż w tych pieniądzach. Dodatkowo, jest firma niedaleko Częstochowy/Zawiercie, która silniki wkłada już w tej cenie. Dostajesz u nich gwarancję na wiele rzeczy, ale zapewne nie na branie oleju, o którym wcześniej pisałem, no nie da się stwierdzić brania oleju przez wyciągnięty silnik. Można jednak zrobić analizę każdego silnika przed jego założeniem, przez rozkręcenie go i złożenie. Masz wówczas wiedzę, czy smok nie jest zasrany. Jak wygląda pompa oleju. Czy tłoki są proste. Czy nie są wypalone w nadmierny sposób. Jak wyglądają ścianki cylindrów. Wiele wiele rzeczy można zrobić przed włożeniem aby wyeliminować prawdopodobieństwo wyciągania silnika ponownie, lub rozbierania przodu samochodu lub dolnego zawieszenie żeby michę później z niewiedzy odkręcać.

Pisałem też że remont nie za bardzo wchodzi w grę w związku z niedostępnością nowych części.

Są to stare silniki i trudno myśleć, że się igłę znajdzie. Jak silniki są sprzedawane to przeważnie dlatego, że maszyna poszła na złom, bo właścicielowi dotychczasowemu tam za granicą nie chciało się już pompować kasy np. w silnik, z którym miał problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak piszecie "kupić drugi silnik", to mam nadzieje, że chodzi o jakikolwiek inny silnik niż ALT? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie wiem o co tak piane bijecie , każdy silnik da się wyremontować , każdy silnik da się wstępnie ocenić w jakim jest sanie , wystarczy pokrywę zaworów zdemontować , wykręcić świece zajrzeć do cylindra itd. Są przecież wideoskopy itd.

Ostatnio miałem podobny przypadek z Polo 1.2 6V , wszędzie krąży opinia że silnik jednorazowy itd. a jak się wie gdzie o części popytać to nawet tłoki nowe na pierwszy szlif są i cena nie jest z kosmosu ( ok 400 za kompl. tłok ) :grin:

To że producent nie przewiduje naprawy i podaje że nie ma części zamiennych , to brzydka zagrywka z jego strony , on woli sprzedać nowy słupek i grubą kasę skasować , ale są firmy które robią b. dobre zamienniki i one nieraz działają lepiej niż ori.:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dajmon za wspominek o mnie :wink:

Sytuacja jest trochę patowa tzn. w trakcie remontu mojego ALT miałem swoje tłoki w ręce i nie ma za bardzo jest jak je rozszczelinować/rozrowkować; nie ma miejsca. Ja też z mechaniorem myślałem o innych pierścieniach, ale na tłokach AT nie ma ich jak zamontować. Co do tulejowania to tak jak pisze wyżej Dajmon- ścianki są za cienkie i mogłyby po prostu popękać.

Wiem Koledzy o co chodzi i przerabiałem temat na własnej skórze- na przełomie roku 2012/2013 miałem kur.a łeb jak sklep; sprzedać? jeździć tak jak jest? naprawiać? jeżeli tak to co naprawiać? Napinamy się tutaj wszyscy co z problemem począć, a może tak ma być? W książce serwisowej któregoś z Opli widziałem wpis, że 0,6L na 1000km to normalne eksploatacyjne zużycie oleju :kox: To samo znajomy wyhaczył w którejś serwisówce VW; problemy z olejem ma Toyota (np.: 1.8VVTi w Avensis sprzed liftingu), BMW (silnik 3.0Pb 231KM), Alfa Romeo 3,2 V6 Pb. Oglądając TVN Turbo zauważyłem, że był nie raz poruszany temat B6 z 2.0 ALT i nigdy nikt nie wspominał o oleju (mówiono o delikatnym wielowahaczowym zawieszeniu itd.); to samo dotyczy artykułów w prasie gdzie nawet ALT na równi z silnikiem 1.6 i 1.9TDI jest polecany jako silnik udany. Może oni (tzn. Niemcy i reszta zachodu + redaktorzy telewizyjni i prasowi) uważają, że to jest normalne zużycie oleju występujące również w innych markach (i silnikach bardziej zaawansowanych) i nie wspominają o tym bo Audi nie wyróżnia się w tym temacie niczym na minus?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też to zauważyłem.Nawet ostatnio kupiłem jakaś motoryzacyjną gazetę gdzie był poradnik jak kupić audi a4.Z polecanych było właśnie 1.9TDI,1.6,1.8T i nasz ALT.Nawet w programie Zakup Kontrolowany Kornacki powiedział że lepiej 2.0(ale z niego specjalista jak z mysiej p...y kaptur).Często artykuły są na różnych portalach (wp, onety itd) gdzie podobnie polecają.Może coś w tym jest hehe ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zmieńcie tych mechaników bo się im robić nie chce :grin:

5 min szukania w gogle i ALT w std . ma pierścienie 82,5 1,2/ 1,5 / 2 mm , a taki np. stary silnik audi 2.3/2.6PB ma w std. 82,5 1,5/ 1,75 / 3 mm i już jest alternatywa , a te 0,2 to pewnie już macie rowki wyklepane i wystarczy tylko rowek poprawić , więc przestańcie pisać że nie da się tego zrobić :grin:

Tak w ogóle to są dostępne tłoki i pierścienie + 0,25 mm wiec można honować cylinder , wiec remont można wykonać .

Pozdro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chopcy :) Sciągnijcie sobie ELSE i tam są wszystkie dane pomiarowe. Jak jest w standardzie i jakie jest dopuszczalne zużycie. Pierścienie , tłoki , cylindry, kompresja. Ja być może pokuszę się o wymianę pierścionków i uszczelniaczy, ale będe robił to sam koszt części szacuję na ok 600 zł :) ,a nóż się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chopcy :) Sciągnijcie sobie ELSE i tam są wszystkie dane pomiarowe. Jak jest w standardzie i jakie jest dopuszczalne zużycie. Pierścienie , tłoki , cylindry, kompresja. Ja być może pokuszę się o wymianę pierścionków i uszczelniaczy, ale będe robił to sam koszt części szacuję na ok 600 zł :) ,a nóż się uda.

Dopóki nie spróbujesz to się nie dowiesz czy pomoże. Nie znam w tej chwili ceny części o których piszesz, ta którą podajesz wydaje się atrakcyjna z tym, że dojdzie do tego jeszcze sporo rzeczy przy okazji. Chodzi mi np.: o wszelkie uszczelki, jak piszesz o uszczelniaczach to pewnie pasuje splanować głowicę, jak chodzi o tłoki to uszczelnienie miski olejowej i kwestia czy dasz radę ją wyciągnąć i rozkręcić korbowody bez wyjmowania całego silnika? No i oczywiście mogą dojść jakieś nieprzewidziane duperelki jak to z reguły bywa przy remontowaniu czegoś "starego" :wink: Nie zrozum mnie źle bo absolutnie nie chcę Cię zniechęcić, a wręcz przeciwnie z ciekawością będę czekał na efekty i mam nadzieję, że uda Ci się osiągnąć zamierzony efekt; to co napisałem wyżej to tylko dlatego, że sam przerabiałem temat i wiem że z założonej kwoty z reguły robi się sporo większa i trzeba się przygotować na to żeby potem się nie wkur..iać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek masz całkowitą rację, że tak może być. Ja akurat pierścienie i uszczelkę pod głowice będe miał za smieszne 120 zł :) znajomy kupił , ale w końcu sprzedał audi, a graty zostały. Doliczam 80 zł za planowanie głowicy, około 90 zł za uszczelniacze zaworów, 30 zł masa uszczelniająca pod miche, olej + filtr max 150 zł, nowy pasek rozrządu 70 zł ,bo obecny ma 30 tkm, wiec na nowym zrobiłbym jeszcze 60 tkm i wymiana kompletu. uszczelki pod kolektor to max 100 zł. Razem około 700 zł. Zobaczymy może sie uda :) Tobie do ilu ostatecznie spadło zużycie oleju? Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie, a czy ktoś z was montował w układzie odmy nowy typ czwórnika? Ten co my mamy ma oznaczenie G a nowy Q. W sumie są podobne ale układ wyjść z czwórnika jednak inny. Wyjście w stronę rury dolotowej w starym jest niżej a w nowym wyżej . Interesuje mnie też czy ten nowy czwórnik jest kompatybilny z układem odmy w naszych silnikach? Ten stary jest wogóle jakiś trzaśnięty, bo nie dość że ma wadliwą konstrukcję to przynajmniej u mnie nie da go się idealnie spasować na sztywno i szczelinie z rurą dolotową. A to sprawia że na łączeniu jest wilgotno od oleju a nawet czasem wisi kropla. Nowy czwórnik kosztuje w aso tyle co stary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M.in ja miałem ten nowy czwórnik i brał tyle samo co na starym

a da się go szczelnie spasować z rurą dolotową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się go spasować bez problemu chociaż z tego co pamiętam ten stary pasował lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to już sam nie wiem...u mnie na łączeniu starego czwórnika z rurą dolotową wilgotno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołóż opaskę, ja tak miałem i po problemie:wink: Jak nie bierze Ci oleju to co się przejmujesz. Mój alcik brał 0,25-0,3 na 1000km i dlatego go w końcu sprzedałem, jakby nie to to byłby to naprawdę fajny silnik i moim zdaniem najlepszy w B6, jednak świadomość że coś jest nie tak mnie drażniła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niby mogę założyć opaskę, ale gdyby to były połączenia gumowe to nie ma problemu. A to plastik i to w dodatku twardy, więc pod wpływem drgań nie pęknie jak go ścisnę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściśnij go z wyczuciem, z tego co wiem wiele osób tak robi. Przy wymianie czwórnika nie zapomnij też o oringu przy połączeniu z pokrywą głowicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściśnij go z wyczuciem, z tego co wiem wiele osób tak robi. Przy wymianie czwórnika nie zapomnij też o oringu przy połączeniu z pokrywą głowicy

a jaki rozmiar tej opaski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...