[B7 BRE] Czy lepiej wcześniej wymienić rozrząd czy zgodnie z instrukcją ?

[Narvik 0]

A4 B7 BRE 2,0 TDI 140 km. Jeżdżę od nowości , auto na gwarancji. W książce serwisowej piszą żeby wymieniać rozrząd przy 120kkm. W serwisie u Szewczyka powiedzieli mi , że lepiej wymienić wcześniej przy 90kkm. Co sądzicie o tym lepiej przyspieszyc wymianę rozrządu czy zrobić zgodnie z instrukcją. Pozdrawiam

[bartek213 0]

Jak przyspieszyz to napewno nie zaszkodzi a wrecz moze pomoc bo polskie warunki nie sa naj lepsze

[Narvik 0]

Co to znaczy polskie warunki nie są najlepsze ? bo brzmi to bardzo ogólnie i jakie nie najlepsze polskie warunki mają wplyw na rozrząd?

[bebe_67 0]

W serwisie u Szewczyka powiedzieli mi

Jak im będziesz wierzył to serwis auta będzie 3x droższy a im tylko o to chodzi. A rozrząd wypracowuje się w Polsce tak samo jak w innych krajach Europy. Może przy eksploatacji w tropikach lub innych ekstremalnych warunkach ma to jakieś znaczenie ale producent wyraźnie zaznacza to w instrukcji lub wręcz wypuszcza specjalne wersje pojazdów.A co do serwisu Sz...... to nie powala on na kolana. Serwisowałem tam VW Tranaportery firmowe.Było różnie ale zawsze drogo ;(.

[krzysiek23 0]

trzymaj sie instrukcji zmien przy 115000 ewentrualnie 110000 km zebys spal spokojnie, wypracowanie razrzadu w wiekszosci zalezy od twojego stylu jazdy jak czesto kapcie zrywasz itd,

[adamooo 2]

w niemcowni masz same autostrady..u nas cały czas ruszasz hamujesz ruszasz hamujesz..i dlatego u nas zalecają wymianę co 90 tysi..

[bebe_67 0]

w niemcowni masz same autostrady..u nas cały czas ruszasz hamujesz ruszasz hamujesz..i dlatego u nas zalecają wymianę co 90 tysi..

Chyba lekka przesada. Gybyśmy mówili o hamulcach, sprzęgle to tak ale w przypadku rozrządu nie jest to decydujący czynnik.

trzymaj sie instrukcji zmien przy 115000 ewentrualnie 110000 km zebys spal spokojnie, wypracowanie razrzadu w wiekszosci zalezy od twojego stylu jazdy jak czesto kapcie zrywasz itd,

Wydaję mi się, że to racjonalne wyjście.

[Raffi_wawa 0]

Po roku od nowości wymieniasz rozrząd? Chyba musisz z auta nie wysiadac

Mi w ASO też powiedzieli że lepiej troche wcześniej wymienic niz te książkowe 120 kkm, no i właśnie na dniach będe to robił, a przebieg mam 104 kkm.

[bartek213 0]

kolego bebe_67 jestes w wilkim bledzie myslac ze polskie warunki nie mala znaczenia gdy silnik pracuje caly czas na rownych obrotach na przyklad jadac autostrada w niemczech na pasek nie sa przenoszone tak duze obciazenia jak na przyklad przy ruszaniu w miescie badz szybkim wyprzedzaniu jak to w polsce bywa naj czesciej

[krzysiek23 0]

ale kazdy mysli ze jak niemcy maja te autostrady to tylko po nich jezdza,a przeciez tak jak u nas moga sie poruszac w wiekszosci po miescie.........(oczywiscie po miescie ,po lepszych drogach) :th:

[avdikezop 0]

panowie nie przesadzajcie z tymi drogami bo mówicie ze w niemczech to taka bajka!!! autostrady maja moze i dobre ale nie przesadzajcie!!! jezeli chodzi o rozrzad to jezeli nie mam zadnych wiadomosci na temat pekniec pasków w tych modelach czy wysypaniu sie rolki to proponuje zmiane 10 tkm wczesniej niz ksiazka i bedzie lala!!!

Jezeli chodzi o Toyote to silniczek d4 (2.0 benzyna) ma rozrzad przewidziany co 150 tkm a nie dojezdzaja tego przelotu po prostu bład w konstrukcji! ale nie słyszałem tego o audikach!!!!!

[OLO_GDA 5]

jak masz na gwarancji to nie wymieniaj,

skoro producent GWARANTUJE Ci ze pasek wytrzyma 120tys to serwis nie ma prawa twierdzic inaczej.chyba ze zrobia to na Swoj koszt...

jezeli (odpukac) pasek padnie wczesniej to musza Ci zrobic silnik na gwarancji bo przestrzegasz warunkow zalecanych przez producenta.

a Oni chca Cie naciagnac.

szczegolnie ze nastepne paski (czyli montowane w serwisie a nie w fabryce) powinno sie wymieniac wczesniej , nawet co 60tys. wiec bedziesz mial druga wymiane przy 150 zamiast 180 tys...

masz swiete prawo wymagac od audi ze pasek wytrzymal 120tys i nie sluchaj specow..

[join7 0]

Dokladnie, przy pierwszej wymianie nie ma potrzeby tego przyspieszac. Ja w swojej B6 mialem przekroczone 120tkm i pasek byl w idealnym stanie.

[Musashi 13]

panowie, ja nie chcialbym miec silnika naprawianego po zerwaniu paska rozrzadu. nawet za darmo. wiec sad ze jest gwarancja niech sie producent martwi jest dosyc problemogenny. przeciez po zakonczeniu gwarancji bedziemy na wlasny koszt musieli naprawiac samochod. zawsze po takiej awarii moga pojawic sie efekty opoznione.

druga sprawa to trzeba pamietac ze 2.0TDI to silnik PD i pasek jest narazony na o wiele wieksze obciazenie niz w kazdym innym silniku. zgadzam sie ze poprawiono sprawnosc napedu rozrzadu dzieki czemu pierwsza wymiana moze byc przeprowadzona pozniej. jednak to wciaz PD.

trzecia sprawa. co do roznicy w zaleznosci od miejsca eksploatacji samochodu, wystarczy pomyslec nad iloscia wykonanych obrotow silnika podczas pokonania odcinka np 1000m na biegu 5 tym i na biegu 1 wszym. to sa wielkosci przelozen poszczegolnych biegow latwo policzyc ze silnik wykona ok 4,6 x obrotow wiecej.

1. bieg 33 : 9 = 3,667

2. bieg 39 : 19 = 2,053

3. bieg 37 : 27 = 1,370

4. bieg 32 : 31 = 1,032

5. bieg 28 : 35 = 0,800

6. bieg 25 : 38 = 0,658

przebieg ustalony przez producenta pomiedzy wymianami jest usredniony ( miasto-trasa). jezdzac tylko po miescie warto wziasc pod uwage wczesniejsza wymiane.

[YATES 0]

Ja mimo wszystko wymieniałbym niezwłocznie po zakończeniu gwarancji lub po 120kkm jeśli to nastąpi wcześniej.

[maciek31 0]

Czytam i nie dowierzam ludzie co wy piszecie, jak wymienia sie co 90tys. to sie wtedy wymienia,

mialem mitsubishi lancer 1,8D zrobilem nim 585 tysiecy pasek wymieniany co 80 tysiecy, mialem go od nowosci, jezdzony na trasie katowice-berlin dwa razy w tygodniu,

pozniej w miescie na taryfie(385 tysiecy),

Tylko raz zaliczyłem urwanie paska, nic sie nie stało na szczescie, tam były dwa paski mały tzn napinacz do regulacji duzego i mały się urwał -mechanik za bardzo go napiął,

Peugeot 405 1,9 bez turbiny dwa dni po zakupie spadł pasek silnik kolizyjny cudem nic sie nie stało ,pasek miał 3 tygodnie, kupiłem od handlarza( zreszta sasiad) samochód który dla pewnosci po cofnieciu licznika z 280tys na 80 tys. dla świętego spokoju wymienil mi pasek, do tego doszedłem( w trakcie eksploatacji jaki prawdziwy przebieg),sprzedałem go jak miał 480 tysiecy.

Obecnie ojciec jezdzi focusem, zakup 80 tysiecy obecnie na blacie 245 tys., pasek wymieniony przy stanie licznika 220 tysiecy, czyli przekroczone 60 tysiecy.,miał być łancuch dlatego sie tym nie interesowaliśmy. Poprzedni mój samochód astra 1,4 kupiona u dilera wymiana co 60 tysiecy, przy 140 musialem wymienic bo rolki huczały jak cholera,

pompa wody w starym mitsubishi od nowosci przy 500 tys reparaturka do wymieniona,

najczescie popełnianym błedem jest wymiany tylko paska i np. jednej rolki trzeba odżałować i wymienić całość, i basta.

zgadzam sie z tym

Ja mimo wszystko wymieniałbym niezwłocznie po zakończeniu gwarancji lub po 120kkm jeśli to nastąpi wcześniej.

[sikorkuzi 0]

ja kopilem w niemcach od firmy z pelnym plikiem dokumentow o przebiegu 128 tys km i wpis wymiany byl na 120 tys km i napewno bo to auto firmowe wiec serwis full sprawdzone w niemcach

pozdo

[boseron 2]

ja kopilem w niemcach od firmy z pelnym plikiem dokumentow o przebiegu 128 tys km i wpis wymiany byl na 120 tys km i napewno bo to auto firmowe wiec serwis full sprawdzone w niemcach

pozdo

dobrze jest dla pewności ściągnąc osłone i rzucić okiem na pasek, sparciały widac gołym okiem, ja bym wymieniał tak jak zaleca instrukcja napewno dają jakąs tolerancje podając te wyniki.

[sikorkuzi 0]

dziwnie piszecie ,jesli w niemcach niema dziur bo sa autostrady to wymiana co 120tys a w polsce sa dziury wiec co 90tys bo sie niszczy szybciej ??? bzdura totalna !!!!!! wiec rozrzad wymienia sie w kazdym aucie kiedy producent zaleca do danego silnika a pasek jesli ma na 90tys gwarancje to wytrzyma to zapewniam na 99% bo cuda sie dzieja mnm w alfach romeo ,gdzie koledze pekl 2tys po gwarancji ale ogolnie norma paska jest nigdy nie naciagana i rozrzadu wiec spoko tylko czy nikt nie krecil przy przebiegach itp to juz inny problem co do wytrzymalosci na pekanie pozdro!!! :hi:

[bulk_1986 1]

dziwnie piszecie ,jesli w niemcach niema dziur bo sa autostrady to wymiana co 120tys a w polsce sa dziury wiec co 90tys bo sie niszczy szybciej ??? bzdura totalna !!!!!! wiec rozrzad wymienia sie w kazdym aucie kiedy producent zaleca do danego silnika a pasek jesli ma na 90tys gwarancje to wytrzyma to zapewniam na 99% bo cuda sie dzieja mnm w alfach romeo ,gdzie koledze pekl 2tys po gwarancji ale ogolnie norma paska jest nigdy nie naciagana i rozrzadu wiec spoko tylko czy nikt nie krecil przy przebiegach itp to juz inny problem co do wytrzymalosci na pekanie pozdro!!! :hi:

Sam piszesz bzdury totalne bo nie rozumiesz sensu wypowiedzi :gwizdanie: Nie chodzi o to że w Niemczech autostrady bez dziur a w polsce drogi z dziurami ale o to, że jeżdżąc głównie po autostradach pasek rozrządu jest mniej intensywnie eksploatowany niż podczas jazdy w Polsce na zwykłych drogach i ciągłe przyspieszanie, zwalnianie, zatrzymywanie, itp. - dziury nie maja tu nic do rzeczy