Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[Piastów koło Warszawy] Filipowski S.C., Reymonta 17


cahe

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem wczoraj na wymianie oleju i filtrów - jak na moje niewprawne oko wyglądało solidnie. Koszt też nie był porażający. Przy okazji zerknęli też na inne podzespoły.

Jedyne co, to Pan Filipowski polecał mi olej Castrola i z niechęcią patrzył na kupiony przeze mnie wcześniej Motul 507. I teraz nie wiem, czy Motulik to dobry wybór.

:mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wszystkich.

Ja już dwa razy byłem u Filipowskiego. Pierwszy raz umówiłem się na standardowy przegląd (wymiana oleju, filtrów, nabicie klimatyzacji, generalnie sprawdzenie samochodu). Dzwoniłem we wtorek aby się zapisać, ale niestety pierwszy wolny termin był dopiero dokładnie za tydzień. Po przeczytaniu powyższych postów napaliłem się na ten warsztat, więc stwierdziłem, że poczekam. Samochód podstawiłem około 7. Filtry przywiozłem swoje (Knecht), co do oleju, to nie mogłem się zdecydować, więc dałem wolną rękę mechanikowi (zalali Mobil 1 0W40). Po kilku godzinach dostałem telefon, że filtry zostały już wymienione, nowy olej zalany i wymienione zostały świece, bo ktoś poprzednio wkręcił innego typu niż powinny być (NGK platynowe). Stwierdziłem OK, przynajmniej mam teraz pewność, że wszystko jest tak jak powinno być. Pan mechanik poinformował mnie o koszcie wykonanych napraw i powiedział, że niestety jest problem z klimatyzacją (gdzieś się ulatnia gaz). Okazało się, że poprzedni właściciel zawadził o coś podwoziem i uszkodził przewody do klimatyzacji. Mechanik stwierdził, że przydałoby się jeszcze wymienić simerbloki tylnego zawieszenia i chyba rozrząd trzeba wymienić (poprzedni właściciel zapierał się, że wymienił cały komplet jakieś 40k km temu, ale nie miał żadnej podkładki na to), ale dokładnie będzie to wiedział jak zajmie się klimatyzacją (konieczne jest zdemontowanie przedniego zderzaka). Przedstawił mi koszty poszczególnych napraw i zapytał się co z tym robimy. Poprosiłem żeby naprawiali, bo i tak muszę to wcześniej czy później zrobić (klimatyzacja w lecie się przyda :>) a z niepewnym rozrządem też nie ma co latać. Pan niestety stwierdził, że na dzisiaj skończyli już z moim samochodem, bo miał być tylko przegląd i mają poumawianych już innych klientów. OK rozumiem. Zapytałem się więc kiedy mogą ponownie się zająć moim samochodem. Usłyszałem, że jak podstawię w poniedziałek na trzy to będzie zrobione. Zaakceptowałem termin kolejnej wizyty. Umówiliśmy się na środę rano na odbiór samochodu po przeglądzie. Na miejscu Pan mechanik pokazał mi dokładnie, w którym miejscu uszkodzone są przewody od klimatyzacji. W następnym tygodniu, w poniedziałek rano odstawiłem samochód ponownie do warsztatu. Tym razem dłuższa naprawa: regeneracja przewodów od kilimatyzacji, simerbloki w tylnym zawieszeniu i sprawdzenie co z rozrządem. Samochód miał być gotowy w środę. Do środy, do godziny 15 nie dostałem żadnego telefonu, więc zacząłem się trochę martwić. Zadzwoniłem i dostałem informację, że dopiero dzisiaj doszły jakieś części i proszą o telefon w czwartek około 10. Wszystko fajnie, tylko szkoda, że nikt do mnie nie zadzwonił i nie powiedział o opóźnieniach. Zadzwoniłem w czwartek o umówionej godzinie, okazało się, że właśnie są montowane przewody od klimatyzacji i za jakiś czas ktoś do mnie oddzwoni. Godzinę później dostałem telefon, że klimatyzacja jest już szczelna, tylko uszkodzony jest wiatrak, który trzeba wymienić i będzie on dostępny dopiero w piątek. Dodatkowo wymieniony został kompletny rozrząd, paski 4PK, 5PK, klimatyzacji i napinacz (okazało się, że jest on od nowości). W piątek dostałem telefon, że wszystko już zostało naprawione i mogę wreszcie odebrać samochód. Na miejscu mechanicy pokazali mi wszystkie stare części oraz szczegółowo wytłumaczyli co zostało zrobione (wszystko wyszczególnione w karcie naprawczej).

Generalnie polecam zakład, tylko trzeba nastawić sie na długi czas oczekiwania. Ceny może nie najniższe, ale do zaakceptowania. Jedyna rzecz, która mnie wkurzyła to fakt, że za drugim razem nie poinformowano mnie o przedłużeniu się naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy można z czystym sumieniem zostawić u Nich autko? Zawsze jak miałem jakąś naprawę to byłem przy robocie osobiście, ale teraz nie mam czasu i będę musiał odejść od auta na kilka godzin. Czy robią sumiennie i nie dotykają inny/sprawnych części, aby znów ich odwiedzić w niedalekiej przyszłości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Koczis,

myślę, że bez wątpienia możesz powierzyć swoją olimpijkę temu zakładowi. Polecam kontakt z Panem Kubą - człowiek naprawdę rzeczowy i przede wszystkim bardzo dobrze zna się na się na tym co robi. Ja ostatnio miałem już zwalać głowicę w moim aucie (bulgotanie płynu chłodzącego w nagrzewnicy wskazywało na nieszczelność głowicy i puszczanie ciśnienia do układu chłodzącego)ale po wizycie i szczegółowym przeglądzie okazało się, że przepuszczał oring od czujnika temperatury w głowicy. Zamiast wydać na naprawę 1500PLN wydałem zaledwie 12zł + robocizna:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Filipowskiego zaszły pewne zmiany.. Na szczęśćie na +.

Rozmawiałem z Kubą, sprawa jest wyjaśniona. Swoją renomę mam wrażenie, że mają teraz na pierwszym planie. :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nosfer

Ja do Filipowskiego jeżdżę od prawie 2 lat (od momentu jak kupiłem samochód).

Ostatnie pół roku było trochę "na szybcika" miałem podobne odczucia jak Ty. Przeszło mi przez myśl żeby zmienić zakład ale do tej pory nie było poważnej wpadki, zawsze informowali o kosztach przez tel, pomagali wybrać części, nawet sami motula leją, Kuba jest faktycznie rzeczowy człowiek a przy tym uprzejmy.

Co masz na myśli że wszystko zostało wyjaśnione - ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy, że rozmawiałem z Kubą o tym co zaobserwowaliśmy z innymi kierowcami i że na podstawie kilku doświadczeń zrezygnowaliśmy z napraw u nich w warsztacie, a że postanowiłem sprawdzić co tam w trawie piszczy, to po prostu wyłożyłem kawę na ławę..

~~zostałem zapewniony, że to stara historia, a w Warsztacie zaszły poważne zmiany. Byłem i potwierdzam, kontakt jeszcze lepszy niż kiedyś :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy/koleżanki,

Po przeczytaniu wszystkich postów nt warsztatu pana Kuby postanowiłem zostawić u nich swoją biała strzałę na wymianę rozrządu. Dzisiaj jestem umówiony na odbiór, zobaczymy ile mnie skasuje (oczywiście powołałem się na nasz klub). :gwizdanie: Jak na razie odczucia jak najbardziej pozytywne. Napisze co i jak po odbiorze. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak? Bo chyba wstawie tak Audiczkę na wiosenny przegląd :cool1:

Normalnie - jedź i zostaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... pytałem kuuuby, bo obiecał że napisze relację ;)

Wiem.. Ale nie sądzę, żeby napisał coś innego :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie przepraszam, ale ostatnimi czasy nie miałem zbyt wiele czasu. :wallbash: ale wracając do tematu, z czystym sumieniem mogę stwierdzić że jestem kolejnym zadowolonym klientem. :> rozsądne pieniądze za rozrząd, a przy okazji usunięte małe usterki. :kox:

ps. na dniach będę się musiał znowu wybrać, miga mi kontrolka od check engine :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem okazję skorzystać ostatnio z warsztatu i muszę powiedziec bardzo pozytywne wrażenia polecam warsztat i obsługa pierwsza klasa:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim!

Zachęcony Waszymi opiniami chętnie na własnej skórze sprawdziłbym jak wygląda profesjonalna Opieka nad Audi :)

tylko mam jedno pytanie: Czy od dwóch lat nic się nie zmieniło jeśli chodzi o poziom usług i podejście do Klienta?

Mam do wymiany rozrząd+olej. Czy orientuje się ktoś (bo może ostatnio dokonywał takiej wymiany) jaki byłby koszt?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie jakiś telefon do nich? Znalazłem taki: 22 723 15 05 ale nikt nie odpowiada.

Kuba przeniósł się parę kilkaset metrów w stronę Pruszkowa na Morską 4, telefon stacjonarny został bez zmian, na stronie http://vagservice.pl/ (to nowa nazwa ich warsztatu, bo wyprowadzce od Filipowskiego) są też numery komórkowe jakby ktoś szukał. W porównaniu do poprzedniej lokalizacji dużo większa powierzchnia warsztatu.

Edytowane przez jays
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...