Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Upgrade hamulców w A4 B6/B7


H4mm3R

Rekomendowane odpowiedzi

Czy docieraliście tarcze/klocki od razu po montażu jak trzeba?
Jak pedał jest miękki a dobrze dotarliście to według mnie wciąż może tam być powietrze.

Ciekaw jestem jak wam te zaciski wymieniali. Może tam leży problem.
Jak bym ja to robił to wkładając nowy zacisk na pewno najpierw uzupełnił bym go ręcznie płynem ze strzykawki i dopiero wtedy przepiął przewody elastyczne. Dodatkowo wolałbym robić każdy zacisk oddzielnie tzn. zmienić zacisk, odpowietrzyć i brać się za następny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja dokładnie tak robiłem. No bez wcześniejszego napełniania zacisku płynem, bo mechanik mi powiedział, że nigdy tak nie robił i nie miał problemów z tym (taka różnica, że on odpowietrza wysysarką a ja tradycyjnie). Inny mechanik powiedział mi tylko, że można jeszcze spróbować odpowietrzyć przy rozdzielaczu, wykręcając przewód powrotny i tam doszukiwać się powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Langista napisał:

Ja dokładnie tak robiłem. No bez wcześniejszego napełniania zacisku płynem, bo mechanik mi powiedział, że nigdy tak nie robił i nie miał problemów z tym (taka różnica, że on odpowietrza wysysarką a ja tradycyjnie). Inny mechanik powiedział mi tylko, że można jeszcze spróbować odpowietrzyć przy rozdzielaczu, wykręcając przewód powrotny i tam doszukiwać się powietrza.

i tutaj sAM widzisz ze kombinują jak kon pod góre, zero polotu i permanentny brak wiedzy

nie trzeba zadnego sprzetu, wysysarek i ch... wie czego jeszcze, wystarczy troche pomyslec i wszystko smiga jak trzeba

ponad miesiąc temu przywieziono mi na lawecie B7 z odległego konca Polski

Kolega z forum kupił ode mnie cały setup 345/300, mechanik zmienił wszystko na raz i zonk brak hamulców, pedał w podłogę, auto nie hamuje

Kolega dzwonił do mnie co jest tego przyczyną, otrzrymał szczegółowe informacje jak ogarnąc sprawe

przekazał to swojemu mechanikowi a on zwyczajnie to wysmiał, nawet nie zadał sobie trudu aby poprawic to czego nie dopilnował

jak zwykle był taki sam teks, ze po zmianie hamulców na wieksze trzeba wymienic pompe bo stara nie daje rady

mi cały proces doprowadzenia hamulców do ładu zajął ok 40 minut, kierowca lawety zjadł obiad, auto na pake i wio

niepotrzebna wycieczka na prawie 1200km

z tego co wiem to awantura była piękna, mechanik zwrócił znaczną czesc kwoty za wyjazd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dev a w jakim mieście masz warsztat ?  Może bym się pokusił z wizytą by mieć 100% pewności.

Ja z tyłu zaciski zalałem jeszcze na stole płynem, potem odpowietrzanie w łapach a na koniec odpowietrzanie na jarzmie. Nie jest tak, że nie mam hamulców, tylko po prostu pedał jest taki miększy na początku pracy. Dojechałem do pracy. Żyję.

 

Edytowane przez cziken
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emejcz ja niczego nie docierałem w stylu 10x zwolnij z 80 do 10 i tak w kółko. Po prostu delikatnie hamuję i nie cisnę długo. Klocki jeszcze się dopasowują do tarczy bo mam ciepłe (nie gorące) koła. Na postoju nic się nie blokuje, auto normalnie się toczy z grawitacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem to na sobie i lepiej jest według mnie dotrzeć te klocki na początku, bo materiał z klocków musi inicjalnie dobrze pokryć tarcze aby to później hamowało.
Może wciąż masz zapowietrzone tylne zaciski. Tam się te bąble potrafią dobrze zakamuflować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cziken napisał:

Dev a w jakim mieście masz warsztat ?  Może bym się pokusił z wizytą by mieć 100% pewności.

Ja z tyłu zaciski zalałem jeszcze na stole płynem, potem odpowietrzanie w łapach a na koniec odpowietrzanie na jarzmie. Nie jest tak, że nie mam hamulców, tylko po prostu pedał jest taki miększy na początku pracy. Dojechałem do pracy. Żyję.

 

Dosłownie to samo mam ja. Internety też piszą żeby najpierw przy takich wymianach, gdzie każdy zacisk był zmieniany, odpowietrzyć pompę, dopiero później iść w zaciski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Langista napisał:

Dosłownie to samo mam ja. Internety też piszą żeby najpierw przy takich wymianach, gdzie każdy zacisk był zmieniany, odpowietrzyć pompę, dopiero później iść w zaciski.

I co ? Zdjałes zacisk i zapowietrzyla Ci się pompa ?

Teoretycznie jest taka możliwość,  wystarczy nie przypilnowac stanu płynu w zbiorniczku. Jeżeli płyn był do pełna to nie ma takiej możliwości aby w pompie było powietrze bo i skąd ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No też mi to nie pasowało, bo nie pierwszy raz odpowietrzałem układ hamulcowy i nigdy nie musiałem pompy odpowietrzać, a jak teraz robiłem, to dosłownie co 2 odpowietrzenia szedłem płynu dolać, tak że miałem cały czas płyn pod korek zalany..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy, że po swapie z 312/255 ma 320/288 hamulec (w sensie pedał) powinien być "taki sam" w twardości ? Czy jest jednak taki efekt miękkiego na początku bo i wszystko się dociera, tarcze ciepłe itp. ? Czy może pie*****le jakieś bzdety i źle odpowietrzyłem ? Oczywiście subiektywnie mam wrażenie że z dnia na dzień coś się poprawia (w sumie drugi dzień dopiero) ale wrażenie nadal jest. 

Dodam, że pedał nie wpada w podłogę w czasie jazdy. Na wyłączonym pompuję i staje się twardszy (ale bez przesady), natomiast jak uruchamiam silnik pedał robi się mięęki i się poddaje, opada tak do połowy. Co wg mnie jest prawidłowe.

Do jakiego miasta mógłbym się zgłosić w sprawie serwisu do kogoś, który ogarnia temat ? 

A jeżeli nikogo nie znajdę, to co zrobić ? Znów starać się odpowietrzyć w rękach ? Czy zastosować jakieś podciśnieniowe cuda w warsztacie  ?

 

Edytowane przez cziken
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób parę km po jakimś bruku i jedź na odpowietrzanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie ja znajdę taką drogę ? U mnie wszystko gładkie jak stół. A może szarpak na stacji kontroli pojazdów może być ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, cziken napisał:

Gdzie ja znajdę taką drogę ? U mnie wszystko gładkie jak stół. A może szarpak na stacji kontroli pojazdów może być ?

Np. na rynku w Czeladzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marekgolczynski napisał:

Od czego hamulce do b6 p&n?

Zestaw od B7 320/288.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, odpowietrzony, hamuje jak brzytwa od samej góry. Jednak tarcze nadal gorące po jednym małym hamowaniu. Jak to jest u was z zestawem 345/300? Też po lekkim hamowaniu macie tak gorące, że dotknąć się nie da?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...