Skocz do zawartości
IGNOROWANY

3,0 TDI Rozrząd, ku przestrodze. +Zdjęcia


melman_zyrafa

Rekomendowane odpowiedzi

hmm to ja jakiś dziwny jestem, w swojej karierze przerabiam castrola, bp, shell'a, motula, gulfa, valvoline, mobil 1, fuchs i pewno coś jeszcze... 

mam kosiarkę turbo od VAG'a która łyka wszystko co wleje.. dobry tester, obecnie tylko jeden olej wytrzymuje interwał. Na forum ktoś robił testy ciśnienia w 1,8t, jego wyniki pokrywają się z naszymi odczuciami.

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mystic.pl napisał:

Wg mojego subiektywnego odczucia, Motul styka na do 8-10kkm potem traci swoje właściwości, a dodatkowo dieslu z suchym DPFem następuje to jeszcze szybciej, ponieważ miesza się z nadmiaram ON dawkowanym w większej dawce na potrzeby wypalania DPFa. Właściciel się cieszy bo mu poziom oleju nie spada, a tak naprawdę spada tylko jest "uzupełniany" nadmiatem paliwa po zwiększeniu dawki w celu przepalania DPFa. 

Powoduje to min. pracę napinaczy, łańcuchów ect. w skrajnie nieodpowiednich warunkach i szybsze zużycie tych podzespołów. 

Tym sposobem myślenia można odrzucić każdy olej. Skoro DPF się nie wypala i paliwo jest w oleju to jaka to różnica jaki olej jest w misce? Czy będzie to Motul, Millers czy inny Lotos efekt będzie ten sam - oleju będzie przybywać. A paliwo w oleju może być zarówno w dieslu z DPF jak i bez czy też w benzyniaku (szczególnie z bezpośrednim wtryskiem).

Same rozrządy łańcuchowe i ich zużycie to efekt nałożenia się kilku przypadłości na jakie w zasadzie nie mamy wpływu (choć nie na wszystkie):

- niska wytrzymałość mechaniczna łańcuchów jednorzędowych: przykład BMW, Ford i M-B do czasu stosowania łańcuchów dwurzędowych nie miały problemu ze zrobieniem nawet 500.000 km na jednym łańcuchu bez rozjechania się synchronizacji mimo dużych momentów obrotowych silników,

- wysokie momenty obrotowe silników - duży moment obrotowy jest efektem dużych ciśnień w komorze spalania, a to powoduje spore drgania pomiędzy suwami pracy, m.in. dlatego ten sam (dosłownie) rozrząd w 3.0d N57 wytrzymuje dłużej niż w 2.0d N47 - silnik pracuje równomierniej i nie ma tak dużych drgań w układzie

- wymiany oleju LL - tu tłumaczyć nie trzeba, w silniku obciążonym termicznie (nawet bez dolewania paliwa) olej może być zdegradowany już po około 10-12 tysiącach km - tego się nie oszuka. Silniki stacjonarne, w generatorach awaryjnych. pracujące w warunkach ustalonych gdzie stosuje się porządne oleje mają czas pracy oleju ustalony na 120-130h. Daje to w przeliczeniu na wartości samochodowe przedziały w zakresie 4000-8000 km (przy założeniu prędkości średnich 30-60 km/h). Przegląd LL to około 1000h pracy silnika ale oczywiście auta nie pracują non-stop z mocą maksymalną.

- oleje low-saps - niestety to wymóg w przypadku DPF'a ale ja osobiście zaryzykowałbym full-sapsa na rzecz uwalenia filtra ale jednak lepszej smarności.

To takie moje teorie na ten temat ;)

Edytowane przez radekrp90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie teoria a raczej sama prawda. Zgadzam się również, że zarówno Motul jak i Millers po wymieszaniu z dodatkiem mieszanki paliwowej stracą swoje właściwości.

Jednak  mimo wszystko z własnych obserwacji zauważyłem, że jednak Millers wytrzymywał trochę dłużej niż Motul w tdi z suchym dpfem.

Obecnie, w nowym tdi, mam DPFa, który jest przepalany dodatkiem mocznika, i już widzę różnicę, po prostu muszę dolać kapkę oleju co kilka kkm.

No i oczywiście wciąż olej wymieniam max co 14-15kkm.   

Edytowane przez mystic.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mystic.pl napisał:

Obecnie, w nowym tdi, mam DPFa, który jest przepalany dodatkiem mocznika

Akurat AdBlue ma wspomagać redukcję tlenków azotu, a nie cząstek stałych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,4 tsi - motul dolewki / valvoline brak - trasy te same.

audi - motul po 7 tyś km, sporadycznie rozrząd, +1l spalanie, silnik pracował jakby toporniej. Po wymianie oleju wszystko ustąpiło a spalanie wróciło do normy.

cena ta sama to po co mam lać "gorsze placebo", z resztą w testach motul też dostaje baty, w niczym nie jest lepszy od hejtowanego castrola.

 

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, a na jakim Valvoline jeździsz, bo przy następnej wymianie chcę nim zalać swoją Audi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm,

tak czytam z tymi olejami i w sumie to sam już nie wiem, czy zmieniać olej na coś innego, czy nie. Obecnie zalewam ten co dają w serwisie audi (tylko kupuje prywatnie w lepszej cenie) Wymiana standard co 12-15  tys.

Dolewek brak.  Jaka będzie różnica w żywotności silnika skoro mam dpf i wypala się on co 600-800 km i olej miesza się z On?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, beny2303 napisał:

Marcin, a na jakim Valvoline jeździsz, bo przy następnej wymianie chcę nim zalać swoją Audi? 

synpower, teraz ma niskie ceny.

3 godziny temu, mlody020 napisał:

Dolewek brak.  Jaka będzie różnica w żywotności silnika skoro mam dpf i wypala się on co 600-800 km i olej miesza się z On?

Ja bym się nie rozczulał, to naprawdę nie ma większego znaczenia zwłaszcza jeśli skracasz interwał. Ważne by olej był oryginalny i nie był jakimś lowendowym ściekiem czy mineralnym.  Kiedyś była ulotka edukacyjna bodajże mobila tłumacząca dlaczego i w jakich warunkach należy częściej wymieniać olej, miasto + krótkie trasy zalecali..5tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Dobry markowy często wymieniać. Najlepsza recepta.

U mnie np. W mini cooperze po milersie odezwały sie hydrauliki.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdzę na motulu - przesiadłem się z castrola i przejechałem już ok. 9tys. Od dłuższego czasu na ciepłym słychać sekundowe grzechotanie praktycznie za każdym razem po postoju dluższym niż 10 min.  Rozrząd robiłem jakieś 17-19tys temu. 

Myślicie, że wina oleju (Motul Specific 5W30) czy przyczyna może być gdzieś indziej? Ma ktoś może podobnie?

Byłem w ASO i stwierdzili prawy napinacz. Wymieniłem na nowy i jest to samo. Oleju nie przybywa...

Edytowane przez kovallts
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wymiana oleju w naszych 3 litrowkach musi odbywać się częściej? Czy jest jakiś olej bardziej polecany od motula, który wytrzyma dluzej?
Koszt wymiany z filtrami to ok. 500 zł. Wymieniać go parę razy do roku to się robi delikatny koszt.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300-350 zł, nie przesadzaj.  Wszystko zależy od eksploatacji, jak walisz krótkie trasy to się cudów nie spodziewaj. Synpower trzyma dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o jeden fakt. Zmieniasz olej i jeździsz dopóki nie usłyszysz przy rozruchu dziwnych dźwięków i wtedy decydujemy się na zmianę. Pojawia się nowa skala :P
Zostało 3 tys do wymiany... Przejeżdzę jeszcze chwilę i zdecyduje się wymianę właśnie na valvoline synpower 5W30. Na pewno zaopiniuje po wymianie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten objaw już jest moją bolączką od kilku tys km. a co więcej nie pierwszą wymianę oleju więc sugeruje się tym, że chyba nic poważnego to nie jest albo tak ma po prostu być ;) Szczególnie, że lubię przybutować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.08.2017 o 11:28, kovallts napisał:

Jeżdzę na motulu - przesiadłem się z castrola i przejechałem już ok. 9tys. Od dłuższego czasu na ciepłym słychać sekundowe grzechotanie praktycznie za każdym razem po postoju dluższym niż 10 min.  Rozrząd robiłem jakieś 17-19tys temu. 

No i mnie dopadło, mimo że valvoline od czasu gdy spadły temperatury poniżej 10 st. każde zimne odpalanie to sekunda wlania łańcucha o obudowę.  Rozrząd ma około 20 tyś km, wymieniany komplet. Olej ma 5 tyś km .... u Ciebie zmiana coś dała ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedałem auto, więc nie odpowiem bo po prostu nie wiem :)

dla mnie to dziwne rzeczy, robimy komplet rozrządu teoretycznie który powinien starczyc na 200 tys. A już po 20 zaczyna być go słuchać...

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, ostatnio wszyscy sprzedają ;]

ja też chciałem ale auto mam względnie wyprowadzone, jeździ mi się dobrze a do czegokolwiek normalnego muszę sporo dorzucić...a i tak będzie trzeba pakować, wole chatę skończyć.

Edytowane przez marcin4x4
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...