Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Sprężarka piszczy po włączeniu


Doman13

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

mam taki objaw, po włączeniu klimy załącza się sprężarka i zaczyna piszczeć, według opinii mechanika piszczy sprzęgło sprężarki.

teraz pytanie: czy ten pisk może być spowodowany nabiciem środka chłodzącego bez oleju do smarowania?

klima chłodzi pomimo tego piszczenia.

aha, kiedyś jak włączyłem klimę to sprężarka popiszczała parę minut i przestała, klima chłodziła nadal.

Co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, mam ten sam problem

dzis z pod machy zaczał wydobywac sie pisk. podczas wlaczania klimy, zapiszczalo, potem cwierka non stop. przy zgaszonej kliemie jest wszystko pieknie. dodam ze nie dawno bylo wymieniane sprzeglo od klimy(przed sprowadzeniem auto do polski)

macie jakies pomysly jak zlikwidowac ten pisk? wnerwia mnie to bo zaklóca idealna prace silnika :)

prosze o pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjadę w tygodniu na serwis klimatyzacji i zobaczę co powiedzą.

Oby to był brak oleju w środku chłodzącym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby wymienić napinacz to trzeba zrzucać przód (zderzak, wzmocnie, obydwie chłodnice) jakaś godzinka roboty, potem wymiana napinacza i paska.

sama robocizna powinna się zamknąć w 2 stówkach, a napinacz plus pasek to nie mam pojęcia ile kosztują.

hmmmmmm , może i u mnie piszczy pasek a nie sprężarka (oby)

Sebo- jak Cie czeka chorwacja to pożyczaj kasę i rób klimę, tam ciężko wytrzymać bez niej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie !

gdy pojechałem pierwszy raz nabić czynnik po zakupie auta (2 lata temu)

- przed nabiciem auto chodziło cichuteńko, i po włączeniu klimy też cisza

- po nabiciu czynnika (układ był prawie pusty), i włączeniu klimy był taki pisk, że mechanik kazał szybko wyłączyć auto

- spuścili czynnik z układu - cisza

- nabili drugi raz - pisk

- podnieśli auto i zdjęli osłonę silnika, po obadaniu sprawy - naciągnęli pasek, jest tam chyba taka rolka (napinacz?) którą naciągnęli i do dzisiaj jest spokój

- dwa tygodnie temu dobijałem klimę i nadal jest spokój

może i w waszych autkach wystarczy podciągnąć pasek ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to napinacz paska do klimatyzacji można wymienić bez zdejmowania przodu potrzebny jest kanał oraz zachodzi potrzeba ściągnięcia dolnej osłony pod silnikiem. Napinacz ten napina się ręcznie przy pomocy klucza po przez wyregulowanie odpowiedniego naciągu paska i dokręcenie śruby.

Marbol pomylił sobie napinacze i w jego poście chodzi o napinacz paska alternatora gdzie regulacja naciągu odbywa się samoczynnie.

Ostatnio u mnie tak samo piszczał kompresor – powód nie wymieniony olej który już nie smarował natomiast klimatyzacja po podłączeniu działała wzorowo dlatego też tym sie nie ma co sugerować. Po ściągnięciu olej był w kolorze ciemno stalowym. po jego wymianie i nabiciu piszczenie ustało. Osoba która mi to robiła poinformowała mnie, że jak chce użytkować bezawaryjnie klimatyzacje to muszę to robić raz na 3 lata. W tym czasie obok był obsługiwany passat którego kierujacy nie miał tyle szczęścia i kompresor do regeneracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie było to samo. Jak włączyłem klime to piszczało i odgłosy dochodziły z pod maski takie jakby kompresor się zaraz miał rozlecieć. Pojechałem do serwisu, poprawili naciąg paska i teraz wszystko gra i buczy że aż miło posłuchać.

Koszt takiej operacji 65 zeta - SZiK w Tyczynie koło Rzeszowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...