Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak otworzyć bagażnik w sedanie


matys1406

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, odkąd jestem posiadaczem mojej a4 nie udało mi sie otworzyć bagażnika kluczykiem, zawsze musze iść do przodu i otworzyć drzwi centralnym i wtedy bagaznik też sie otworzy, natomiast po włożeniu kluczyka w zamek bagażnika nie ma możliwości żadnego przekręcenia w celu otwarcia. Ktoś wie o co może chodzic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukaj, bylo o tym tu na forum juz nie jeden raz, sa opisy zdjecia wszystko jest :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czesta przypadlosc kiedy nie uzywa sie od czasu do czasu kluczyka do otwierania klapy. Syf zbiera sie we wkladce i zamek odmawia wspolpracy. Mozna sprobowac jakis WD 40, ale podejrzewam, ze wkladka juz powiedziala papa :kwasny: Pozostaje tylko wymiana wkladki na nowa. Mozna to tak zrobic, zeby pasowala pod stary kluczyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mnie tez się przytrafiła ta przypadłość , ale udało się otworzyć centralnym bo kluczyk chyba od .......lat nie był używanyi po prostu wchodził do połowy a drugi z zestawu cały ale też nie przekrecał się. Pomyślałem : fart , że to jeszcze nie zima ,ale co dalej? Wujek google mi wskazał szpeca od zamków calkiem niedaleko mnie , pojechałem i po godzince (wymieniał te blaszki w środku bo mój poprzednik był silniejszy od starych i chyba powyginał ) i minus 100 PLN mam zamek z wkładką jak nowy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dłuższą metę WD-40 psuje więcej niż naprawia . Sam się przekonałem-wchodzi w reakcję z szajsmetalem z którego wykonane są podzespoły zamka co w późniejszym czasie skutkuje szybszym zacieraniem się i tylko okresowe smarowanie oliwą do zamków pomaga . Dodam , że swój zamek zanim oddałem do fachowca moczyłem całą noc w benzynie ekstrakcyjnej i też nic nie pomogło . Proponuję nie tracić czasu i kasy na doświadczenia (ewentualne popsucie blaszek siłując się z bębenkiem) oddać do serwisu . Stówka to koszt adekwatny do skali problemu. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...