Montaż spryskiwaczy mgiełkowych

[Mordeliuss 213]

11 godzin temu, Aleq napisał:

Trochę odkop, ale jakoś nie było czasu by przysiąść i nawet sklecić kilka zdań.

A więc, 2 miesiące i niemal 3 tys. km później po montażu sprysków panowie @Mordeliuss i @swiety1337 stwierdzam, że jest git. Nie rezałem nic, mam jeszcze minimalne pole manewru. I na chwilę obecną je tak zostawiam. Jeśli chcecie to mogę porobić foto ile regulacji zostało i jak pryskają.

Pozdrawiam

Bylo by super zobaczyć efekt i jak to ustawić 

[pila24 318]

Zauważyłem ze efekt całkowitej mgiełki występuje jak strumień delikatnie haczy o rant maski auta,tyle że część płynu ucieka później po masce.

[kuba.goller 13]

Ja kupiłem w Wrocławiu i zamontowałem. Regulacje mam w połowie i nie wiem dlaczego inni podcinają. Gdy podniosę wyżej to cały strumień haczy o rant maski. Ogólnie efekt jest fajny na postoju, ale od 80 KM/h w górę leci biednie, nie mówiąc o autostradę gdzie nie poleci pewnie nic (nie sprawdziłem jeszcze). Moje poprzednie wysokowydajne (opis ASo) potrójne dysze były bardziej uniwersalne.

[pila24 318]

Godzinę temu, kuba.goller napisał:

Ja kupiłem w Wrocławiu i zamontowałem. Regulacje mam w połowie i nie wiem dlaczego inni podcinają. Gdy podniosę wyżej to cały strumień haczy o rant maski. Ogólnie efekt jest fajny na postoju, ale od 80 KM/h w górę leci biednie, nie mówiąc o autostradę gdzie nie poleci pewnie nic (nie sprawdziłem jeszcze). Moje poprzednie wysokowydajne (opis ASo) potrójne dysze były bardziej uniwersalne.

U mnie jest na 2/3 wysokości bez podcinania a jak dam wyżej to również o maskę haczy strumień. Aczkolwiek do 130km/h pryska odpowiednio wysoko.

Myślę że gbyby cześć spryskiwacza od strony szyby była by niżej o kilka mm to można by było ustawić wyżej zasięg spryskiwaczy bez haczenia o maskę. 

[emszu 0]

Mam takie same spostrzeżenia jak koledzy wyżej (Kuba i Łukasz). A w dodatku zauważyłem, że słabo spryskują lewą stronę patrząc z fotela kierowcy, przez co dolna część wycieraczki pod koniec zgarniania pracuje częściowo po suchej szybie - powstają smugi - trzeba dłużej przytrzymać, aby wypompować więcej płynu. Dysze 3 drożne wydają się o wiele praktyczniejsze :)
 

[kuba.goller 13]

Dokładnie jak piszesz. Zastanawiam się czy mamy złe dysze, piszą tu inni że bez podcięcia nie działało jak trzeba - jak to możliwe? Serio się zastanawiam czy przed wyjazdem na ferie nie zmienić na 3 drożne, po w trasie bę∂zie 10% spryskiwacza.

[emszu 0]

Wydaje mi się, że dysze mamy dobre, nr się zgadza, pochodzą z VW. Po prostu nikt o tym nie pisał. Wcześniej kupiłem w ASO z RS7 są o połowę tańsze niż te. Za kpl. z adapterami zapłaciłem niecałe 125 PLN. Ale kupiłem jeszcze te na próbę, ponieważ tamte co prawda też są mgiełkowe, ale mają zauważalne 3 strugi. I chyba do nich wrócę, bo dają szerszy strumień (ewentualnie do ORI )

[kuba.goller 13]

Wywaliłem dzisiaj te spryskiwacze i wróciłem do swoich "wysokowydajnych" potrójnych dysz.Teraz nie będę musiał zatrzymywać się na autostradzie aby umyć spryskiwaczem szyby:) Tak na serio od 80 km/h był dramat.