Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Brak mocy po zamarznięciu odm.


adriang92

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jakiś czas temu podczas mrozów tacie zamarzła odma, efekt wiadomo wywaliło olej bagnetem i zapewne spod dekli. Jechał wtedy do pracy i niestety auto zostało na mieście, wieczorem mieliśmy go ściągać ale normalnie odpalił i do domu dojechał. I zaczeły sie problemy, olejem już nie sadził ale stracił moc.. Na początku tylko brakowało dołu a jest teraz coraz gorzej. Aktualnie podczas jazdy i nawet lekkiego wciśnieciu gazu łapie totalnego muła, słychac jak by sie dusił i dziwnie pierdzi wydech. Do tego miga check. Błędów nie pokazuje żadnych jedynie od wypadów zapłonu jak check migać zaczyna. Sondy przepływa wszystko pracuje. Na postoju wkręca sie w miare normalnie, ale słychac że inaczej silnik pracuje, słychać bulgot w wydechu. Świece, cewki nowe. Niepokoi mnie kont zapłonu bo lata od 3 do 23 BDTC.. I co dziwne grupa 93 wartosci rosna, nie pamiętam ile było przed awaria ale po już było 4,4,5,4 a teraz juz jest 7,8,9,5. Zaczeło wszystko dziać sie po tym jak zamarzła odma i wyrzuciło olej.. Co może być przyczyną? Czy wzrost ciśneinia mogł uszkodzić nastawniki?

A druga sprawa czy miał by aż taki wpływ na moc brak skracania dolotu? Normalnie kiedyś podczas odpalania gruszki zaciągały na chwile i puszczały, teraz tego nie ma.. Podciśnienie do zaworka dochodzi, napięcie na zapłonie 3,5v odpalony rośnie do 14v i tak sie trzyma..

Prosze o pomoc bo nie mam pomysłu co może być nie tak, narazie jeszcze nie ogarniam tego silnika :)

---------- Post dopisany at 19:28 ---------- Poprzedni post napisany at 12:00 ----------

Nikt nic nie wie, żadnych pomysłów? :/ Dodam że efet jest taki jak by mu brakowało paliwa lub powietrza..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobne objawy miałem ja katalizatory padły,

wszystko chodziło normalnie do momentu mocniejszgo wcisnięcia gazu podczas jazdy

na sondach było wszystko ok

wada ASN są katalizatory i sporo osób walczyło z tym problemem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik123 dzięki za odpowiedź :) CZyli mówisz że to nie koniecznie musi być powiązane z tym wywaleniem oleju? Bo już coraz bardziej sie bać zaczynam że to coś ze zmiennymi fazami rozrządu, bo chyba sterowane są olejem? Bo dziwne jest to że w kanale 93 wartości rosną, wartości chyba stałe powinny być nie? Może faktycznie to i katy, bo po tym jak wywaliło olej, wrócił do domu i było ok, na następny dzień tata wrócił i mówi że jakoś słabszy jest, kolejny że przy bucie potrafił zamigać, a teraz to już wogóle padlina..

---------- Post dopisany at 20:58 ---------- Poprzedni post napisany at 20:53 ----------

I jeszcze jedno mnie martwi, mianowicie skracanie dolotu.. Chciałem zmienić wężyk podciśnieniowy więc zdjąłem cały ten mechanizm sterowania, no i niestety zastałem tam pełno nabitego syfu, a w to powbijane resztki spręzyki, zostało tylko tyle co w wałku.. więc to też pewnie nie działało.. I dalej wyciągnąłem wałek do przodu ile sie dało i niestety takie pół pierścienie plastikowe znalazłem tylko na początku, dalej zostały tylko rowki na nie.. Gdzie to sie podziać mogło? w dolot poszło? I wogóle w takim wypadku dolot bedzie poprawnie działał?..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ci strzelił olej z odmy, czy też z pokryw, to pytanie czy jak z pokryw to czy nie pozalewało świec, cewek. Inna sprawa że faktycznie w ASN-ach katy są udręką, ale w momencie gdy dajesz w pedał i przy 5/6 tyś zapala Ci się CHECK szarpie motorem, tak jak by dusi go, to pytanie jaki masz błąd, bo u mnie jak gryzłem ten temat to ewidentnie wskazywało na katy, oraz błędy na cewkach tak... bo rozłącza je w celu nie uszkodzenia silnika tak komputer zaprogramowany jest. Jeśli Ci szarpie pyrcha i co by tam nie było musi być jakiś błąd podłącz kompa niech mechanik sprawdzi Ci. Zmienne fazy roz. są sterowane przez olej, musisz mieć dobry olej, i zawsze stan. Olej nie jakiś tam 10w60 jak co nie którzy polecają !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej w cewkach stał ale to odrazu zostało ogarnięte :) do tych 5tys to nawet teraz nie dochodze, wcale teraz sie nie jezdzi bo to męka jak on juz przy 2tys po naciśnieciu gazu muli i miga.. Błędów kata teraz nie pokazuje bo nie zdązy sie nawet rozgrzać, ale wcześniej często pokazywało bład że podgrzany powyżej progu czy jakoś tak.. I jak migać zacznie to losowe wypady zapłonu sporadyczne na kilku cyl ale to przez to że go odcina. Oleju to pilnujemy zawsze, mamy tak że wszystko ma być z samochodami ok :P Wlany jest 5w taki jak być powinien. Sam do swojego leciwego już 2.8 leje 5w :)

Poczytałem troche w niecie i zawsze przy tych objawach co mamy winne były katy, wstępny sie obrywał i zawalał głowny.. Coraz bardziej ten samochód dobijać mnie zaczyna, za co sie nie wziąść to problemy ze wszystkim, projektowali go chyba idioci :P Zrobili to chyba jak wszystko w tym samochodzie zeby sie zepsuło i poszedł na serwis..

A takie pyt, gdzie można znaleść te wstępne katy? Bo aso napewno prawie 6tys za strone nie dam, czysta głupota.. I jak na próbe wybebeszyło by sie te puszki jaki to wpływ na silnik by miało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się losowe wypadanie zapłonów charakterystyczne, odłącza Ci jak popadnie bo zmusza Cie do zatrzymania. A oglądałeś cewki czy nie są zalane gdzieś od górnej części ?? Inna kwestia, Katy są sterowane sondami wypnij wtyczki od tych sond owszem pojawią się błędy sondy może więcej palić ale zobaczysz co wtedy się dzieje, Stojąc przodem do auta po lewej masz zielona kostkę szeroką po prawej stronie brązową.

A tu żadne katy się nie urywają i nic nie zatyka. Działa to na zasadzie czytania składu chemicznego jaki przedostaje się przez katy sonda dostanie informację że spaliny są zbyt szkodliwe i Ci wywala błąd kata oraz zdusza cewki by zmusić silnik do zatrzymania,. a nic się tam nie zatyka, u mnie katy są do dnia dzisiejszego z tym że program zrobiony i śmigam z bananem :)P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na akp i a6klubie były wątki że katy wstępne sie uruwały i leciały dalej :P Ale sprawdze to z sondami, odepnie sie i sie zobaczy, jak bedzie nadal to samo czyli posypały sie katy.. I taki własnie ma objaw jak by sie dusił, i faktycznie może sie dusić kat niedrożny to spaliny nie mogą sie wydostać i odcina go..

Jak ja sie ciesze że mam stare aah :D Totalnie prosty silnik, nic tam nie ma co by sie zepsuć mogło i mu mieszać :P

Sprawdze co sie działo po odpięciu, dzieki za trop :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumie cierpienia Twojego do tego silnika, dla mnie jest ok, nie zawiódł mnie, i cieszę się z niego, a to że czasem trzeba wymienić przewodzik, cewkę to niestety tak to już jest, czysta eksploatacja. Kupisz innego i do tego 1,9 TDI i będzie jeszcze weselej, tak więc tutaj trzeba dać po garach czasami :P inna kwestia że dzisiejsze samochody to nie to samo co 1,9 TDI 1Z / AFN czy benzyniaki 2,0 ABF np. :)

Aso jedna sztuka kiedyś pytałem do siebie zażyczyli sobie 4,7 brutto, a ja zrobiłem programik sondy są powypinane, katy sobie są mniej śmierdzi i nie ryczy jak durny a kosztowało mnie to jedyne 300 zł :)

---------- Post dopisany at 16:40 ---------- Poprzedni post napisany at 16:34 ----------

były watki, ale nic takiego sie nie dzieje, bynajmniej przerabiałem ten temat kilka razy i nigdy sie nie spotkałem, i to co jest przyczyną to druga sonda, katy tylne te duże, tutaj jest ich przyczyna,.

Tłumaczę jeszcze raz, jest drożny spaliny wydostają się CI normalnie, tylko sonda odczytuje Ci że skład chemiczny spalin jest za wysoki, katy sa niesprawne przepuszczają Ci i sonda to wyłapuje, dlatego wysyła sygnał do kompa w celu wyłączenia silnia aby nie doprowadzić do awarii, dlatego losowo ci wywala cewki, czasem przy wolnej jeździe, czasem przy szybszej, i nie szukaj dziury w katach że się posypały. Wyjąć je z resztą nie jest trudno to możesz sprawdzić :P Prościej nie umiem wytłumaczyć. Odpięcie może pomóc ale nie musi, u mnie pomogło, ale i tak robiłem program.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może faktycznie sonda czyta że ma za bogato i odcina.. Efekt podobny jak by sie waszka kończyła, robi aby buuu i tyle..

Silnik sam jest ok nic do niego nie mam bo bardzo miło sie tym lata, ale jest wiele nieprzemyślanych rozwiązań które skopali w nowszych autach, jeżeli chodzi o wytrzymałość i ogół to wole starsze jednostki :P Przynajmniej przy niej wszystko łatwo sie robi, a tu raz że rąk wsadzic nie ma gdzie to jeszcze żeby cokolwiek wyrwać to zdrowo trzeba sie namęczyć :P

---------- Post dopisany at 16:47 ---------- Poprzedni post napisany at 16:46 ----------

Wystrczy oszukać same tylne sondy? Gdzie robiłeś ten program? To jest cos podobnego to emulatorów sond takich jak pod LPG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się robisz program na tylne sondy, i masz po sprawie, ganiasz wówczas jak bys miał stary dobry poczciwy silniczek :)

A z tym że kiedys były takie dobre konstrukcje to fakt, niestety cóż kończy sie ta era ja i Ty i wielu z nas nad tym pewnie ubolewa ale niestety zostaje dbac o to co mamy i nimi ganiać. Robił mi to znajomy z okolic Białegostoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Program czyli przestrajanie ECU czy jakiś zewnętrzny moduł ?:) No niestety teraz robią wszystko pod serwis żeby na naprawach zarobić :/ Dobrze że ja jeżdze starym c4 to w razie co zawsze tata ma czym pojechać do pracy, bo tamto coś nigdy nie staneło i raczej nie stanie bo nie ma co paść :D A że odchwaszczam ją na bierząco to co popsuł poprzednik to na wiele lat mi starczy :P

Odpinam własnie kostki i sie zobaczy co zrobi :)

---------- Post dopisany at 19:02 ---------- Poprzedni post napisany at 17:47 ----------

Kostki odpięte, nadal to samo.. Wywaliło po jeżdzie tylko takie coś, daleko jechać nawet nie musiałem, wystarczyło podwórko i ruszenie pod garażu:P VAG-COM Version: Release 311.2-N

Control Module Part Number: 8E0 909 559 H

Component and/or Version: 3.0L V6/5V G 0003

Software Coding: 0011711

Work Shop Code: WSC 00060

5 Faults Found:

17977 - Cruise Control Switch (E45): Implausible Signal

P1569 - 008 - Implausible Signal

16684 - Random/Multiple Cylinder Misfire Detected

P0300 - 001 - Upper Limit Exceeded

16685 - Cylinder 1 Misfire Detected

P0301 - 001 - Upper Limit Exceeded

16687 - Cylinder 3 Misfire Detected

P0303 - 001 - Upper Limit Exceeded

16686 - Cylinder 2 Misfire Detected

P0302 - 001 - Upper Limit Exceeded

I co dziwne dzwięk prawej strony jest tak jak by pusty był, nawet na luzie słychać bulgot tak jak u mnie na przelotkach. Pojawia sie taki gardłowy dżwięk..

Jednak chyba bedzie trzeba podjechać do jakiegoś serwisu bo pewnie sam tego nie naprawie -.-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwis bym sobie darował, lepiej szukaj jakiegoś speca od VW/Audi który poszuka rozwiązania

tylko to musi być koleś który będzie miał zamiar naprawić twoej auto a nie wymieniać wszystkie części aż znajdzie przyczyne

objawy u mnie to:

na postoju na luzie silnik pracuje normalnie

podczas jazdy na niskich obrotach również

podczas delikatnego dodawania gazu również

dopiero po normalnym dodaniu gazu zaczyna migać check i dzwięk buuuu po prostu czuć że go muli

tak po ludzku puść bąka z palcem w d*pie to poczujesz sie jak twój samochód

ja zrobiłem katy i rozrząd i będe śmigał przez jakiś czas

wracając do serwisu to mój braciak ma A6 C6 2.4 i miał problem z klimą to zamiast poszukać co sie dzieje to cały panel do wymiany, a naprawa u mechanika wyniosła 25zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W naszym jest identycznie to samo, na postoju ok, na luzie ok wkręca sie jak glupi, równym tępem jedzie normalnie dopiero jak sie depnie robi buu..

Czyli u Ciebie też sie wysypał kat? Bo dziwi mnie to, jak kat by poprostu nie spełniał już swojej funkcji czyli puszczał jak leci to tylko powinien sie chyba check zapalić? Siedze i czytam posty w necie i w większości sie tak dzieje jak nawet katy ludzie wywalą, pali sie tylko kontrolka.. To dziwne że tu by go odcinało.. Musiał mechanicznie sie posypać bo aż brzęczy.. No nic trzeba będzie to wyciągnąć i obejrzeć..Wcześniej czasem własnie wywalało bład tego kata, cos w stylu podgrzany poniżej progu wydajności.

A jak do tego ma sie EPC? Z tego co wiem to steruje też mieszanką? Kontrolka po zapaleniu gaśnie niby, potem sie nie pojawia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam znajomego mechanika który dopasował nowe katy, wstawiliśmy na próbe puszke to smród że na wymioty zbiera

u mnie nic nie brzęczało tylko buuu i check migał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo wycięcie katalizatorów nic nie pomoże, nie pomoże dlatego że sondy które pozostaną dalej będą ci widziały że przelot spalin jest nie czysty zbyt że tak powiem zasyfione i w tym celu włącza Ci się (EKOLOGIA ) :) sonda to wykrywa, podaje sygnał a komputer a on Ci rozłącza cewki losowa nie ważne jaki cylinder, ma za zadanie zmusić Cię do zatrzymania,. i nadal upieram się przy tym że te katy się nie wysypują w proch który zatyka wydech :P To zwyczajne przeprogramowanie ECU, że byś miał tzw,. Euro II a nie Euro III.- emisja spalin.

---------- Post dopisany at 08:00 ---------- Poprzedni post napisany at 07:56 ----------

Po zrobieniu programu, masz tak że sondy nie pracują stoją ciągle w jednym przedziale i nic nie pracuje :) A kontrolka zapala się normalnie przy zapłonie sprawdza system, nie wykrywa błędu i palisz furę :) No chyba że już tak przekaciłeś katy że się ci wysypały ale musiałeś dobrze dać im w kość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czasem te drugie sondy nie są tylko po to żeby sprawdzić sprawośc kata? Normalnie we wszystkich samochodach z 4 sondami nie ingerują w prace silnika, nawet jak siie wywali katy to tylko kontrolka świecić będzie.. Katy pewnie dostały po d*pie bo pare razy łapał wypad którejś cewki, raz na 5garach do domu wróciłem 10km jak sie cewka upaliła, i do tego lpg raczej też nie pomagało im.. Plan jest taki że trzeba wyrwać całość i zajrzeć co tam sie dzieje.. Ciężko wyrwać to z auta? Co demontować trzeba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te drugie sondy sa własnie m.in od tego by sprawdzać czy faktycznie przelatujące spaliny przez katy są ok czy nie jeśli nie to daje sygnał do kompa i w konsekwencji rozłącza ci cewki. To że upaliłeś ceki, to zgadza się po dłuższej jeździe w tym przypadku tak będzie się działo, spalić cewki może albo wytopić katalizator. Tak więc u Ciebie mogło do tego dojść już bo za długo zwlekasz z tym. Nie wiem jak jest w innych autach z 4 sondami, wszystko zależy od systemu ECU, a w audi wiem że jeśli walnie kat a zwłaszcza w tych 3,0 i te tylne to tak będzie się działo jak się dzieje. Na początek dokładnie wyjmij to i sprawdź ale dawał bym rękę uciąć że są całe tylko już nie pełnią swojej funkcji czyszczącej :P Wyjąć mi mechanik wyjął w przeciągu 20/30 minut sprawdziłem, wszystko było ok, nic nie gruchało itp,. a więc drążyłem temat aż się udało i tak już ponad roczek śmigam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariusz a co z mocą auta, jak na mój łeb to zapchany kat ma wpływ na osiągi samochodu

wracając do programu to też musi być ktoś w temacie, podobnie jak przy usunięciu filtra cząstek stałych

należy odpowiednio napisać program

co do katów to moje były całe tylko jeden walnął i sie lekko posypał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko zostało zaprowadzone do gościa od wydechów, ma to jutro wyciągnąc i sprawdzić czy są całe czy też sie wysypały :P Ale tak poczytałem po innych klubach i zawsze jak takie objawy asny miały winny był wstępny kat który sie wysypał. Ludzie to wycinali i spokojnie śmigali. Druga sonda na silnik nie wpływa, bedzie aby wywalać błąd kata i świecić kontrolke. W każdym audi po 2000r z 4 sondami tak jest, i każdym innym aucie. Jak by tylko w tym silniku odcinała cewki to paranoja jakaś by była :P

Także jutro sie okaże co mu sie stało :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katalizatory z wkładem ceramicznym nie wykruszają się, poprostu wypalają się i skład chemiczny w nich spada, wówczas sonda to wykryje. Inaczej jest gdy ciągle ganai się na padniętych cewki wywala itp, można je wówczas zgotować.

Jeśli wytniesz sam katalizator, a sondy zostaną nie wierze w to że nie będzie żadnego błędu, musieli to jakoś ogarniać, przeciesz przechodziłem to u siebie i samo wyjęcie kata nic nie daje, cewek nie rołącza, ale palą się sondy, i za pewne więcej pali czego nie weryfikowałem bo zaraz szybko zrobiłem co trzeba zrobić było i jeżdżę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...