mlodyabc 3 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Mam u siebie obnizone zawieszenia i gdy jest większy śnieg to między kołem a nadkolem zbiera się dużo sniegu w szczególnści przy rancie nadwozia. Gdy zamarznie to niezła bryła się robi. Czy u was też się tak dzieje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko 4 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 nie ważne jest zawieszenie,przy śniegu w większości aut jest tak nabite śniegu między kołem a nadkolem,że nic tam nie idzie wsadzić,to raczej normalka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miki 0 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 całkowicie normalne.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodyabc 3 Opublikowano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Bo widzę, że w autach, które mają większy prześwit tego nie ma. Dodam, że nie mam chlapaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bialy986 5 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 U mnie tez się zbiera.Najgorzej jest po nocy,jak mróz chwyci to rano tylko strzela przy ruszaniu,dlatego zawsze gdy trzeba odśnieżać to przy okazji i z nadkoli staram się usunąć te kawały zlepionego śniegu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko 4 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 nawet w autach z dużym prześwitem takie coś się zdarza,wszystko zależy od warunków na drodze,jaki śnieg i ile go na drodze,jak szybko się jeździ i na pewno jeszcze czegoś,Praktycznie każde nadkole idzie się nabić śniegiem no chyba,że prześwit 50cm ale to i tak nie wiadomo:mysli: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lapek85 2 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 dawno już temu miałem przygodę, że zbrylony zamarźnięty śnieg po wpadnięciu koła w dziurę zerwał całe przednie nadkole. Połamało się na drobne kawałki, ale to było w renault megane:wink: od tamtej pory zawsze staram się oczyszczać nadkola w miarę możliwości oczywiście:decayed: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pesik87 0 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 u mnie tez zawsze snieg sie zbiera.. ja w domu mam przygotowany specjalny kijek i wieczorem jak i rano snieg ten wyskrobuje.. kiedys zastanawialem sie czy chlapacze cos pomoga.. ktos podpowie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko 4 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 nie wiadomo jak z chlapaczami ale jak :a4fan:będzie z tym wyglądać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miki 0 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 ja mam sprawdzony sposób - kop w koło przed wjazdem do garażu i problem z głowy a w czy chlapacze miałyby pomóc?? nie ma co z tym walczyć - to tak jak walka z wiecznie brudną tylną klapą w hatchbacku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodyabc 3 Opublikowano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Jak zamarznie to ciężko to wyskrobać, dlatego staram się zazwyczaj w miarę możliwości wyczyścić kijkiem po dojechaniu na miejsce a przed kilkugodzinnym postojem, żeby nie miało co zamarznąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko 4 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 a Ja nie mam garażu,więc po co kopać-szkoda koła:grin: masz kolego rację,daremna walka, jest sprawdzony sposób-nie jeździć zimą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miki 0 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 jest to jakiś sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes1150 15 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Ja mam 1be i chlapacze na przodzie i też trochę czasami nazbieram zwłaszcza jak latam bokami po zaśnieżonych drogach ale najwięcej śniegu gromadzi się na chlapaczach i tylnej dokładce. Sposób na to taki że jak jest go sporo to przed wjazdem do garażu biotę kij i wypycham syf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherlock 0 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 ja mam duży prześwit , tak samo mi się zbiera. A sposób mam prosty, jak już jest max nabite , jadę na myjnie i po problemie Trochę klną na początku , bo dużo wody im idzie, no ale klient nasz pan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pakotomasz 0 Opublikowano 8 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 Ja też nie mam obniżonego zawieszenia, a problem ze sniegiem w nadkolu jest. Dla mnie to normalka, nie przejmuję się, pare razy kopnę i jest ok:decayed: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łukasz1986 0 Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 ja też mam dość wysokie zawieszenie i zawsze jest tam sniegu co nie miara az kola tra po tym sniegu, jedyne wyjscie to od czasu do czasu wykruszyc go i nie przejmowac sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik123 3 Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 zawsze przed postojem oczyścić bo jak mróz złapie to przy ruszaniu można uszkodzić lakier na nadkolach i ruda wyjdzie po zimie, kumpel tak miał w golfie 4 koniec zimy to i tak z kopaniem w koła możesz poczekać chyba że sprawia ci to przyjemnosć to wal i do lipca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowi87 163 Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 jak sie ma chlapacze to jest o wiele prosciej te bryły zwalić, wystarczy kopnąć w ten chlapacz:naughty: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyBucu 1 Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Zawsze można wysmarować nadkola mieszanką oleju i diesla. W Skandynawii tak przygotowują odśnieżarki, wtedy śnieg nie ma czego się czepić, tylko pytanie ile takie "smarowanie" wytrzyma... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się