Wybór polerki

[Griffe 0]

Kazdy robi jak uwaza

[pastaldo 4]

żaden parametr nie ma znaczenia bo każdy jest wyssany z palca, bierz K2 i będziesz zadowolony.

Co do wagi musial bym zważyć swoją i wtedy było by wiadomo ile warzy naprawde, ale czy ma to znaczenie ?????? sprzęt jest dedykowany dla początkujących którzy prawdo podobnie użyją jej tylko na swoim aucie. Kupowanie czegoś porządnego ma taki sam jak kupowanie rocznemu dziecku oryginalnych butów za 300zł

Cos w tym jest. Wiele osób się porywa na rzeczy których nie powinni robić bo poprostu nie mają do tego talentu. Można kupic sprzęt za gruba kasę i po jednej polerce rzucić w kąt bo sie dojdzie do wniosku że lepiej oddac komuś kto sie zna.

[gusiak11 0]

żaden parametr nie ma znaczenia bo każdy jest wyssany z palca, bierz K2 i będziesz zadowolony.

Co do wagi musial bym zważyć swoją i wtedy było by wiadomo ile warzy naprawde, ale czy ma to znaczenie ?????? sprzęt jest dedykowany dla początkujących którzy prawdo podobnie użyją jej tylko na swoim aucie. Kupowanie czegoś porządnego ma taki sam jak kupowanie rocznemu dziecku oryginalnych butów za 300zł

Ja zacząłem swoja przygodę jak już wcześniej pisałem od cuda o nazwie PowerUP, waga około 3,4kg brak stabilizacji, brak blokady włącznika sprzęt kosztował cos koło 200-220zl ale został zakupiony w bardzo specyficznym celu a mianowicie polerowanie aluminiowych burt w starej ciężarówce, w poprzedniej pożyczałem Makitę od kolegi Griffe ale że robota syfiasta szło po kosztach czyli Farecla G3, Pad dedytkowany nakręcany i ww. maszyna do tego celu zestaw idealny i chyba tylko do tego celu....

Kilka kolejnych prób polerwania auta chyba najbardziej standardowym systemem od jakiego ludzie zaczynają czyli 3 korki 3M skończyła się zakupem Lare EPL-11+ i wreszcie jest maszyna jaka być powinna (na pewno są lepsze) ale po ponad 3 latach uważam że jeżeli chodzi o rotację to jest to naprawdę maszyna cena/jakość/waga/możliwości.

Po naprawdę dużej ilośći spędzonego czasu w garażu w maszynie już nie widac napisów a jedyna awaria to łożysko za całe 60zl z wymianą.

W garażu leży jeszcze Flex, makita ,... jedyne co bym zmienił to możliwość trzymania jak Flexa, BigFoot-a a tak poza tym jest ok.

Wracając do maszyny dla początkującego.... ja bym polecał raczej maszyny DA, do nakładania cleanerów etc... super, jak trzeba coś przepolerować też da radę a jedno jest pewne dużo trudniej jest narobić bałaganu.

Ale to jest moje zdanie które jak wyczytałem na innym forum ''...jest jak z d... każdy ma swoją/e"

[danko93 0]

Ok, zdecyduje się chyba jednak na K2. Powiedzcie mi jeszcze jedno w tej polerce K2 tej i innych można wymieniać, montować różnego rodzaju PADY??

[lukaszooo 20]

tak ale wszystko musisz sobie dokupic, polerka K2 to zwykła chińska szlifierka kątowa z możliwością regulacji obrotów, możesz założyć tarcze do ciecia i będziesz miał zwykła chińską szlifierkę

[danko93 0]

dzięki hahah Nie no sądze że wystarczy mi ta chińszczyzna na uzycie raz dwa razy w roku

[gusiak11 0]

... będziesz miał zwykła chińską szlifierkę

Trochę słaba ta szlifierka bo moj B&D kreci sie cos kolo 13 000obr. ale..... to temat o polerkach a nie kto ma jaką szlifierkę kontową

[simplus 0]

Ja także miałem dylemat jaką polerkę kupić.

Pożyczyłem obrotową od kolegi który jest lakiernikiem .... i do końca użyłkowania auta żałowałem tego

Tak przypaliłem na rancie że w zasadzie ... do malowania się nadawało.

Dziwne ale właśnie te urządzenia najtańsze według mnie są dla osób które mają spore doświadczenie

Jeżeli nie masz doświadczenia ... tylko DA

Ja kupiłem DA meguiars'a i uważam, że to był dobry zakup ... niestety cena

[gusiak11 0]

Ja także miałem dylemat jaką polerkę kupić.

Pożyczyłem obrotową od kolegi który jest lakiernikiem .... i do końca użyłkowania auta żałowałem tego

Tak przypaliłem na rancie że w zasadzie ... do malowania się nadawało.

Dziwne ale właśnie te urządzenia najtańsze według mnie są dla osób które mają spore doświadczenie

Jeżeli nie masz doświadczenia ... tylko DA

Ja kupiłem DA meguiars'a i uważam, że to był dobry zakup ... niestety cena

Święte słowa rzekłbym :decayed:

[lukaszooo 20]

Jest jedna święta zasada dotycząca wszystkich czynnosci, jesli nie masz doświadczenia podpieraj sie wiedzą. Nawet gdybyś miał Festoola za 2 tysiące zł zrobił bys to samo .......... Jadąc pierwszy raz na narty wydałeś odrazu 2 tysiące na nowe profesjonalne narty ???????

[Griffe 0]

Wiesz jak to wyglada? Zadajesz pytania i z gory oczekujesz, ze dostaniesz odpowiedz, kup najtansza a bedziesz mial efekty takie przy moich pracach. Niestety tak nie bedzie.

Nie masz wiedzy, nie masz doswiadczenia i nie masz o tym pojecia.

Kupujac sprzet DA poniekad zalecany dla poczatkujacych masz spore szanse na to, ze bedziesz zadowolony z efektow i dosc male szanse na to, ze cos zlego zrobisz z lakierem.

Oczywiscie jest to tylko moje stanowisko. Bawie sie w "te" rzeczy kilkanascie lat, w zwiazku z tym troche widzialem i na wlasnym podworku i u innych.

Z boku zawsze wyglada to na szybka latwa prace fajnie sie oglada zdjecia przd, w trakcie i po. Spektakularne 50/50 robia wrazenie i jest milo.

Moja rada skoro zalozyle ze kupisz pseudo polerke za 200 zlotych *pasty i gabki beda kosztowaly wiecej, to zorganizuj sobie kilka elementow ze szrotu do nauki. Nie plaskich prostych masek,

a blotnikow z przetloczeniami, w razie czego lizniesz nieco doswadczenia, a jak narobisz szkod, to na odpadach a nie wlasnym aucie.

[lukaszooo 20]

Ja własnie tak zaczynałem tyle ża na masce po dzwonie Kazdy ma swoje racje i dobrze o tym wiem ze to ciężka i mozolna praca i właśnie dlatego polecam na pierwszy sprzęt kupić cos taniego ponieważ tak jak piszesz na fotach i filmach wygląda to super a gdy sie za to zabieramy okazuje sie ze nad pierwszym autem trzeba spędzić dwa dni i w tym własnie momencie połowa użytkowników rezygnuje i kasa na drogą maszynkę idze w błoto .......

[prof87 1]

Powiedzcie mi Panowie czy jest sens kupienia powiedzmy takiej polerki K2, o której pisaliscie na poprzednich stronach tylko w celu nakładania różnego rodzaju preparatow na lakieru, cleaner, politura, wosk ?? Sa to prace, które wykonuje sie kilka razy w roku, ale recznie to jest niezły zap.... Potrzebuje takiego urządzenia glównie w tych celach (może w przyszłosci polerka ale poki co napewno nie). Jakie musiałbym kupić pady do tego, bo kompletnie sie na tym nie znam a w komplecie z maszyna polerska pewnie nie ma odpowiednich.

[Griffe 0]

Wosk naklada sie recznie. Cleaner mozesz maszynowo ale nie rotacja a DA. Zasadniczo K@ do tego to kiepski pomysl

[lukaszooo 20]

więc pytanie za 100 punktów, od czego zaczynałes i ile dałeś za pierwszą maszyne ???????? a zaczyna sie własnie od polerowania wosku clenarów itp. nie ma co porywać sie z motyką na słonce jesli nie ma sie do tego pojęcia.

[Griffe 0]

Zaczynalem od Makity 9227CB i polerowania samochodu jeszcze wtedy mokrymi pastami Farecli i Boll'a.

Nie zaczyna sie od mechanicznego dzialania z woskami:wink:

[lukaszooo 20]

Więc albo masz za***iście bogatych starych albo pracowałeś w firmie zajmującej sie detalingiem. Żaden nowicjusz nie kupi polerki za 1200zł Wyczerpaliśmy temat więc starczy tej rozmowy bez sensu.

[Griffe 0]

Po pierwsze pytasz wiec odpowiadam.

Po drugie jestes niegrzeczny.

Po trzecie widocznie mamy zupelnie inne podejscie do zycia.

Po czwarte na swoje zabawki sam zarabiam.

[lukaszooo 20]

Nie chciałem nikogo urazić, ja mam swoje zdanie ty swoje, ty nie zmienisz swojego, ja też. Na tym zakończmy

[prof87 1]

A tak w ramach mojego pytania jeszcze to mówisz że do cleanera to DA, możesz dokladnie rozwinąć skrót i wyjaśnić czym sie to różni od zwykłej maszyny polerskiej?

PS. Nie potrzebnie takimi sprzeczkami jak wyżej zaśmiecamy forum, potem człowiek chcąć coś znaleść musi szukać po 100 stronach danego tematu pół dnia....;/