Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[TDI PD] Silnik bierze olej - Dlaczego ?


shakal

Rekomendowane odpowiedzi

ja jeżdze na castrolu juz 5 lat i cały czas i odkąd pamiętam delikatnie kopcił i brał olej a mam też BKE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik zalany Motulem, zobaczymy za ile zaświeci o dolewkę :grin:

Jakiego dokładnie zalałeś Motula ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik zalany Motulem, zobaczymy za ile zaświeci o dolewkę :grin:

Jakiego dokładnie zalałeś Motula ?

Motul Specific 505.01 5W40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a niby jaki? Ja tez mam castrol edge 5w 30 i uwazam ze to bardzo dobry olej. Motul jest przereklamnowany...

To Ty pisałeś?

1365615822_by_arbi81.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również miałem zalany castrol 5W40 (robiłem dolewkę0,5l), dziś wkładam turbinkę po regeneracji i zalewam odrazu Motul 8100 X-clean 5W40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Potwierdzam, u mnie po wymianie na Motula przestał praktycznie pobierać olej (może jakieś 0,2 l od wymiany do wymiany). Na Castrolu brał około litra.

Poza tym po wymianie na Motul przestały mi pukać popychacze, które już praktycznie miałem wymieniać :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok przejeździłem na Motulu nie musiałem nic dolewać, aż do teraz (dolałem 0,5l prawdopodobnie jak właściwości swoje traci, ale poziom nie spadł na tyle żeby kontrolka się zaświeciła). Obecnie będę zmieniał wszystkie filtry i olej znowu na motul.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest ok bo na 10 po zimie wymienisz przynajmniej turbo i walki, jak nie po tej to po następnej ale padną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami mam wrażenie, że niektórzy klubowicze są "naganiaczami" dla producenta olejów marki Motul. Według mnie tak się składa, że ilość ubywającego z układu oleju w trakcie eksploatacji nie jest wyznacznikiem jego właściwości smarnych o które przede wszystkim chodzi. Każdy wybiera co uważa, a silniki które nie pobierają oleju po prostu "nie istnieją". Mój motorek jeździ na Castrolu kupowanym w Niemczech i nie ma potrzeby by od początkowego 3/4 max stanu po przebiegu 15 000 km cokolwiek musiał dolewać (ubywa może maks 300 ml) a przebieg mam słuszny bo 320 000 km. Nie jestem "naganiaczem" dla firmy Castrol ale nie uważam że olej Motul jest dobry na wszystko.

Chciałbym aby wypowiedził się ktoś komu motor pobiera olej marki Motul. Ja takiego na forum jeszcze nie spotkałem i nie wierzę że takowych osób nie ma.

Jak przyprowadzałem auto to motor zalany był olejem ARAL, który jest u nas mało popularny, co nie świadczy, że jest zły. znaczących ubytków od ostatniej wymiany przez niemiecką włascicielkę nie stwierdziłem.

Prawda jest taka, że większość motorów TDI w A4 ma często "nalatane" 500 000 i więcej kilometrów. To czy olej jest pobierany czy nie wynika od stopnia zużycia silnika w tym zwłaszcza turbo.

Edytowane przez CzarekJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi tu o naganianie sprzedazy Motula. Chlolaki dobrze zwracaja uwage ze auto na turbinie powinno chodzic na jak najrzadszym oleju powiedzmy 5w40. Motul jest jednym z lepszych i dlatego polecany. Po castrolu widzialem rozne sceny pod pokrywa zaworow i dlatego nie kupie go. Motula uzywam od 2009 roku w kazdym aucie i kazde moje auto do tej pory na nim jezdzi bo widuje sie z kupujacymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami mam wrażenie, że niektórzy klubowicze są "naganiaczami" dla producenta olejów marki Motul. Według mnie tak się składa, że ilość ubywającego z układu oleju w trakcie eksploatacji nie jest wyznacznikiem jego właściwości smarnych o które przede wszystkim chodzi. Każdy wybiera co uważa, a silniki które nie pobierają oleju po prostu "nie istnieją". Mój motorek jeździ na Castrolu kupowanym w Niemczech i nie ma potrzeby by od początkowego 3/4 max stanu po przebiegu 15 000 km cokolwiek musiał dolewać (ubywa może maks 300 ml) a przebieg mam słuszny bo 320 000 km. Nie jestem "naganiaczem" dla firmy Castrol ale nie uważam że olej Motul jest dobry na wszystko.

Chciałbym aby wypowiedził się ktoś komu motor pobiera olej marki Motul. Ja takiego na forum jeszcze nie spotkałem i nie wierzę że takowych osób nie ma.

Jak przyprowadzałem auto to motor zalany był olejem ARAL, który jest u nas mało popularny, co nie świadczy, że jest zły. znaczących ubytków od ostatniej wymiany przez niemiecką włascicielkę nie stwierdziłem.

Prawda jest taka, że większość motorów TDI w A4 ma często "nalatane" 500 000 i więcej kilometrów. To czy olej jest pobierany czy nie wynika od stopnia zużycia silnika w tym zwłaszcza turbo.

mi pobiera. A4 b5 ajm przelot 320 tyś turbo sprawne wyjebane uszczelniacze zaworowe i czuć w dymie rano olej. Mam tez a4 b6 avf 290 tyś od 3 tyś nic nie ubyło na bagnecie a jeżdżę sporo dynamicznie. Do b5 i b6 zalany ten sam olej motul 5w40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami mam wrażenie, że niektórzy klubowicze są "naganiaczami" dla producenta olejów marki Motul. Według mnie tak się składa, że ilość ubywającego z układu oleju w trakcie eksploatacji nie jest wyznacznikiem jego właściwości smarnych o które przede wszystkim chodzi. Każdy wybiera co uważa, a silniki które nie pobierają oleju po prostu "nie istnieją". Mój motorek jeździ na Castrolu kupowanym w Niemczech i nie ma potrzeby by od początkowego 3/4 max stanu po przebiegu 15 000 km cokolwiek musiał dolewać (ubywa może maks 300 ml) a przebieg mam słuszny bo 320 000 km. Nie jestem "naganiaczem" dla firmy Castrol ale nie uważam że olej Motul jest dobry na wszystko.

Chciałbym aby wypowiedził się ktoś komu motor pobiera olej marki Motul. Ja takiego na forum jeszcze nie spotkałem i nie wierzę że takowych osób nie ma.

Jak przyprowadzałem auto to motor zalany był olejem ARAL, który jest u nas mało popularny, co nie świadczy, że jest zły. znaczących ubytków od ostatniej wymiany przez niemiecką włascicielkę nie stwierdziłem.

Prawda jest taka, że większość motorów TDI w A4 ma często "nalatane" 500 000 i więcej kilometrów. To czy olej jest pobierany czy nie wynika od stopnia zużycia silnika w tym zwłaszcza turbo.

mi pobiera. A4 b5 ajm przelot 320 tyś turbo sprawne wyjebane uszczelniacze zaworowe i czuć w dymie rano olej. Mam tez a4 b6 avf 290 tyś od 3 tyś nic nie ubyło na bagnecie a jeżdżę sporo dynamicznie. Do b5 i b6 zalany ten sam olej motul 5w40.

Wielki szacun za napisanie prawdy. Nie twierdzę, że olej Motul jest zły, najprawdopodoniej jego zwolennicy mają rację co do jego jakości. Nie ukrywam, że sam noszę się z zamiarem przetestowania tej marki oleju, a to dlatego, że bardziej ufam producentom zza oceanu niż naszym rodzimym dystrybutorom. Tam nie ma sznas na przękręty w stylu Mobil w jakości Lotosu z naszej rodzimej rafinerii, przed którym przestrzegają nawet sami dystrybutorzy którzy tam sie zaopatrują.

Nie potępiam też w ciemno tych co jeżdzą na oleju Mobil, jak to jest modne, bo jak olej został kupiony gdzieś za granicą to jest szansa, że "trzyma parametry".

Tak naprawdę problem z olejami polega na tym, że niektóre marki są podrabiane poprzez zalewanie do oryginalnych opakowań oleju produkowanego przez podrzędnego wytwórcę.

O ile silnik będzie w dobrym stanie to "żadna oryginalna" marka jaka by nie była i niepodrabiany olej nie zrobią mu krzywdy.

Tak jak jest z proszkami i pastą do zębów która na rynki zachodnie ma zupełnie inną, lepszą jakość niż towar oferowany na rynek Polski.

Śmiem twierdzić, że z olejami jest podobnie o ile nie identycznie.

Za stosowaniem olejów Motul przemawia, jak dla mnie wyłącznie miejsce produkcji. Dla amerykańskiego producenta "o ile się nie mylę" puszczenie w obrót badziewnego oleju skończy sie wcześniej czy później plajtą. Z tego względu jestem za stosowaniem tego oleju.

Ciężko coś konkretnego powiedzieć o właściwościach smarnych tej marki olejów bez badań laboratoryjnych itp.. Samo przytaczanie np. przykładu wytartych wałków, które rzekomo wytarły sie od Castrola to za mało. Ja śmigam na Castrolu i po kilku takich postach krytykujących tą markę z ciekawości zdjąłem pokrywę i żadnego nadzwyczajnego żyżycia wałka nie stwierdziłem.

Temat oleju jest stary jak świat i co kierowca to inna opinia. Uważam że podstawa to nie dać się nabić w butelkę przy kupnie oleju i unikać "niepewnych " źródeł jego pochodzenia. Czasy zrobiły się takie wredne , że ludzie ludzi oszukują nawet na jakości oleju aby tylko zarobić. Szkoda.

Edytowane przez CzarekJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze sie zastanawiam na czym ma polegać to "sprawdzenie" oleju. Bo ja kiedyś lałem Mobila potem udzieliło mi się forumowa, idiotyczna Motulomania i zacząłem to zalewać do samochodu. I za cholere nie wiem w czym różnica, przynajmniej taka do odczucia przez przeciętnego osła za kierownicą. Będziecie rozbierać silnik po jakimś słusznym przebiegu żeby sprawdzić co tam ten Motul narobił czy jak?

Rozumiem jeśli swoje zdanie wypowiada doświadczony mechanik, który już niejedno widział w tym temacie. Ale jak słyszę, że ktoś postanawia wypróbować i zalać innym olejem to jestem pierońsko ciekaw w oparciu o co wystawi potem opinię.

Edytowane przez marekg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarek jak będziesz brał olej Motul to jedynie od kolegi Dzik tutaj z forum bo wiem że w obiegu czyt. allegro były oleje podrabiane i różniły się etykietami i właściwościami smarującymi na gorsze. Wracając do b5 którą posiadam wcześniej jak latała na valvoline 5w40 też brała olej nie podczas jazdy tylko np po nocy ściekało do cylindrów i przy odpalaniu był lekki niebieski i śmierdzący dymek. także motul może jest dobrym olejem ale na pewno nie zrobi tego że samochód ni ebedzie brał oleju :)


Zawsze sie zastanawiam na czym ma polegać to "sprawdzenie" oleju. Bo ja kiedyś lałem Mobila potem udzieliło mi się forumowa, idiotyczna Motulomania i zacząłem to zalewać do samochodu. I za cholere nie wiem w czym różnica, przynajmniej taka do odczucia przez przeciętnego osła za kierownicą. Będziecie rozbierać silnik po jakimś słusznym przebiegu żeby sprawdzić co tam ten Motul narobił czy jak?

Rozumiem jeśli swoje zdanie wypowiada doświadczony mechanik, który już niejedno widział w tym temacie. Ale jak słyszę, że ktoś postanawia wypróbować i zalać innym olejem to jestem pierońsko ciekaw w oparciu o co wystawi potem opinię.

Ja zauważyłem że na motulu silniki AJM i AVF chodzą delikatniej nie ma takiego klepania tzn poprawia jego kulturę pracy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarek jak będziesz brał olej Motul to jedynie od kolegi Dzik tutaj z forum bo wiem że w obiegu czyt. allegro były oleje podrabiane i różniły się etykietami i właściwościami smarującymi na gorsze. Wracając do b5 którą posiadam wcześniej jak latała na valvoline 5w40 też brała olej nie podczas jazdy tylko np po nocy ściekało do cylindrów i przy odpalaniu był lekki niebieski i śmierdzący dymek. także motul może jest dobrym olejem ale na pewno nie zrobi tego że samochód ni ebedzie brał oleju :)

Zawsze sie zastanawiam na czym ma polegać to "sprawdzenie" oleju. Bo ja kiedyś lałem Mobila potem udzieliło mi się forumowa, idiotyczna Motulomania i zacząłem to zalewać do samochodu. I za cholere nie wiem w czym różnica, przynajmniej taka do odczucia przez przeciętnego osła za kierownicą. Będziecie rozbierać silnik po jakimś słusznym przebiegu żeby sprawdzić co tam ten Motul narobił czy jak?

Rozumiem jeśli swoje zdanie wypowiada doświadczony mechanik, który już niejedno widział w tym temacie. Ale jak słyszę, że ktoś postanawia wypróbować i zalać innym olejem to jestem pierońsko ciekaw w oparciu o co wystawi potem opinię.

Ja zauważyłem że na motulu silniki AJM i AVF chodzą delikatniej nie ma takiego klepania tzn poprawia jego kulturę pracy :)

Mądrego to i dobrze posłuchać. Zgadzam się w 100%. Unikanie podróbek to podstawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do sedna czyli ubytku oleju. Chodzi o to ze ludzie jesli ubywa im jakas ilosc oleju to zalewaja silnik np. 10w40 bo jest gesciejszy od poprzedniego zamiast usunac usterke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...