1.8 plus kompresor????

[pioteros 20]

nie obraz sie ale 2.7 bit w ośce to bedzie kalectwo, niestety, bedziesz zmienial przednie opony czesciej jak dolewal plyn od spryskiwaczy

szczerze? na twoim miejscu znalazlbym zadbane w miare 1.8T Q z anglii, a obecne auto wykorzystal jako dawce do przekladki, reszte sprzedal i moze jeszcze z polowa inwestycji by sie zwrocila

czyli auto z UK wynioslo by cie powiedzmy z 6-8 tys, przekladke deski sam bys nawet zrobil + wiązka + reszta serwo itd, a swojego na czesci tez bys opchnal spokojnie za pare tysiecy ale wiadomo nie odrazu, ale mialbys za to dobre auto z dobrym silnikiem i w quattro

[sztefen89 0]

Pytanie podstawowe dlaczego nie szukałeś wcześniej auta z 1.8t lub 2,7bit? Dla mnie to wyważanie otwartych drzwi, to nie honda że trzeba dokładać kompresory bo w serii tego nie było, to tak samo temat bez sensu jak dokładanie turbiny do zwykłej 1.8 temat wielokrotnie poruszany i nikt nie robił chyba takiej przeróbki bo po co.

Już odpowiadam.... Szukałem auta w dieslu bo wybierałem się do Belgii na dłużej... Znajomy który sprowadza auta z niemiec miał właśnie tą audice, zsilnikiem 1.8 benz, gwarantował że jest w dobrym stanie, jest mechanikiem więc mu zaufałem no i się nie zawiodłem. Dlatego mam to co mam. Tylko teraz brakuje mi trochę mocy w nim i próbuję się dowiedzieć czy jest sens zrobić jakiegoś swapa...

---------- Post dopisany at 19:54 ---------- Poprzedni post napisany at 19:47 ----------

nie obraz sie ale 2.7 bit w ośce to bedzie kalectwo, niestety, bedziesz zmienial przednie opony czesciej jak dolewal plyn od spryskiwaczy

Nikt się tu chyba nie obraża, to nie jest forum dla dziewczynek

Denerwują mnie jedynie ludki, którzy wszystko doskonale wiedzą i ciągle powtarzają, że "tego się nie da, nie opłaca się, kup inny samochód". Forum jest chyba po to żeby wyjaśnić takim jak ja, że to faktycznie nie jest opłacalne, podać jakieś powody, dobre argumenty. Dlatego dziękuję wszystkim za wypowiedzi i z tego co napisałeś to chyba faktycznie jedyne rozwiązanie tu szukać anglika 1.8T Q lub składać kasę na auto z silnikiem 2.7tt

[Inkognito 1]

jeśli zadowoli Cię 200Ps to po co Ci Q chyba że za chwilę będzie Ci mało i będziesz robił 250-300ps uturbianie obecnego silnika jest na pewno droższą inwestycją niż swap wiem bo sam przerabiałem taki motyw... i zrobiłem swap na 1.8t

[MAGIC87 7]

Denerwują mnie jedynie ludki, którzy wszystko doskonale wiedzą i ciągle powtarzają, że "tego się nie da, nie opłaca się, kup inny samochód".

bo te ludziki nie siedza na forum od dzis, i rozne tematy byly o dokladaniu turbo do 1.8 itd (Juz dawno poszły do kosza) Kazdy juz to wie ze nie ma to sensu.

silnik 2,7 TT jak wyzej. Sam zakup w dobrej kondycji z wszystkimi gratami to około 8K. Po drodze wyjda rozne historie. Mało tego FWD i jakies 300 PS mija sie z celem.

Kolega Oli robił swapa z 1.6 na 1.8T. Mozesz z nim pogadac ile kasy poszło i ile nerwów:wink:

[Inkognito 1]

Jesli masz dawce angola to nie jest jakis tam problem i nerwow na tym jako tako nie stracisz... Tylko kase

Angol okolo 4k

Komplet uszczelek 400

Wiazka silnika by nie tetrac z angielska 100

Kompletny rozrzad z pompa okolo 700

Trzeba przekodowac imo

No i reszta to robota ktora zalezy od Twoich mozliwosci i checi.

[horny devil 0]

Dla wszystkich tych co wątpią Seat Toledo 1.8 20V Turbo GT28R - Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum

O kosztach nikt nie wspomina a i właściciel chwalił sobie że bezawaryjnie.

P.S. nie wiedzieć dlaczego właściciel zrobił w końcu swap

---------- Post dopisany at 11:25 ---------- Poprzedni post napisany at 11:14 ----------

Dobra już wiem silnik poszedł bez oleju

[pioteros 20]

generalnie to jest prosta sprawa, bo sam blok i glowica jest taka sama jak w 1.8T i jak ma sie osprzet caly z 1.8T to mozna przelozyc, ale to tak jak mowilismy wczesniej, srednio sie oplaca i lepiej odrazu przelozyc motor jak ma sie kompletny na zmiane

[Labiel 10]

Co do Hond to powiem coś takiego. Oni dużo kombinują, uturbiają, kompersory itp. Moim zdaniem temat tam jest dość mocno rozwinięty z kilku powodów. Jednym z powodów tego jest to że tam właściwie nie ma za bardzo alternatywy tak jak w Audi (1,8T). W Audi nikt za bardzo nie będzie pchał się w uturbianie wolnossaków sokoro jest prosta alternatywa na SWAPa.

Kolejna sprawa, ponieważ sporo osób w Civicach coś takiego robi to szlaki są przetarte. Tam możesz kupić już całe gotowce do takich modyfikacji. W Audi nikt za bardzo tego nie robi więc musisz sam przecierać szlaki a wiadomo że to zawsze jest o wiele droższe.

---------- Post dopisany at 00:29 ---------- Poprzedni post napisany at 00:11 ----------

Jesli masz dawce angola to nie jest jakis tam problem i nerwow na tym jako tako nie stracisz... Tylko kase

Angol okolo 4k

Komplet uszczelek 400

Wiazka silnika by nie tetrac z angielska 100

Kompletny rozrzad z pompa okolo 700

Trzeba przekodowac imo

No i reszta to robota ktora zalezy od Twoich mozliwosci i checi.

No to wtrącę swoje 3 grosze odnośnie SWAPa na 1,8T bo jestem świeżo po takiej operacji.

Anglik z 2000 roku 1,8T APU trochę mniej niż 4 tyś.

Uszczelki sobie podarowałem bo już dawno stwierdziłem że nie ma to sensu, zamiast tego masa uszczelniająca za 30 zł i jestem pewien że za chwilę nie będzie lał się olej.

Wiązka silnika wpadła od anglika. Trzeba poświęcić z dwa wieczory żeby ją oskórować z tej cholernej pianki ale dało się i wszystko jest ok, stówka w kieszeni.

Rozrząd przełożyłem ze swojego ADRa bo wymieniałem go niecały 1tyś km przed SWAPem.

Elektryk który podłączył wiązkę w kokpicie i zegary aby immo działało - 300 zł.

Dodam jeszcze że u mnie była zmiana pedału gazu na ten z potencjometrem. Trzeba było trochę popieścić to i owo ale wszedł pedał od anglika (trzeba było dorobić mocowanie i gazami wygiąć odpowiednio sam pedał).

Wspomnę jeszcze że mam sekwencję ale i tu nic nie musiałem zmieniać. Graty które mam obrobiły 1,8T i chodzi idealnie.

[Inkognito 1]

generalnie to jest prosta sprawa, bo sam blok i glowica jest taka sama jak w 1.8T i jak ma sie osprzet caly z 1.8T to mozna przelozyc, ale to tak jak mowilismy wczesniej, srednio sie oplaca i lepiej odrazu przelozyc motor jak ma sie kompletny na zmiane

no raczej nie jest taka sama ani głowica ani blok...

[Labiel 10]

Blok to chyba jest taki sam, ale już tłoki itp inne.

[Inkognito 1]

głowica ma inne kanały wydechowe to na pewno a blok zasilanie oleju do turbo i chłodzenie tak mi się wydaje

[Labiel 10]

głowica ma inne kanały wydechowe to na pewno a blok zasilanie oleju do turbo i chłodzenie tak mi się wydaje

Co do głowic to słyszałem że niektórzy właśnie zakładali głowice z ADR do 1,8T (nie wiem dokładnie o które modele chodziło) właśnie ze względu na szersze kanały w głowicy czy coś takiego.

Zasilanie oleju do turbiny idzie z podstawki filtra. Zasilanie wody faktycznie idzie z bloku ale to raczej nieistotna różnica.

[pioteros 20]

Głowice są te same w adr i aeb, ale inna niż w nowszych 1.8t a różnica między dwoma pierwszymi polega na wysokości krzywek walkow rozrządu, w adrze są wyższe ostrzejsze

[MATIUS 2]

tak czy siak Adr powinien mieć ze 140km w seri.. kiedyś szukałem informacji jakie jest pokrewieństwo z silnikiem 2.0 z b4 16v 150km oraz 1.8 16 kr z vw golfa lub audi b3...

też głowkowałem dużo co mozna ulepszyć by więcej wykrzesać... i najlepszy jest swap... 1.8T AJL ma zwykły pedał tak jak AEB tylko trafić coś sensownego w okolicy i za dobrą kasę ...

Moi znajomi sciągają częsci z francji i jakoś przez dwa lata żaden taki motor z wiązką się nie trafił...coż..

może kiedyś się skuszę (auto jest póki co rodziców) ja mam służbówkę ale chęć cały czas jest by wkrzeszyć nowe serducho i stowrzyć w miare szybki i wygodny dupo wooz

[Labiel 10]

Oczywiście że ADR ma ogromny zapas mocy. Ale taka już filozofia Audi.

[pioteros 20]

Przeloz licznik i komputer silnika z AJLa do AEBa który ma sterownik z dwiema wtyczkami i będziesz miał AJLa, wcale nie trzeba szukać specjalnie AJLa

[Labiel 10]

Przyszło mi jeszcze coś do głowy odnośnie naszych audicowskich silników w porównaniu do Civica na przykład. Kumpel ma Civica VII gena z silnikiem 1,7 (no teraz to już właściwie 1,6 bo skończył się duł od 1,7). Moc ta sama, moment niższy a w dodatku usytuowany znacznie wyżej niż w ADR. Generalnie japońce robią auta raczej lekkie a silniki swoją moc uzyskują po przez wysokie obroty przy generalnie dość małym momencie obrotowym. Jednym słowem trzeba to piłować dość ostro aby można było się odpychać. Audi szło w inną mańkę. Moim zdaniem większą uwagę przykładali do elastyczności. Kto widział rozkład momentu obrotowego w ADR ten wie co mówię - maks od 3,5-4,5tyś co jest chyba niezłym wynikiem jak na wolnossącą benzynę. Gdybym miał mieć z 15KM więcej i maks moment usytuowany wysoko i o małym zakresie to szczerze wolałbym to co jest w ADR.

[ACato 0]

1.8ADR + Kompresor z Mercedesa. Powiem tak nie robiłem żadnych przeróbek. a od dołu fajnie moc wzrosła i do 4 tyś czuć ewidentnie przyrost mocy, Silnik ma przejechane ok 500tyś km. I dalej idzie jak szalone Buda A6 + Quattro.