Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Grzechotka metaliczny odgłos po rozruchu 3.0 TDi


kettler102

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie. Mam takie pytanko od jakiś dwóch miesięcy męczy mnie dziwny odgłos silnika. Tak jakby efekt grzechotki (metaliczny odgłos) trwa on 1-3 sekundy zaraz po rozruchu silnika i nie zawsze. Np jak odpalam auto po nocy wszystko jest ok, ten dziwny odgłos zauważyłem powstaje najczęściej wtedy gdy rozgrzeje już silnik , gdzieś tam stanę, powiedzmy z 20 min i ponownie odpalę auto. Auto ma już ponad 210tyś kilometrów, jest lekki wirusik wgrany z 204km na 255km. Czy może miał ktoś z Was podobny problem ? Po podpięciu komputera nie ma żadnych błędów. Mechanicy na oko nie umieją powiedzieć co to jest, jedni mówią,że może rozrząd, inni że nie koniecznie , może jakaś przepustnica... Ogólnie nie wygląda to dobrze, w tych silnikach żeby dostać się do rozrządu trzeba wyjmować silnik, koszta są spore. A tak na marginesie , może ktoś by mi polecił jakiegoś dobrego fachowca od 3.0tdi w województwie łódzkim? Bo do ASO to zawsze można podjechać, ale nie sztuką jest zostawić tam kilka tysięcy złotych... Proszę o jakąś diagnozę. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne któryś z napinaczy rozrządu hałasuje, masz dwa wyjścia wymienić cały rozrząd na poprawiony koszt okolo6tys ponieważ wymiana jednego napinacza nie wiele daje lub jeździć z tym do momentu aż stanie się coś poważnego i wtedy wymienić silnik koszt trochę większy. Żeby zmienić rozrząd trzeba wyjąć silnik nie jest to łatwe i byle kto tego nie zrobi. Podobno duże znaczenie ma to na jakim oleju jeździ auto. Na forum a6 problem jest dobrze opisany. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszzzz:

http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/3-0-tdi-rozrzad-przestrodze-zdjecia-235954/

http://a4-klub.pl/zakup-kontrolowany-kupujemy-auto-25/3-0tdi-wady-250487/

Uwalony któryś z napinaczy rozrządu. Jak robić rozrząd- to tylko cały (napinacze, ślizgi, kółka, łańcuchu). Koszt części bez drobnicy (śrubki, uszczelki itp.) to 5000 PLN + wymiana. Warto przy okazji wymienić hydraulikę (+1000 mniej więcej) Najlepiej wymieniać mając silnik wyciągnięty z auta. W 6000 trudno będzie się zmieścić.

Kilka pytań:

- Masz DPF'a?

- W jakim stanie wtryski?

- Co ile zmieniasz olej i na jaki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz jest dylemat , koszty naprawdę są dość spore. Czasami zastanawiam się czy nie sprzedać tego auta i nie kupić czegoś nowszego , ponoć silniki 3.0 są poprawione po roku 2007... Filtr Dpf mam wycięty, oprogramowanie oczywiście zmienione, wtryski były wymieniane wszystkie jakieś pół roku temu, jeżdżę na oleju castrol edge 5w40 , taki niby zalecają, olej wymieniałem wcześniej co 15 tyś km , teraz po wgraniu innego oprogramowania wymieniam filtry i olej co 10 tyś km... Nie wiem czy to ważne , ale trochę mi to daje do myślenia, bo po ostatniej wymianie oleju częściej zaczęło mi to wszystko rzegotać , może spróbuję najpierw wymienić olej ? Może to coś pomoże, może wlali mi jakąś podróbę castrola .... z tymi regenerowanymi silnikami chyba dam sobie spokój, bo nie wiadomo co w nich jest... więc chyba teraz albo to sprzedam, albo podpowiedzcie mi gdzie w woj łódzkim mógłbym się udać do jakiegoś dobrego fachowca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz tam magiczny przebieg ?? Mówię o tym rzeczywistym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na liczniku jest teraz żeby nie skłamać coś około 210tyś km , a ile było to wielka nie wiadoma... był niby sprawdzany i nie było widać żeby ktoś grzebał przy cofaniu licznika... oczywiście wszyscy wiedzą ,że i to można ominąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To normalny przebieg, przy którym może zacząć grzechotać. Po zrobieniu całości (łącznie z hydrauliką- silnik spokojnie powinien starczyć na kolejne 200kkm). Powinien- ale czy starczy- nie wiem.

Masz jeszcze opcję znaleźć na Alle silnik ze zrobionym rozrządem (widziałem takowe) i przełożyć swój osprzęt... cena podobna.

No cóż- nikt nie mówił, że 3,0 TDI jest tanie w eksploatacji. Wiele osób go kupuje bo jest "za***isty"- ma moc, mało pali (pali normalnie IMHO) i generalnie bajka. A jak przychodzi co do czego to psioczą i płaczą dlaczego to tyle kosztuje...

Niestety- duży silnik w małej budzie, dostęp do rozrządu i jego skomplikowanie generują koszty- tego się nie obejdzie.

Zaznaczam, że 3,0 TDI to był TOPowy model (nie licząc S4 i RS4).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio potraktowałem BKN'a 5w40 i wywaliłem DPF, ponieważ w pewnym momencie przybyło oleju. Przebieg 247 tys.

Nie chce tutaj demonizować i tak dalej, przewaliłem nieco lektury na ten temat i można poniekąd wnioskować, że ten odgłos znika w 2-3 sekundy po odpaleniu. Może właśnie tyle potrzebuje olej na dotarcie do wszystkich punktów ?? 1.9 też potrzebuje kilku sekund aby się wyciszyć, tak samo 2.5 tdi czy nawet 1.6 d.

kettler wyślij mi swój vin na PW to sprawdzę, jeśli chcesz rzecz jasna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywaliłem DPFa, zrobiłem rozrząd a po 20kkm czasami go znowu słychać przez max 1-1,5 sek.

Ale inaczej niż wcześniej.

Winna jest konstrukcja napinaczy rozrządu- a konkretnie sprężyny, która odpowiada za naciągnięcie łańcucha zanim silnik złapie odpowiednie ciśnienie oleju.

Obstawiam, że Audi dało d*py z samą sprężyną- która:

- w przypadku zbyt dużego ciśnienia w magistrali (być może) jest zbyt rozciągana i nie trzyma później swoich parametrów- co skutkuje grzechotaniem przy odpalaniu. Przyczyna: zawalony dpf, lejące wtryski- wzrastanie poziomu oleju.

- być może w skutek nagrzewania (przy długiej pracy) sprężyna wykonana z metalu robi się bardziej miękka co skutkuje lekkim grzechotaniem na rozgrzanym silniku.

Ja u siebie na chwilę obecną obstawiałbym tą drugą opcję bo pojawia się raz na kilkadziesiąt odpaleń i ktoś kto nie wie o co chodzi- nawet się nie zorientuje (przed strzałem rozrządu grzechotało cały czas przez nawet 3-4 sek. i to tak, że włosy stawały dęba).

Z pewnego źródła wiem, że można problem "naprawić" przed sprzedażą tak żeby przy odpalaniu wszystko było ok- wbijając potencjalnego kupca na wielką minę. Nie napiszę jak- bo nie pochwalam tego typu metod, ale jak ktoś jest kumaty to się domyśli. Żeby to zrobić i tak trzeba dostać się do rozrządu- co nie jest takie proste- przez co tego typu przekręty nie są raczej częste (na szczęście).

Jak już pisałem- silnik wrażliwy na jakość i ilość oleju.

Kolejne pytanie:

- Czy na pracującym silniku słyszysz "szuranie" - jeśli tak to najwyższa pora zrobić rozrząd- prawdopodobnie napinacz już na tyle puścił, że łańcuch jest luźny i opiera się o ślizgi (wiem, że od tego są- ale w przypadku totalnie nie trzymającego napinacza- skutkuje to przestawieniem się faz rozrządu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, na pracującym silniku nie słychać u mnie szurania, według mnie pracuje normalnie tzn pracuje tak jak go kupiłem czyli rok nie cały temu, oczywiście pomijając to grzechotanie, które słychać nie za każdym razem po odpaleniu. Widzę,że posiadacie nie małą wiedzą jeśli chodzi o te 3.0tdi... cały czas myślę o wymianie oleju może to coś by pomogło... Znajomy namawia mnie ,żeby zalać ten silnik Motulem oczywiście kupionym z pewnego źródła... co Wy na to ? Wiadomo koszt naprawy duży, wiadomo,że nie jest to 1,9 tdi , ale mimo to wydaje mi się ,że trochę ten koszt wymiany rozrządu jest za duży biorąc pod uwagę wartość auta... mogliby trochę zejść na ziemię np 5tyś z robocizną byłoby super ;) Najgorsze jest to,że nikt z forum nie polecił mi jeszcze jakiegoś konkretnego mechanika z łódzkiego... czyżby nie było tu takich specjalistów? :) No nic jak wrócę za tydzień do Polski to zadzwonię do ASO w Częstochowie , ciekawe jaką ceną mnie zaskoczy Pan Marszałek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie coś około 9. Generalnie mechanicy boją się 3,0 tdi. Albo nigdy nie robili, albo nie chcą robić, albo strzelają cenę z kosmosu. A to silnik jak każdy inny... Wbrew pozorom dość prosty w budowie... Musisz dzwonić i pytać...

ps. Podobno serwisówka do wymiany rozrządu to ponad 100 stron...

Wymiana oleju nie zaszkodzi. Ale zamiast Motula zalałbym Liqui Moly lub Millersa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie taki diabeł straszny jak go malują... zadzwoń do serwisu i zapytaj o rabat na części. Ja tak zrobiłem, powiedziałem że będę chciał kupić cały rozrząd i czy dostane jakiś rabat. jak ogarnęliśmy wszystko i zsumowaliśmy to dostałem 15% rabatu, więcej podobno nie mogą dawać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywaliłem DPFa, zrobiłem rozrząd a po 20kkm czasami go znowu słychać przez max 1-1,5 sek.

Po wymianie rozrzadu na ten "poprawiony" zdarza ci sie ze tez klepnie? na zimnym czy na cieplym? moze dlatego nie ktorzy uzytkownicy radza zeby sie nie przejmowac jak klepie przez chwile na cieplym motorze po nie dlugim postoju?

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj na ciepłym, bardzo sporadycznie i dosłownie chwilę. I dźwięk jest zupełnie inny niż przy puszczającym napinaczu. Nie wiem jak to opisać.

Teraz wygląda to tak- jakby się po prostu coś napełniało olejem w trakcie odpalania. Wtedy brzmiało jakby tego oleju w ogóle nie było przez 2-3 sek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj Panowie kurier przywiezie mi olej , postawiłem na jakość olejów Millers , mam cichą nadzieję ,że to coś pomoże. Ostatnią wymianę robiłem nie całe 7 tyś km temu... Dam znać czy zmiana oleju coś pomogła. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest moment - może sekunda, dwie i od razu się wycisza. Sądzę że to czas na doprowadzenie oleju. Zresztą pisałem to wyżej.

Kettler jaka lepkość ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę ,że mam wycięty filtr DPF , wleje olej o lepkości 5w40 jakaś seria Millersa XF Longlife, oczywiście będę zmieniał co 10 tyś km. Z resztą wcześniej lałem 5w40 ale castrola edge ostatnio podejrzewam ,że wlali mi jakiegoś byle jakiego syntetyka twierdząc ,że to castrol i zaczęły się problemy... Dzisiaj go zaleję jak tylko przyjedzie kurier i będę obserwował , filtry włożę Manna , myślę że chyba będą odpowiednie ? Z tym doprowadzeniem i czasem jaki potrzebuje silnik na pobranie oleju, brzmi logicznie... Nie mam za bardzo porównania, bo nie mam tego auta od nowości i nie wiem czy takie objawy występowały wcześniej. Znalazłem mechanika , który podjął się wymiany rozrządu , krzyknął za robocizne 1,5tyś uważam ,że to dobra cena, pojęcie ponoć ma... robił ponoć nie dawno audi a5 tyle ,że z tym silnikiem chyba 3,2 tfsi , mówił że dużej różnicy w tych silnikach nie będzie i da radę bez problemu... Mam nadzieję że nie będę musiał z tego korzystać i sprawa oleju załatwi sprawę. Dam znać wieczorem czy coś pomogło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słychać grzechotanie przy każdym rozruchu? Uważaj- bo łatwo go przelać przy zmianie oleju. Nawet po zlaniu całości (jak się może wydawać) trochę oleju zostaje w tym silniku (w tym wypadku nawet do 400ml).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...