kolizja a4 z OC+AC pomocy !

[disem 0]

Witam,

Potrzebował bym porady jak podejść do sprawy bo jak większość do tej chwili nie miałem okazji tego sprawdzić

Dziś rano miała miejsce kolizja moja wian auto a4 b5 98. Ubezpieczenia Aviva oc + AC standard. na 99% bedzie ogłoszona szkoda całkowita (bo wyceniana na częsciach z serwisu) Auto wycenione na dzień zawarcia umowy na 9600 teraz pewnie na 8000.

Sam warsztat mi określił że będzie szkoda całkowita i ze z kasy jaką dostanę to bez dopłaty nie naprawię.

Pytanie brzmi czy muszę zaakceptować szkodę całkowitą i jak zrobić aby choć trochę odzyskać kasy ?

Dzięki za informacje.

[hubipl9 1]

Bezdyskusyjnie jest to szkoda całkowita więc z tym raczej musisz się pogodzić. Poczekaj na wycenę i wtedy się zobaczy. Będziesz mógł się odwołać od wartości rynkowej przed zdarzeniem, że jest za niska albo od wartości wraku, że jest za wysoka jak TU nie znajdzie chętnego na wrak. Zorientuj się ile będzie kosztować naprawa żebyś miał już jakieś odniesienie.

[disem 0]

Dzięki za info,

Ktoś może chętny na wrak ? ile można dostać jak na części pójdzie ?

---------- Post dopisany at 20:46 ---------- Poprzedni post napisany at 15:19 ----------

Witam,

jest mi ktoś w stanie powiedzieć ile z części można by wyciągnąć ?

I czy to w ogóle się opłaca ?

może lepiej sprzedać warsztatowi lub jak znajdzie kupca TU ?

[hubipl9 1]

Myślę, że TU wyceni wrak maksymalnie na jakieś 2 tysiące. Nie sądzę też, że znajdą oferenta, który zapłaciłby więcej. Sprzedając na części spokojnie wyciągniesz więcej. Także jak masz czas, chęci oraz miejsce na przechowanie i rozebranie auta to będzie to moim zdaniem bardziej opłacalna opcja.

[disem 0]

Hej,

A sprzedaż wraku na alledrogo ?

Moze za 3 tys. ktoś go weźmie ?

[sebul 6]

Nie wystawisz to sie nie dowiesz, jesli masz garaz to mozesz rozbierac go i na czesci sprzedawac, a wrak wystaw za troche wiecej niz chcesz i zmniejszaj cene jesli nie bedzie zainteresowania.

[LustForPower 1]

a ja mysle ze wycenia wrak na jakies 5 tys i reszte dostaniesz do kieszeni...

czyli jednym slowem zrobia sobie jaja ;/

TU wylicza przy całkach w ten sposob, ze oblicza % udzialu zniszczonej czesci w stosunku do calosci, czyli np blotnik przy calce wyglada tak ze jest wart np 150 zl, silnik 2000 zl, opony i felgi 800 zl.... wiem smieszne, dlatego calka nie jest oplacalna.... a Towarzystwo uwielbia uznawac szkode jako calkowita.... robi kosztorys, wycenia naprawe na 20 tys... auto warte 8 tys.... wylicza wartosc wraku.... tak jak mowilem np na 5 tys a reszte laskawie ci przeleje w przeciagu 30 dni od zgloszenia szkody na rachunek.... a ty sie bujasz z 3 tys i wrakiem ktory bedziesz mial problemy sprzedac za 3 tys...

jest kilka opcji ktore warto zrobic a napewno pomoga ci w tym przypadku

1. rzeczoznawca niezalezny- zazwyczaj wartosci aut sa zanizone o jakies 20-30 % (roznica eurotaxu z autotaxu)

2. odwolanie sie od ich decyzji

3. powolac jeszcze jedne ogledziny w warunkach warsztatowych

4. "prosic" TU o "pomoc w sprzedazy wraku"

5. Odwolywac sie do skutku az nie wyplaca ci wiekszej kasy

6. Do prawnika ;0

+Przestudiowac OWU ;0

mam nadzieje ze jakos pomoglem ja raczej sie specializuje w OC a nie AC, ale zasady sa podobne

Btw pytanie czy miales jakis pasazerow w aucie i czy masz NNW?? i woogle czy tobie cos sie stalo?? jakies bole karku itp?

[disem 0]

hej,

Dzięki za info.

Jechałem tylko ja. Oczywiście że jest NNW w avivie jest 50000. na szczęście nic mi się nie stało.

No zobaczymy jak wycenią. Wydaje mi się, że auto nie warte więcej niż 8k ale jak wycenią na 6 wartość to będę się odwoływał i uprzednio wycenię auto niezależnie aby udokumentować ich złą wycenę. ( czyli ich wycena przy zawieraniu umowy ta z jakiegoś systemu już jest zaniżona ?)

w zależności od ich wyceny (jak będzie drogi wrak to będą sobie sprzedawali a jak nie to mogę sprzedać do warsztatu trochę drożej jak się uda) raczej sam nie będę rozbierał bo nie ma czasu, trzeba kasę na nowe auto.

Dzięki za wsparcie

[LustForPower 1]

Jesli podpisales umowe na 9800 to powinno byc 9800, wartosc auta bo watpie zeby sie tak z explatowal po kliku miesiacach.

Jesli chodzi o te roznice w wycenie to spowodowane sa : 1. nie policzeniem wszystkich czesci, 2. roznica cen elementow miedzy eurotaxie a autotaxie

dlatego rozwiazaniem tego problemu sa ponowne ogledziny auta w warunkach warsztatowych dla Rzeczoznawcy z TU jak i dla twojego- niezaleznego bo wtedy tak naprawde jest w stanie ustalic jakie dokladne czesci sa uszkododzone- otwieraja klape/ patrza pod auto, a nie obejrzenie auta na jakims placu z zewnatrz jak to zazwyczaj bywa. Jeszcze jedna uwaga, sprawdz dokladnie jakie masz wyposazenie na papierze a jakie w rzeczywistosci, mi np nie uwzglednili poduszek powietrznych i roznych innych bajerow z mojego Mondeo wersji Ghia...

Pozdrawiam i Zycze powodzenia

ps. nnw chyba na 5 tys a nie na 50 tys?? jesli rzeczywiscie masz 50 tys to pls napisz ile za nia placisz tak zciekawosci bo jeszcze nie slyszalem o takim wysokim nnw przy aucie ja mam np 10 tys place 50 zl rocznie

[disem 0]

Witam,

Dla informacji otrzymałem dziś wycenę.

- wartość auta wyceniona na 8400 na dzień przed szkodą (na dzień zaw. um. 9800 ale pomniejszona o:

1. naprawę lakiernicza w przeszłosci ok -350zł

2. rdzę na drzwiach -90zł,

3. za to że był sprowadzony -400

4. spadek wartości przez 2mc -300zł

- wrak wycena na 1800

- wkład własny (okr. przy zawieraniu umowy 500zł)

na konto do wypłaty 6100

Czy chce ktoś kupić wrak ?

Czy można się tu z czymś nie zgodzić ?

Pozdro

[hubipl9 1]

Powiem, że nie najgorzej tylko teraz trzeba by było auto na części sprzedać, żeby starczyło na podobne a to niestety wymaga czasu. Możesz też spróbować w całości na allegro wstawić może ktoś się skusi.