Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Cykanie AFNa


e2rd-85

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Z mojego AFNa 410.000km, oprócz charakterystycznego klekotu, dochodzi dość głośny odgłos cykania (nie brzmi to jak popychacze , bo one metalicznie klepią ) .

Cykanie narasta wraz z obrotami .

W kabinie nic nie słychać , za to na zewnątrz tak , nawet przy zamkniętej masce . Jak uchylę szyby podczas jazdy też słychać

Podjechałem do mechanika i powiedział że to normalne w tym silniku i nie ma się czym martwić . Ponoć to pompa wtryskowa wydaje taki dźwięk cykania.

Jeszcze gdzieś przeczytałem że jest jakiś zawór który wydaje taki dźwięk .

Z silnikiem nie mam najmniejszych problemów .

Dlatego chcę się odwołać do waszego doświadczenia ,

co to może być ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by bylo jakbys sie z nami podzielil tym dzwiekiem :wink: . Rowniez napisz cos wiecej czyli kiedy zaczelo sie to cykanie? Czy moze kupiles auto niedawo i masz ten problem od poczatku? Skoro jestes przekonany ze to nie sa szklanki popychaczy to sprawdz sprzeglo alternatora, ono lubi wydawac taki dzwiek jak juz ma zamiar wywiesic biala flage :decayed:

P.S. W TDIkach raczej nic nie powinno cykac i zdrowe silniki na pewno tak nie maja, proponuje zajechac do innego mechanika nastepnym razem. Tydzien temu znajomy pojechal do mechanika (Jak sie pozniej okazalo z dziurawa rura dolotowa na dole) i mowi ze mu strasznie zaczal kopcic i tez uslyszal ze diesle tak maja i zeby jezdzil:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by bylo jakbys sie z nami podzielil tym dzwiekiem :wink: .

Po weakendzie, jak tylko uda mi się dorwać jakieś bardziej zaawansowane technicznie urządzenie do rejestracji dźwięku. :wink:

Bo tak to bardzo marna jakość, i nie słychać tego :decayed:

Na razie musi wam wystarczyć mój opis sytuacji.

To cykanie słychać od zawsze . Audziolke kupowałem z pewnych rąk .

Do tej pory nawet nie zwracałem na to uwagi, i specjalnie mi to nie przeszkadzało skoro silnik oprócz tego chodzi jak ta lala .

Ale ciekawość wzięła górę, i przychodzę z tym zapytaniem do was .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też słyszę w moim takie cykanie.Miałem właśnie też zapytać,na pewno nie jest to normalne ,bo wcześniej tego nie było.Z autem nic się nie dzieje niby,jeździ normalnie.Tyle ze u mnie ten dźwięk słyszę w kabinie delikatnie ale jednak.Nie byłem z tym u mechanika bo nie jest to uciążliwe jakoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też słyszę w moim takie cykanie.Miałem właśnie też zapytać,na pewno nie jest to normalne ,bo wcześniej tego nie było.Z autem nic się nie dzieje niby,jeździ normalnie.Tyle ze u mnie ten dźwięk słyszę w kabinie delikatnie ale jednak.Nie byłem z tym u mechanika bo nie jest to uciążliwe jakoś.

zdejmij pokrywę silnika i sprawdź czy aby nie pokrywa się z pracą kturegoś wtryskiwacza .

sprawdza się poprzez dotknięcie rurek zasilających wtryski po koleji.

Może któryś wtryskiwacz siedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja się podepnę. Też mi cyka, raczej przy rozrządzie, ale tylko na zimnym, po kilku kilometrach jazdy przestaje. Może być to któraś rolka, napinacz? czy raczej sprzęgiełko altenatora? Można tak jeździć czy oznacza to, że niedługo coś padnie? Rozrząd wymieniany 30tyś. km temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja się podepnę. Też mi cyka, raczej przy rozrządzie, ale tylko na zimnym, po kilku kilometrach jazdy przestaje. Może być to któraś rolka, napinacz?

Jak przestaje to może być popychacz.

i jeśli przestaje po jakimś czasie to nie widzę pilnej potrzeby wymiany .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a rolka żadna ci nie pyka ? ,mogą tez pykac wtryski jak wyruchane ciśnienia za mocno bedą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do mojego tematu, oto obiecane filmy .

Szczególnie dobrze słychać ten dźwięk wyizolowany na filmiku z zamkniętą maską (najbardziej przez pierwsze 4sek.).

Sorry za drżący obraz wina aparatu .

Sam już nie wiem. Może to rzeczywiście gdzieś z rozrządu dobiega i popychacz tak cyka ?

Słyszałem też że

-jakiś zawór (chyba N75) może wydawać taki dźwięk

-lub pompa wtryskowa

Na razie z tym poczekam , gdzieś za miesiąc będę wymieniał olej to zobaczymy czy się coś poprawi .

Może od razu polecilibyście jakiej MARKI kupić dobry półsyntetyk ?

Na razie jest zalany LOTOS 10W40 (po poprzednim właścicielu ) .

Tylko nie namawiajcie mnie żebym lał syntetyka. Mam swoje zdanie i jego nie zmienię .

filmiki robione przy rozgrzanym silniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po obejrzeniu a raczej odsłuchaniu filmiku, stwierdzam, że u mnie jest inny, raczej pisk i chyba na pewno dobiega z rozrządu. Tylko zastanawia mnie dlaczego tak szybko popiskuje? 20k km był wymieniany komplet?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie to na pierwszysm filmiku słychać szklankę,.

tak profilaktycznie dolej czegoś do smarowania i czyszczenia wtrysków,.

jak bardzo chcesz semi synt to tylko motul 10/40 synergie,. ale do tdi powinien byc full synt.,sa silniki co maja ponad pół miliona i na full smigają,.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam u siebie ten sam problem co autor. Wydaje mi się, że mamy identyczne stukanie. Dlaczego stukanie? Wydaje mi się, że może to być wina panewki. Mógłby ktoś zdementować lub niestety potwierdzić moją diagnozę? Silnik poza stukaniem pracuje dobrze, zbiera się elegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nie chodzi TDI na pompie.

Tak naprawde moze byc wszystko.Ostatnio mialem podobna usterke w 1Z.Padło na popychacze zadowolony rozebralem jeden miekki całkiem złozyłem odpalam dalej to samo.Sprawdzilem panewki ok okazalo sie ze byl przytarty bardzo mocno tłok na 3 cylindrze tłok zmasakrowany cylinder tez oberwał.

Kompresja 33bar nie kopcil odpalal z pol obrotu moc bez zarzutu.Dlatego z tym orzekaniem co stuka to nie jest tak hop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nie chodzi TDI na pompie.

Tak naprawde moze byc wszystko.Ostatnio mialem podobna usterke w 1Z.Padło na popychacze zadowolony rozebralem jeden miekki całkiem złozyłem odpalam dalej to samo.Sprawdzilem panewki ok okazalo sie ze byl przytarty bardzo mocno tłok na 3 cylindrze tłok zmasakrowany cylinder tez oberwał.

No właśnie miałem pisać o podobnym problemie. U mnie też cykało, cały czas, wraz z obrotami, nawet bez gazu, przebieg samochodu to 405k km (AHU). Wtryskiwacz wykluczyłem więc padło na popychacz. W zasadzie nie zdąrzyłem naprawić bo silnik przestał palić na jeden cylinder. Po zrzuceniu głowicy widok niemiły, pierwszy cylinder zmasakrowany a czwarty mocno porysowany, czwarta panewka wałka też zniszczona. A jak wygląda spalanie oleju u Ciebie? Mi przy prędkościach autostradowych dosłownie pił, w mieście przyzwoicie jak na swój wiek. Dodam że nowy silnik od wymiany oleju czyli jakieś 3k km praktycznie nie spalił nic a jeżdże na programie i dość ostro (olej MPM 10W40), zero cykania

Nie chcę straszyć, ale może komuś w przeszłości brakło oleju i przytarł coś, np panewkę wałka i teraz sobie cyka.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nie chodzi TDI na pompie.

Tak naprawde moze byc wszystko.Ostatnio mialem podobna usterke w 1Z.Padło na popychacze zadowolony rozebralem jeden miekki całkiem złozyłem odpalam dalej to samo.Sprawdzilem panewki ok okazalo sie ze byl przytarty bardzo mocno tłok na 3 cylindrze tłok zmasakrowany cylinder tez oberwał.

No właśnie miałem pisać o podobnym problemie. U mnie też cykało, cały czas, wraz z obrotami, nawet bez gazu, przebieg samochodu to 405k km (AHU). Wtryskiwacz wykluczyłem więc padło na popychacz. W zasadzie nie zdąrzyłem naprawić bo silnik przestał palić na jeden cylinder. Po zrzuceniu głowicy widok niemiły, pierwszy cylinder zmasakrowany a czwarty mocno porysowany, czwarta panewka wałka też zniszczona. A jak wygląda spalanie oleju u Ciebie? Mi przy prędkościach autostradowych dosłownie pił, w mieście przyzwoicie jak na swój wiek. Dodam że nowy silnik od wymiany oleju czyli jakieś 3k km praktycznie nie spalił nic a jeżdże na programie i dość ostro (olej MPM 10W40), zero cykania

Nie chcę straszyć, ale może komuś w przeszłości brakło oleju i przytarł coś, np panewkę wałka i teraz sobie cyka.

Pozdro

Zgadzam się z autorem. Miałem to samo w Golfie III, silnik 1.9 TDI 90 KM rocznik '97, gościu jeździł przede mną poniżej stanu minimalnego i silnik cykał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem w sieci identyczny problem ktoś miał

jak widać po komentarzach pod filmem, nie jest to coś nietypowego.

Na upartego można zacząć z tym walczyć, ale jakiejś pilnej potrzeby nie ma .

Na razie czekam , jak się będzie zachowywał jak mu za miesiąc zmienię olej .

Zgadzam się z autorem. Miałem to samo w Golfie III, silnik 1.9 TDI 90 KM rocznik '97, gościu jeździł przede mną poniżej stanu minimalnego i silnik cykał.

Też miałem kiedyś trójkę tylko że w benzynie( oznaczenie ABS 90KM ) też mi tak cykało, nic z tym nie robiłem i nic poza tym się nie działo .

Z tym że tam raczej na bank popychacz siadał bo przez pierwsze 5 sek. to klepał na maxa , a potem tylko minimalnie ciszej .

Niektórzy myśleli że to diesel :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja np dodam ze moj AFN obecny jak i moj poprzedni tak nie cykaly (W obu wymienialem olej wiec nie mialy zadnych wygluszaczy). Fakt ze z takim cykaniem mozna smialo jezdzic i nic sie nie stanie w najblizszej przyszlosci ale jest to oznaka ze ktos wczesniej nie dbal o auto jak nalezy a ze AFN to rowny chlop to informuje o problemie 50-100 tys km wczesniej:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie znów cykało i z obrotami się zwiększało okazało się, że tulejka na korobowodzie 1 i 4 rozpiz*ziło, jeździł normalnie, nie kopcił itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Ja mam identyczne cykanie. Niedawno sie pojawilo. Myslalem, ze to moze wtryskiwacze poklepuja od zlego paliwa. Dolalem Mixolu do baku i narazie cisza :grin: I to cykanie, jak jest (a raczej bylo), to jest na cieplym silniku w przedziale od biegu jalowego do 2000 rpm. Czyli wychodziloby za niskie cisnienie oleju.

Hmm... a uj z tym. Jezdze do tad az sie cos nie wysra. A sprzedalem zdrowy slupek 1.9 TDI za 600zł w zimę...

---------- Post dopisany at 22:38 ---------- Poprzedni post napisany at 14:15 ----------

I po mixolu cisza. Ja nie wiem co za paliwo jest teraz na stacjach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam identyczne cykanie. Ten dźwięk raz jest a raz go nie ma. Czasami słychać go głośniej a czasami ciszej.

Denerwuje mnie to cykanie i tak się zastanawiam co to może być :eusathink:

Rozrząd, rolki wykluczam ponieważ niedawno robiłem wymianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...