Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Odgrzybianie Klimatyzacji od A do Z


Yaqb

Rekomendowane odpowiedzi

Fajne macie metody, 5 min przezd wyłączeniem klimy Ha Ha, jak ktoś ma 10 min do pracy to znaczy że pół trasu musi jechać połowę drogi bez klimy? pranoja... Czy nowe auto też tak trzeba robić?? Prawda jest taka że każdemu komu śmierdzi znaczy że ma zasyfiony parownik {prawda objawiona, wszyscy to wiedzą}. Pytanie brzmi, jak to skutecznie wyczyścić? Powiem tak, komu woda odchodzi pod autem nie znaczy że rurka jest drożna,, może przesączać sie dlatego widać wodę na asfalcie. Po drugie im więcej pianek kostek i innych specyfikuw aplikujemy tym gozej. Skoro czuć przez tydzien te perfumy z pianek to obstawiam że obsadzają się na parowniku. Najlepiej zwykłym detergentem i wodą zmyć parownik przez otwór za schowkiem, można wykonać drugi otwor przed parownikiem będzie wygotniej. Jak znajdę chwile czasu to zapodam foty i jak zrobić szpryce by porządnie umyć parowmik.

Ta metoda 5 minut przed pomaga osuszyć parownik i tym samym mniej wilgoci się tam gromadzi. Niektóre modele same automatycznie potrafiły jeszcze przez moment osuszać parownik :) Te 5 minut przed to jest jak ze studzeniem turbosprężarki. Nigdzie w instrukcji nie znajdziesz, że po przejechaniu 100 km ze średnią przelotową 160 km/h trzeba studzić turbo x minut, jednak jeżeli chcesz by dłużej Ci służyło to będziesz je studził.

Ogólnie te tanie specyfiki kiepsko się sprawdzają. Chwalą je tylko te osoby, które nigdy nie miały mocnego problemu ze śmierdzeniem klimatyzacji.

Jeżeli chcesz porządnie umyć parownik to nie zrobisz tego przez dziurkę, bo to tak jakbyś chciał pomalować pokój przez dziurkę od klucza... Żeby dobrze go oczyścić należy całkowicie go wyciągnąć i umyć professionalną chemią do tego celu, którą ciężko kupić zwykłej osobie fizycznej lub wymienić na nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Fajne macie metody, 5 min przezd wyłączeniem klimy Ha Ha, jak ktoś ma 10 min do pracy to znaczy że pół trasu musi jechać połowę drogi bez klimy?
ja tam przy jeździe 10 minut to bym nie uruchamiał klimy dla własnego zdrowia, żeby się nie załatwić taką różnicą temperatur w tak krótkim czasie.

Tak jak tomasz102 pisze to nie jest jakiś nakaz, ale eliminuje w jakiś sposób źródło problemu. Poza tym ja stosuję taką metodę jeszcze z innego względu. Żeby w lecie przy dużych temperaturach się nie przeziębić. Wolę po trasie wyłączyć klimę trochę wcześniej żeby temperatura powoli zaczynała się zrównywać z tą na zewnątrz.

Dla mnie jest to sposób jak szybko się nie pochorować.

Kolega w tym roku raz ze mną jechał i stwierdził, że on to ustawia sobie na 19 stopni nawet przy dużych upałach i cały czas tak jeździ, nie wyłącza wcześniej klimy przez zatrzymaniem. Nie minęły 2 tygodnie jak dostał porządnej anginy ;)

Zgadam się, że te pianki i inne środki "domowego" użytku to nie są jakieś magiczne i super skuteczne specyfiki. Ale one są do zastosowania prewencyjnego!!! Jak ktoś zapuścił klimę i wali z niej jak z wiejskiego obornika to nie ma co się potem dziwić, że pianki nie pomagają. Tak jak już tu kilka razy pisałem. Moja metoda pianka + ostatnio izopropanol w wlot od filtra kabinowego przed i po sezonie wystarcza mi od prawie 3 lat w tym samym aucie. Do tego wyłączanie klimy wcześniej niż postój i nie mam żadnych problemów z klimą.

Każdy stosuje jakie tam chce sposoby, ale potem się nie dziwcie że non stop śmierdzi i jakieś cuda wianki łącznie z wymianą parownika są potrzebne. Zapobiegać nie leczyć ;)

Polecam oglądnąć sobie dwa filmiki od moto doradcy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Tak jak w temacie. Czy jest możliwość odgrzybić klimę przez schowek klimatyzowany? Tam w schowku mam taki jakby zaworek który sobie mogę otwierać i zamykać. Czy jak wpuszczę przez niego środek do odgrzybiania poprzez rurkę to dostatnie się on do tego skraplacza czy jednak muszę rozbierać cały schowek i dostać się do skraplacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Czy jest możliwość odgrzybić klimę przez schowek klimatyzowany?

Może i jest ale po co utrudniać sobie życie ???


dostatnie się on do tego skraplacza

Tam nie ma żadnego skraplacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś jak by szukał tego pistoletu do tunapu to znalazłem podobny os wurth . Za podaje linka http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6165556626&reco_id=f5bfd0a8-1504-11e6-bba8-028b7cd84653&ars_rule_id=201

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chetnie bym sobie cos takiego jak ten pistolet wykombinował . myslalem zeby zrobic to ze spryskiwacza cisnieniowego dostepnego w kazdym markecie na dziale ogród i jakiejs sondy zakonczonej rozpylaczem . moze ktos z was ma juz doswiadczenie od czego uzyc sondy i rozpylacza i jak połączyc taka sonde z opryskiwaczem

Jezeli chodzi o odgrzybianie
To i ja sie pochwale co zrobiłem u siebie . zaznaczam ze smierdziało strasznie a teraz nie smierdzi nic a nic .
Najlepszym sposobem jest nawiercenie otworu w kanale powietrza miedzy dmuchawa a skraplaczem .
otwor o srednicy 1 cm w zupełnosci starcza. ja pozniej go zaslepiam tasma izolacyjna czarna . mam juz tak zrobione od 2 lat i teraz 3ci sezon bedzie i wszystko jest ok tasma sie nie odkleja

Do odgrzybiania uzywam

uniwersalnego srodka czyszczacego APC w moim przypadku jest to bilt hamber surfex HD . Uzywam go do czyszczenia róznych rzeczy w aucie wiec mam go na stanie ale kiedys uzyłem tez nielsen APC i tez było spoko .

rozpylam to przez zrobiony wczesniej otwór na włączonej klimatyzacji i zmieniam co chwile predkosc dmuchawy .
rozpylam to spryskiwaczem z atomizerem . ja mam taka buteleczke po srodkach chemicznych do czyszcenia auta ale moze byc tez jakas butelka ze spryskiwaczem np po płynie do szyb
po tym zabiegu wyłączam wyszystko i czekam kilkanascie minut .
dla pewnoisci czynnosc mozna powtórzyc . ale np zmieniejszyc stężenie srodka . czyszczacego dodajac do niego wody .

ja rozpylalem okolo 100 - 200 ml takiego roztworu

Dodatkowo zeby miec całkowita pewnosc ze wszystko juz bedzie ok i nie bede musiał robic tego ponownie rozpylam jeszcze 200 ml IPA
IPA to alkohol izopropylowy . bezpieczny w 100 % dla elektroniki . ( wiekszosc z was to pewnie wie ale pisze to dla tych ktorzy jeszcze tego nie wiedza )

Po takim zabiegu mam przez 2 dni zapach alkoholu w aucie ale da sie zniesc ale co najwazniejsze . czysy parownik i brak grzyba i co najwazniejsze brak smrodu .

kiedys smierdziało mi strasznie teraz nie smierdzi w ogole i niechciałbym zeby mi kiedys ten zapach wrócił dlatego czynnosc ta powtarzam co roku i przez cały sezon mam spokoj . na dzin dzisiejszy tez mi nie smierdzi ale wole zapobiegawczo zrobic ta operacje jeszcze raz :)


100% pomaga i nie trzeba kupowac pianek po ktorych zawsze jest zapach cytryny albo lasu albo innego odsieżacza do kibla
mamy czysty parownik i neutralny zapach czystego powietrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam a co powiecie jak bym zastosował ten środek przez filtr kabinowy

http://allegro.pl/wurth-odgrzybiacz-klimatyzacji-quick-fresh-pure-i6093306190.html

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Witam a co powiecie jak bym zastosował ten środek przez filtr kabinowy

jeśli chcesz zepsuć sobie wentylator nawiewu to psikaj...

jak ściągniesz schowek to masz zaślepkę do parownika i tam najlepiej jest zapiankować....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie od wentylatora w ubiegłym roku psikałem i chyba wypłukałem trochę smar z łożyska (?) wentylatora bo na start mi piszczy jakies 30s do 1min.

Panowie łatwo jest wyciągnąć silnik dmuchawy kabiny B6 ? Wyciągam schowek/lodówkę i będzie na wierzchu do demontażu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwo. Założyć spowrotem jest trudniej ale da się

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam a co powiecie jak bym zastosował ten środek przez filtr kabinowy

jeśli chcesz zepsuć sobie wentylator nawiewu to psikaj...

jak ściągniesz schowek to masz zaślepkę do parownika i tam najlepiej jest zapiankować....

Pod zaślepka to nie jest parownik tylko nagrzewnica, aby dojść do parownika trzeba nawiercić otwór jak pisał kolega powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam a co powiecie jak bym zastosował ten środek przez filtr kabinowy

jeśli chcesz zepsuć sobie wentylator nawiewu to psikaj...

jak ściągniesz schowek to masz zaślepkę do parownika i tam najlepiej jest zapiankować....

Pod zaślepka to nie jest parownik tylko nagrzewnica, aby dojść do parownika trzeba nawiercić otwór jak pisał kolega powyżej.

czyli demontaż samego schowka nic nie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten otwór pod zaślepką jest od rurki, która chłodzi schowek, więc otworek jest między parownikiem a nagrzewnicą. Nagrzewnica jest bliżej radia. Pianka cały czas się rozpręża, więc siłą rzeczy przeniknie kanaliki parownika i nagrzewnicy.

Można nawiercić otworek bezpośrednio przed parownikiem, wtedy 100% pianki będzie przez niego przepychane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem jakiś środek z długim wężykiem o aplikacji. Po zdemontowaniu filtra przeciwpyłkowego udało mi się go włożyć miedzy poszczególne ramiona wentylatora i wprowadzić go aż dostał opór (prawie cały). W ten sposób dotarł on zdaje się w okolice parownika i otwór pod schowkiem będzie zbedny ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem jakiś środek z długim wężykiem o aplikacji. Po zdemontowaniu filtra przeciwpyłkowego udało mi się go włożyć miedzy poszczególne ramiona wentylatora i wprowadzić go aż dostał opór (prawie cały). W ten sposób dotarł on zdaje się w okolice parownika i otwór pod schowkiem będzie zbedny ??

co to za środek masz jakiś link

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie coś firmy KENT:

http://allegro.pl/odgrzybiacz-do-klimatyzacji-serwisowy-kent-eucal-i6099878439.html

W sklepie motoryzacyjnym na miejscu dałem 27 zł. Ma w komplecie długi wężyk - 1metr. Trzeba trochę po manewrować i wcisną się miedzy łopatki wirnika. Jak go pokierujemy w stronę akumulatora to wchodzi głęboko w kanał nadmuchu. Myślę, ze dociera do samego parownika.

Mam wspomnianą na tej aukcji nowsza wersję i pachnie mi eukaliptusem :)

Tu inny link jakby aukcja gdzies uciekła http://www.kenteurope.com/en/products/air-co-eucalyptus/

Edytowane przez ClNEK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy piany są bezpieczne dla elektroniki (radia)... Najpierw może klime potraktować alkoholem izopropylowym a później piana?

@CINEK daj znać za jakiś czas czy pomogło

Wysłane z mojego XT1032

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Tylko czy piany są bezpieczne dla elektroniki (radia)...

przecież pianę aplikujesz w parownik i nagrzewnicę oraz kanały nawiewów, gdzie tam do radia...? byle uważać, żeby do dmuchawy nie naszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kratki nawiewów są na wcisk i z nich może kapać na radio a poza ty m jak ktoś przedobrzy to z kratki centralnej pójdzie po radiu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...