Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Napinacz, łańcuch rozrządu 1.8T BEX AVJ


kamil7361

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, BeTheDifference napisał:

Tak, słychać, że łańcuch wali po obudowie ale największe pytanie jest takie dlaczego ? Zużyty napinacz? Układ smarowania raczej bym wykluczył, wymieniony olej, wyczyszczony smok, wymieniona pompa oleju, popychacze w porządku. 3 Tyś po zmianie oleju, zero dolewki, nie ubywa wgl oleju.

 

Ja bym nie powiedział, że "tak zdecydowanie słychać że to łańcuch" To będzie wiadomo dopiero po zdjęciu pokrywy. A na tę chwilę zastanowiłbym się czy to nie wtryskiwacze słychać LPG lub PB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

11 minut temu, Wylye napisał:

Ja bym nie powiedział, że "tak zdecydowanie słychać że to łańcuch" To będzie wiadomo dopiero po zdjęciu pokrywy. A na tę chwilę zastanowiłbym się czy to nie wtryskiwacze słychać LPG lub PB

Oczywiście, że po zdjęciu pokrywy będzie wiadomo, zamówiony już napinacz firmy vaico elektro-hydrauliczny. Zawsze można zwrócić. Wtrysku od gazu rzeczywiście klepią, ale po zdemontowaniu i tak słychać glosniejsza pracę z tylu silnika, wtryski od PB też bym wykluczył bo nie słychać stukania lecz rzężenie. Wszystko się okaże po niedzieli, będę informował. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ciekawostkę wrzucam foty napinacza maxgear po przebiegu ~30-40tys km. Ślizgi wyglądają jakby co najmniej pół bańki przejechały, a dolny to masakra. Po rozruchu sieczkarnia do 2-3 sekund, i wyraźnie głośniejsza praca napinacza na jałowych obrotach zarówno na zimnym i ciepłym silniku. Poza tym lał się olej z zaślepki korpusu, do którego przekręcony jest solenoid.

Jak pół roku temu wymieniałem ori napinacz w a3 po przebiegu 280tys to ślizgi wyglądały praktycznie jak nowe.

Nie cena i nie jakość więc może to da niektórym do myślenia, że wszelkie gówno no name i pseudo ori napinacze z allegro do 400-500zł są tyle warte co ten poniżej.

 

20200514_165624.jpg

20200514_165639.jpg

Edytowane przez przem8
  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, BeTheDifference napisał:

zamówiony już napinacz firmy vaico elektro-hydrauliczny

Zrobisz jak będziesz uważał. Ja podpisuję się tzw "obiema rękoma" pod tym co napisał PRZEMO - wyżej

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wyżarty.... Ja odkąd założyłem ORI i nowe szklaneczki, to silnik chodzi jakby dopiero co z fabryki wyjechał. A rano w ogóle nic nie słychać. Także jak Ktoś chce oszczędzać, to nie zamienniki za 500zł niby ORI, tylko ORI z ASO i spokój na lata. Pogonić dziadów z Allegro z tymi tanimi napinaczami, co bezczelnie wciskają ludziom kity, że "100% ORYGINAŁ"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U U mnie febi po 10 tyś jak nowe. Jeszcze tylko szklanki ina i prawie nowy silnik :jerk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Jestem w posiadaniu 1.8 T  150 km AVJ i chciałbym prosić o opinię czy dzwięki które wydobywają się z silnika są w porządku (praca na zimno), czy należy zacząć myśleć nad głębszą diagnostyką i remontem ? Może to istotne ale 8 tys temu został wlany 10 w 40 valvoline max life, ale właśnie będę wymieniał na 5w40 lub 5w30 od LM, może mi się wydaje ale przed wlaniem 10 w 40 było lepiej.VID_20200517_113535.avi

Edytowane przez adineki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, adineki napisał:

Cześć. Jestem w posiadaniu 1.8 T  150 km AVJ i chciałbym prosić o opinię czy dzwięki które wydobywają się z silnika są w porządku (praca na zimno), czy należy zacząć myśleć nad głębszą diagnostyką i remontem ? Może to istotne ale 8 tys temu został wlany 10 w 40 valvoline max life, ale właśnie będę wymieniał na 5w40 lub 5w30 od LM, może mi się wydaje ale przed wlaniem 10 w 40 było lepiej.VID_20200517_113535.avi

Oczywiście że było lepiej, do tych silników najbardziej polecane oleje to właśnie 5w40 / 5w30 . Żadne castrole to na pewno. Żadne longlife i maxlife, olej zmieniać Max co 10 tyś i co drugą wymianę oleju polecam odmę wyczyścić bo to w tych modelach jest problemem, spróbuj zmienić na 5w40 + wyczyść odmę na początek. 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, adineki napisał:

Cześć. Jestem w posiadaniu 1.8 T  150 km AVJ i chciałbym prosić o opinię czy dzwięki które wydobywają się z silnika są w porządku (praca na zimno), czy należy zacząć myśleć nad głębszą diagnostyką i remontem ? Może to istotne ale 8 tys temu został wlany 10 w 40 valvoline max life, ale właśnie będę wymieniał na 5w40 lub 5w30 od LM, może mi się wydaje ale przed wlaniem 10 w 40 było lepiej.VID_20200517_113535.avi

Wszystko jest ok. Chłopie nie szukaj dziury w całym, bo osiwiejesz :P

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi :D Wymienić olej, założyć lepszy gaz, ogarnąć kilka odprysków i można nim fruwać latami :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj kolego opowieści, że ktoś wlał olej xxx i jeździło się mu "średnio" ale jak wlał olej yyy było "lepiej" dopiero jak zalał olej zzz to było "to" i dopiero teraz jeździ się mu już "super" to są bzdury "sprzedawców ostrego cienia mgły" :) 

Ten silnik należy eksploatować na dowolnym oleju spełniającym tzw AKCEPTACJĘ OEM VW 502 00 taki numerek wyczytasz gdzieś na butelce pisany "maczkiem" to jest zasada NR1 jeżeli chodzi o rodzaj oleju. Zasada NR2 - to zmieniaj ten olej eksploatując ten silnik nie rzadziej jak 10 Kkm   o ile jeździsz "normalnie" czasem tylko na krótko wciskając głębiej gaz. Jak jeździsz AGRESYWNIE (tzn często angażujesz turbinę, i utrzymujesz ją długo obciążoną) mówiąc krótko jak "upalasz" auto a turbina jest często CZERWONA (widać do wieczorem po pałowaniu) ZMIENIAJ TEN OLEJ NIE RZADZIEJ jak 8Tkm.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze mówisz :P Na tym 10 w 40 zrobiłem ponad 8 tyś, jeżdżę spokojnie, nie raz zdarzy mi się coś wyminąć i przyśpieszyć i poczuć turbo, no chyba że trasa 1000/1400km ;d więc powinno być ok  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2020 o 21:24, blejs napisał:

Ktoś potwierdzi moją analizę tematu?:) Bo jednoznacznie nie było konkretnej odpowiedzi co wybrać

Od którejś tam strony ciągle było pisane, że napinacz tylko ASO. Reszta to loteria, coś słabo czytałeś ?

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.05.2020 o 15:00, Wylye napisał:

Nie słuchaj kolego opowieści, że ktoś wlał olej xxx i jeździło się mu "średnio" ale jak wlał olej yyy było "lepiej" dopiero jak zalał olej zzz to było "to" i dopiero teraz jeździ się mu już "super" to są bzdury "sprzedawców ostrego cienia mgły" :) 

Ten silnik należy eksploatować na dowolnym oleju spełniającym tzw AKCEPTACJĘ OEM VW 502 00 taki numerek wyczytasz gdzieś na butelce pisany "maczkiem" to jest zasada NR1 jeżeli chodzi o rodzaj oleju. Zasada NR2 - to zmieniaj ten olej eksploatując ten silnik nie rzadziej jak 10 Kkm   o ile jeździsz "normalnie" czasem tylko na krótko wciskając głębiej gaz. Jak jeździsz AGRESYWNIE (tzn często angażujesz turbinę, i utrzymujesz ją długo obciążoną) mówiąc krótko jak "upalasz" auto a turbina jest często CZERWONA (widać do wieczorem po pałowaniu) ZMIENIAJ TEN OLEJ NIE RZADZIEJ jak 8Tkm.

Święte słowa ???

Ale wpychasz kij w mrowisko, zleca się zaraz alchemicy i druidzi którzy po smaku są w stanie ocenić jakość oleju ?

PS. Ale i tak szacun, że  nie ma tu ludzi którzy zmieniają lepkość oleju na wyższa przy zwiększaniu mocy o każde 100km ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Kejsi napisał:

zleca się zaraz alchemicy i druidzi którzy po smaku są w stanie ocenić jakość oleju

Dobre. :) Tłuków opowiadających o wyższości jednego oleju nad innym - "gaszę" zawsze przywołaniem ich do porządku tzw. AKCEPTACJĄ OEM na butelce - jest to fabryczna - norma producenta silnika - opisująca olej wymagany dla określonej jednostki. Jakim trzeba być orczykiem - by uważać, że "uchem nosem i językiem" a czasem oglądając tylko korek wlewu lub - rzadziej tłoki lub miskę po zdjęciu, jesteśmy w stanie "zalecać" olej do silnika?

Moja odpowiedź - trzeba mieć nieźle zryty beret i być zadufanym w sobie... Lekarstwem na "clogging" nie jest stosowanie olejów z "górnych półek" tylko ich częsta wymiana, w wydajnych uturbionych silnikach - nawet czasem co 8 Tkm - stosując oczywiście zawsze AKCEPTACJĘ OEM.

Ponieważ temat dotyczy napinacza - ważne jest to o tyle, że "zaklogowane" kanały magistrali produktami spalania niewłaściwego, lub zbyt rzadko zmienianego oleju doprowadzają często do problemów w jego działaniu. Pisaliśmy tu o tym wielokrotnie. Napinacz nie działa bez nominalnych ciśnień oleju w magistrali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.05.2020 o 15:24, BeTheDifference napisał:

Witam, od dłuższego czasu moje Audi chodzi zdecydowanie głośniej niż powinno, a mianowicie pracuje jak diesel. Jest to model a4b6 1.8T AVJ .Po odpaleniu na zimnym silniku na ssaniu, przez minutę trzyma obroty w granicy 1200-1400 obr/min. Do tego ta głośniejsza praca silnik pojawia się przy rozgrzanym silniku. Dodasz tylko delikatnie gazu i hałas znika, jak tylko zejdzie sobie na swoje obroty ok.800 obr/min to pojawia się znowu hałas. Niżej wrzucam wideo z głośniejszej pracy oraz proszę o podpowiedzi czy to będzie wina napinacza.

Dodam, że dźwięk dochodzi z tyłu silnika, wymieniona ostatnio pompa oleju, olej 5w40 Motul x-clean 8100 oraz wyczyszczony smok.

 

Witam, autko odebrane od mechanika, zdemontowany napinacz został, stan wizualny oraz mechaniczny był w miarę okej, ślizgi możnaby było wymienić, łańcuch na granicy maksymalnej rozciągnięcia. Zdecydowałem się jednak na wymianę zarówno napinacza jak i łańcuszka oraz rolke napinacza paska. Auto jak nowe, wyciszyło się znacznie. Odzyskało również moc, turbo jakby lepiej pompuje. Napinacz został zamontowany z firmy vaico, zobaczymy jak z trwałością będzie. Sam mechanik za robocizne wziął 300 zł. Dodam jeszcze że poprzedni łańcuch nie uderzał o obudowę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie zaciekawił zwrot o tym, że "można by było wymienić ślizgi" - i co,  wymieniłeś je? Osobliwa też jest informacja o zmianie charakterystyki turbiny :)  Montując zaś napinacz NIEORYGINALNY - podjąłeś wg mnie grę z gatunku "gambling"  i ... obyś wygrał :) Pozdro

Edytowane przez Wylye
korekta stylu
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś numer OEM napinacza bez solenoida? Padło i na mnie ?

W zasadzie już dawno ale teraz się jakoś zmobilizowałem żeby coś z tym zrobić bo kręcić do 8k z grzechotem może skończyć się źle ?

 

@jestem leniem był na górze

 058 109 217 B

Edytowane przez Kejsi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet na samej górze tej strony jest ten numer :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie u mnie napinacz cichutki, nie ma w historii napraw wymiany, auto ma 320tys nalotu ale slizgi sa juz lekko wytarte, na allegro sa zestawy slizgów, ktoś ktores z tych dostepnych montował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...