Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wtryski, DPF czy co się dzieje?


Awra

Rekomendowane odpowiedzi

O DPFie rozmawiałem już, mówił że został w firmie której zleca tę robotę bo on u siebie tego nie robi. No dobra, darowałem sobie już to całe gadanie bo nie chciałem mu dłużej udowadniać że nie ładnie to wszystko wychodzi i wygląda na nieuczciwego. Chyba już taniej mnie wyjdzie zaślepienie tego EGRa niż wymiana chłodniczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Che che, może to jest i dobry pomysł, przyjmować auta do roboty, potem zlecać naprawę innym i brać prowizje bez brudzenia rąk :decayed::kox:

Ale do rzeczy:

1) Jeżeli Ci dymi z powodu nieszczelnej chłodnicy spalin, to musi mniej lub więcej ubywać płynu chłodzącego i zaślepienie EGR-a jej nie naprawi.

A jak w chłodniczce nazbiera się odpowiednio dużo chłodziwa, to i tak pójdzie w wydech, tlko nie przez cylindry :naughty:

2) Zaślepienie EGR-a bez wyłączenia go w programie sterującym silnika będzie skutkowało migającą zółtą spiralką i być może check engine.

3) Zrobienie bypasa i pominięcie chłodnicy spalin w obiegu chłodziwa będzie zimą skutkowało bardzo długim nagrzewaniem się silnika , ale z tych trzech dotychczas napisanych punktów to chyba najlepsze wyjście , jak nie chcesz chłodniczki wymieniać :whistling:

4) Ja bym popsutą chłodniczkę po prostu wymienił :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest taki, że nie widzę ubytków płynu, może tak mało go ubywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy otwartym EGR-ze nic innego jak chłodziwo nie może się dostawać do cylindrów, powodując dymienie :naughty:

Na zimnym silniku zaznacz poziom płynu na zbiorniczku wyrównawczym, i obserwuj każdego ranka:whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w BRD dymiło podobnie , po odpaleniu niezależnie czy zimny czy nie w niekrótkim czasie pojawiało się to samo, Jak pokazałem to kilku mechanikom to prawie wszyscy chcieli już ściągać głowice, padały tez słowa o chłodnicy spalin i DPF, jak pojechałem do serwisu wymienili mi dwie pompki i dymienie ustało. W serwisie mechanik moim autem wyjechał na drogę żeby to sprawdzić i jak dał mu mocno w gaz to z rury waliło takim białym, żółtawym dymem, że twoje kopcenie to jeszcze nic. Po wymianie jak na razie nic się nie dzieje. Ale jeszcze jedna rzecz mnie niepokoi, zaraz po odpaleniu wydobywają się strasznie gryzące spaliny, smród jest nie do zniesienia i jak odpalam go w garażu to nie idzie wytrzymać, po przejechaniu kilku km smród ustaje i z rury idzie normalny zapach jak na diesla. Dodam jeszcze ze te śmierdzące spaliny sa bezbarwnne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kolega AWRA wymienił cztery pompki i dalej dymi :decayed::naughty:

Poza tym to nie ten silnik, za duże różnice konstrukcyjne, żeby na Twoim przykładzie cokolwiek domniemywać :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam BRD i było to samo. Jak zaślepiałem lub odłączałem EGRa to auto nie dymiło i chodziło równo. Wymieniłem EGR i chłodnicę spalin na nową a problem pozostał. Okazało się, że miałem źle ustawiony kąt synchronizacji wtrysku. Był w granicach normy, bo jak dobrze pamiętam to miałem +2,7. Po ustawieniu go na 0 i ustawieniu wałka zaworów wydechowych na fabryczne punkty problem zniknął. Wałek po stronie wydechu napędza pompki i jego ustawienie jest bardzo ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mieszajcie tutaj z tym BRD :decayed:.

Opisałem koledze dwa sposoby sprawdzenia szczelności chłodnicy spalin, nie namawiam go do wymiany w ciemno :whistling:

BPW jest ośmiozaworowy i posiada jeden wałek rozrządu, pompowtryski o całkiem innej konstrukcji i wiele innych różnic !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukamy, i to wcale niedaleko :naughty::

http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/kat-synchronizacji-walka-synchro-angle-mity-fakty-289390/

Zsynchronizowany to ma być wałek, resztą steruje komp silnika na podstawie sygnałów z czujników i map zapisanych w pamięci :whistling::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Tak naprawdę z tym DPF-em a właściwie jego wnętrznościami to jest tak że są coś warte ale nie 600 zł.

2. Chęć zabrania wnętrzności ustala się przy wyliczaniu kosztów wyłączenia + wywalenia DPF-a. Niektórzy OFF DPF tak mają że cena jest skalkulowana wraz ze złomem. U mnie jak klient chce szczątki DPF inaczej kalkuluję cenę - biznes działa w dwie strony.

Każdy chce zarobić a klient chce wydać jak najmniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wiem ,że temat dotyczy problemów kolegi Awra z dymieniem, ale jeśli ktoś ma jakieś rozwiązanie na te gryzące -śmierdzące spaliny o jakich pisałem kilka wątków wcześniej i jak okaże się ,że mam po prostu pogodzić sie z tym to oki. Można z tym żyć i jakoś się przyzwyczaje do tego tak jak do hałasu z okolic filtra powietrza o jakim niedawno zacząłem wątek.Chciałbym tylko być pewny czy te -podkreślę- strasznie drażniące (bezbarwne) spaliny są w moim BRD czymś normalnym. Jestem tego zdania ,że jak auto jeżdzi nie wywala żadnych błędów ,nie ma jakichkolwiek niepokojących objawów ze cos nie halo(na razie) to nic nie ruszam.Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno spaliny z diesla nie są pachnące :naughty:, porównaj z ajkimś innym egzemparzem z takim samym silnikiem, tródno będzie przez internet ocenić ich zapach :decayed:

Co do dudnienia z okolic filtra powierza to może oznaczać zużycie wałka rozrządu lub hydropopychaczy :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porownalem to z innym modelem, i nie ma (nie bylo) tego co u mnie,moze to byc przez DPF?.Ajezeli chodzi o halas z okolic filtra powietrza to wrzucilem filmik na forum niedawno z nagranym dziwnym odglosem i jak znajdziesz chwile to sobie odsluchaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie do Piotrsob1

Ostatnio jak robili mi w mojej BRD serwis olej ,filtry.....itp. w filtrze paliwa zobaczyłem czarna ropę, i to nie lekko zabarwiona tylko dosłownie czarną, Mechanik jak mi to pokazał to powiem ,że lekko szok . Czy to normalne? Dodam jeszcze, że na mrozie pali można powiedzic -oki, ale jak wstawie do garażu to pali bardzo ciężko. Zaznaczę ,że jak zaskoczy już po tym ciężkim paleniu w ciepłym, to nie ma(nie widać) kopcenia z tyłu ani biało ani czarno itp..

---------- Post dopisany at 10:15 ---------- Poprzedni post napisany at 09:31 ----------

małe sprostowanie,- jeżeli ktokolwiek ma jakieś info na ten temat to proszę o komentarz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarny ON w układzie paliwowym świadczy o przedostawaniu się oleju silnikowego do paliwa.

Może to być spowodowane uszkodzeniem pompy tandemowej, uszczelniaczy pompowtrysków, albo obu tych rzeczy naraz.

Pęknięcie głowicy też może dawać taki objaw.

Piezoelektryczne pompowtryskiwacze w BRD są bardzo czułe na wszelkie zanieczyszczenia paliwa.

Na Twoim miejscu zaczął bym od wyeliminowania przedostawania się oleju do paliwa, potem dał do mycia ultradźwiękami/ sprawdzenia pompowtryskiwaczy :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem wcześniej o ciężkim paleniu jak auto postoi w ciepłym. Dzisiaj znów miałem sytuacje taka jak opisywałem wyżej w swoim BRD. Na zew. na mrozie pali od kopa..., jak wstawie go do garażu ... to nie mogłem dzisiaj go odpalić, kręcił strasznie długo, macie jakiś pomysł... mogą być uszczelniacze na pompkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...