Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czyszczenie nagrzewnicy jak leci słabe letnnie powietrze przy 90 C


denveco

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy coś robię nie tak, ale niby układ odpowietrzony i grzeje elegancko, a jak odpalę autko i dodam gazu na luzie to słyszę jak woda przelewa się w nagrzewnicy, nigdy wcześniej nie zwracałem na to uwagi więc nie wiem czy wszystko ok :decayed:

Sprawdź poziom płynu chłodniczego może... Jak jest niski to tak bulgocze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płynu jest dość, więc co może być grane ?:kwasny:

zapowietrzony uklad.ja po plukance 2 razy odpowietrzalem

---------- Post dopisany at 13:08 ---------- Poprzedni post napisany at 13:05 ----------

Jak ciepły był ten roztwór jak go wlewałeś?:wink:

auto do temperatury 90 stopni i lalem wrzatek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo miałem tak samo. Po 2/3 dniach przeszło. Wydaje mi się, że to efekt zapowietrzenia bo skoro słychać jak woda przepływa to dlatego, że jest tam powietrze. Dlatego napisałem, że najlepiej jest przepłukać nagrzewnicę i wymienić płyn w całym układzie bo jak widać zapowietrzenie zapowietrzeniu nie równe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo miałem tak samo. Po 2/3 dniach przeszło. Wydaje mi się, że to efekt zapowietrzenia bo skoro słychać jak woda przepływa to dlatego, że jest tam powietrze. Dlatego napisałem, że najlepiej jest przepłukać nagrzewnicę i wymienić płyn w całym układzie bo jak widać zapowietrzenie zapowietrzeniu nie równe.

Masz racje, po 3 dniach ustało :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prócz przepchania nagrzewnicy, powinno się wypłukać cały układ.

Ja zrobiłem to tak:

Odłączyłem nagrzewnicę przepłukałem w odwrotnym kierunku niż tłoczy ciecz pompa, później sprężonym powietrzem.

Zostawiłem odłączoną nagrzewnicę i w jej miejsce ( na obwodzie ) wstawiłem filtr od wody z osadnikiem) i jakiś czas pojeździłem ze 2-3 razy trzeba tak rozgrzać silnik by otworzył się termostat na chłodnicę w celu przefiltrowania całego układu. Podkreślam nie spuszczałem płynu przy tej operacji tylko uzupełniłem dlatego iż zrobiłem to dopiero jak mi przestała grzać nagrzewnica.

Po takiej operacji odseparowałem brud krążący z cieczą w całym układzie.

a i jeszcze jedno auto trzeba trochę powkręcać na obrotach silnik można też wyskoczyć na jakiś prosty odcinek bezpiecznej drogi gdzie można przegonić auto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega kreta nawalił bo mu nie grzało i doraźnie pomogło ale koniec końców i tak wymieniał potem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój pomysł na wyczyszczenie jest następujący. Moja nagrzewnica była zabita jak nie wiem nie leciało nawet letnie powietrze tylko lodówka. Kupiłem w castoramie ODRDZEWIACZ który również odkamienia do Stali i metali za 8 zł 0.5l. Odłączyłem od nagrzewnicy obieg wody, podłączyłem dwa wężyki po ~~ 40 cm jeden do jednego króćca drugi do drugiego wydmuchałem całą wode która pozostała w nagrzewnicy, zalałem odrdzewiacza zostawiłem go w nagrzewnicy na ~~10h łącząc te dwa wężyki które podczepiłem i te z obiegu silnika zmostkowałem tak samo żeby normalnie jeździć autem. Po 10h wydmuchałem z nagrzewnicy odrdzewiacz przepłukałem wodą wydmuc**jąc ją z niej i już była mała poprawa, zalałem po raz kolejny odrdzewiaczem i zmostkowałem (za drugim razem weszło go znacznie więcej a przepływ powietrza dmuchając w wężyk był znacznie większy) i zostawiłem na 24h. Następnego nia wydmuchałem cały odrdzewiacz przepłukałem sporą iloscia wody (Bez żadnego cisnienia, żadnych karcherów tylko moje płuca :D) I podłączyłęm z powrotem do obiegu silnika. Efekt ŚWIETNY! jak nie dmuchało ani gramem ciepłego powietrza tak teraz 3 minuty po zapaleniu silniku zaczyna dmuchać ciepłym powietrzem a po 10 można się ugotować !:) Polecam ten sposób moge wrzucić fotke tego wspaniałego preparatu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę musiał spróbować bo marzne, ogrzewanie na HI a letniawe powietrze dmucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy można czymś zastąpić ten karszer? bo niestety nie mam do niego dostępu?:/ a przydało by się zrobić ogrzewanie bo lodówa leci...

Z tym karcherem bym nie przesadzał - zbyt wysokie cisnienie może uszkodzić nagrzewnicę. Najlepszym rozwiązaniem może być podpięcie wody bezpośrednio z kranu (ciśnienie wody w sieci np. w Suwalkach to 3-3,5 bara więc bezpieczne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyszczenie przeprowadzone dokładnie według wzorca z tematu, jego wynik przerósł moje wszystkie oczekiwania ;)

Jako że nie miałem karchera przepłukałem samą wodą z kranu, tyle ze nie przepinałem węży a zrobiłem 2 równe po ok 1,5-2 m i zmieniałem tylko lejek ;) prościej i bez szarpania żadnego przy zmianie węża ;) a do końcówek węży można przykręcić obejmy co by przez przypadek się wąż nie zsunął. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie męczcie sie... Mialem to samo w tamtym roku, przeplukalem nagrzewnice i było ok... W tym roku gdy temperatura spadła znowu to samo.... Kupilem nowa nagrzewnice koszt ok 46 zł wymienilem a efekt bez porównania, cieplo sie robi juz jak autko po pracuje z5 minut moze krócej nawet.... Stara nagrzewnice rozciałem z ciekawości by zobaczyc jak wygląda w środku... 90% niedrożna kamień i pełno szlamu, płukanie raczej by nie pomogło.... Teraz mam spokój i piekło w aucie... Dobrze radzę lepiej wymieńcie nagrzewnice trzeba sie napracowac ale potem nie trzeba powtarzać płukania...Ps autko chodziło na borygu zielonym nie wiem skąd kamień... Pozdrawiam serdecznie

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości wiecie moze jaką pojemność ma nagrzewnica? Zalałem dziś swoją roztworem odkamieniacza ale wlałem może 2-3 setki roztworu, czy to możliwe że tak mało?

Akcja płukania sie powiodła [emoji106]

Miałem jeszcze zalana nagrzewnice roztworem odkamieniacza przez dwa dni ale coś nie za wiele to dało. Najwięcej syfu wylecialo z nagrzewnicy po plukaniu. Teraz ciepło tak jak powinno być.

Edytowane przez novwy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...