Pompa wysokiego ciśnienia - opiłki

[Muskel1 1331]

One sie nie pojawiaja znienacka. Pompa sie zaciera bo tłoczek sie na krzywce w poprzek obraca i blokuje. Krzywka sie dalej na wałku kręci. W zależności od tego jak długo w takim stanie pompa pracuje "produkuje" mniej lub więcej opiłków. Tłoczek jest na powieszchni na której dolega do krzywki wałka utwardzony ale po pewnym czasie i tak sie ta powierzchnia poddaje i produkuje opiłki. Część tych większych wyłapie sitko ale te mniejsze idą w układ. 

 

[Góral65 45]

15 godzin temu, Muskel1 napisał:

Dużo szcześcia.

Pewnie tak

15 godzin temu, Muskel1 napisał:

Jedyne wytłumaczenie to to, że w odpowiednim momencie zgaszony zapłon zanim pompa popchała opiłki w układ. 

Raczej tak jak wszystkim, zaświecił się błąd podczas jazdy a po zatrzymaniu zgasł i już nie odpalił.

[Muskel1 1331]

Tak to wygąda w pompie. Tłoczek wytarty w środku i wałek w oompie tak samo.

 

Edytowane 14 Sierpnia 2020 przez Muskel1

[Paweł Pepe 0]

Macie Panowie wiedzę ile w warsztacie, innym niż ASO, należy oczekiwać za usługę?

W Szczecinie powiedziano mi że:

1) pompa - 3700 zł

2) wtryski - 4 x 1700 zł

3) listwa - ??? nie pamiętam

chciałbym przy okazji rozrząd wymienić bo już 130 tys zrobił od ostatniej wymiany. Macie jakąś radę i sugestię co do cen?

[Góral65 45]

9 minut temu, Paweł Pepe napisał:

Macie Panowie wiedzę ile w warsztacie, innym niż ASO, należy oczekiwać za usługę?

W Szczecinie powiedziano mi że:

1) pompa - 3700 zł

2) wtryski - 4 x 1700 zł

3) listwa - ??? nie pamiętam

chciałbym przy okazji rozrząd wymienić bo już 130 tys zrobił od ostatniej wymiany. Macie jakąś radę i sugestię co do cen?

Pompa na popularnym portalu aukcyjnym nowa +/- 1500 zł, można też poszukać używki jak kto woli,

wtryski można też kupić sprawdzone używki za 300-350 za sztukę

listwy moim zdaniem nie ma sensu kupować to zwykły rozdzielacz, porządnie umyć i przedmuchać, ale ważne są czujnik ciśnienia i regulator ciśnienia które są w niej montowane to bym kupił nowe.

 

[Talpa 9]

W dniu 14.08.2020 o 11:10, Muskel1 napisał:

Tak to wygąda w pompie. Tłoczek wytarty w środku i wałek w oompie tak samo.

 

Mi się wydaje, że to nie do końca są wady materiałowe, obstawiał bym paliwo. Pompy i wtryski, projektuje się pod określoną lepkość paliwa, która jak wiadomo się zmienia pod wpływem temperatury, czy choćby dodatków (Bio dodatki, gdzie na stacjach podają od do, co wg mnie, jest bardzo istotne). Kolejną sprawą jest to, że każdy regeneruje pompy, wytryski, ale nikt nie wspomina o tak prozaicznej sprawie, jak chłodnica paliwa. Miedzy lamelami, też odkłada się sporo syfu, gorące paliwo z powrotu, też robi swoje i traci lepkość. Ciekawe jaki efekt by dała wydajniejsza chłodnica? Należy też pamiętać, że olej napędowy, może zacząć wrzeć już w około 200 stopniach, benzyna już od 35, ale frakcje gazowe, pojawiają się dużo wcześniej, już od około 150 stopni, jako że znajdują się pod ciśnieniem, nie dochodzi do tego, ale pojawiają się w nim pęcherze gazów i wystarczy właśnie pompa i dochodzi do kawitacji, która spowoduje jej erozję. Ciśnienie dochodzi do 2300 bar, urządzenia te są ekstremalnie precyzyjne, pracują jako pary precyzyjne i byle paproch, pęcherz gazu, spowoduje uszkodzenie powierzchni i po zawodach, erozja postępuje w tempie wykładniczym. Więc paliwo wg mnie, ma tutaj podstawowe znaczenie, dla prawidłowej pracy, całego układu.
Takie moje luźne przemyślenia i doświadczenia, z przemysłu morskiego i rolnego  
Edit: Swojego czasu, prowadziliśmy eksperymenty z biopaliwami, dla kutrów rybackich i niestety, bez kompletnego przeprojektowania całego układu paliwowego(materiałowego), nie działało nic pod kątem wytrzymałości, podobnie wyglądała sprawa, z emulsją wodnoolejową, niby pięknie, cud malina, emisja NOx, SOx w dół, spalanie mniejsze itd, ale po 15tyś MTG, okazało się, że korona tłoka praktycznie zniknęła, no i pompy, oraz wtryski, gdzie pary traciły całkowicie szczelność i wyglądały jak Warszawa po powstaniu, w tulejach dziury jak w serze "Salami", gdzie normalnie tłok sprawdzasz po 13tyś i jedzie dalej, a tuleja powinna około 30 tyś wytrzymać. Tak się kończy poprawianie "Pana Boga", w imię ekologii i ekonomii  A prywatnie, wolę PD, od CR, mniej podatne na regulację, nieekologiczne, niższa kultura pracy, ale o wiele bardziej trwałe. 

Edytowane 23 Sierpnia 2020 przez Talpa

[Muskel1 1331]

Jakość paliwa ma jak najbardziej wpływ. Samo dodanie bioetanolu i zmniejszenie siarki przyczynia sie ze względu na gorsze smarowanie do przedwczesnego zużycia komponentów. Nie zmienia to faktu, że panowie konstruktorzy z Bosch dali ciała bo tłoczek się obraca i prowadzi do zatarcia pompy. W poprawionych wersjach tłoczek sie już nie obraca.

Widać wszystko ładnie na tym filmiku

 

Edytowane 23 Sierpnia 2020 przez Muskel1

[Talpa 9]

23 minuty temu, Muskel1 napisał:

Jakość paliwa ma jak najbardziej wpływ. Samo dodanie bioetanolu i zmniejszenie siarki przyczynia sie ze względu na gorsze smarowanie do przedwczesnego zużycia komponentów. Nie zmienia to faktu, że panowie konstruktorzy z Bosch dali ciała bo tłoczek się obraca i prowadzi do zatarcia pompy. W poprawionych wersjach tłoczek sie już nie obraca.

 

Problem odsiarczania paliwa, dotyczy wszystkich silników diesla, ale nikt o tym głośno nie mówi i znowu ekologia. Wkurzające jest to że producent nie przyzna się do wady materiału i nie przeprowadzi akcji serwisowej, w końcu nikt nie zginął...Swoją drogą, to dzięki rozszerzeniu wymogów SECA, ECA, dla statków, ceny paliwa posły do góry, bo go fizycznie zaczęło brakować, po Europie, Stanach, Azji (niektóre miejsca) nie wolno pływać na HFO które ma powyżej 0.1%, (takie nie istnieje) siarki, są paliwa hybrydowe, ale to lipa, rozwarstwiają się i zostają różnie wersje diesla, a taki statek łyka jak pelikan, mowa tu o nawet 300 tonach na dobę. (ecoJanusz, zostawił by sporo dla wnuków  )
Co do tłoczka, to pewna marka ciągników, przyznała się do podobnego problemu, ale na szklankach popychaczy, tyle że dali limit MTG

Edytowane 23 Sierpnia 2020 przez Talpa

[Hohe 33]

Ile zajmie czasu takie wytarcie walka i krzywki jak na filmie?

[Talpa 9]

3 minuty temu, Hohe napisał:

Ile zajmie czasu takie wytarcie walka i krzywki jak na filmie?

Nie wiem z jaką prędkością obraca się wałek pompy, ale pomysl że tłok ustawi się w poprzek i zatnie w tej pozycji. Myślę że niedługo. W sumie łatwo to sprawdzić, mierząc ciśnienia na pompie, założyć nowy tłoczek, zablokować go w takiej pozycji i odpalić na stole. Ktoś chętny?

Edytowane 23 Sierpnia 2020 przez Talpa

[Muskel1 1331]

Jak sie tłoczek obróci w poprzek to kwestia paru minut może nawet być bo wtedy ten mały walec sie nie obraca i sie wyciera. 

[Talpa 9]

2 minuty temu, Muskel1 napisał:

Jak sie tłoczek obróci w poprzek to kwestia paru minut może nawet być bo wtedy ten mały walec sie nie obraca i sie wyciera. 

Dokładnie, rolkę w chwilę szlag trafi. 

[Hohe 33]

No to faktycznie niedługo. 

[Talpa 9]

Dobrze mieć podgląd w czasie rzeczywistym, na ciśnienie na szynie, ustawić limit i zawsze jakoś człowiek się zabezpieczy

[Muskel1 1331]

Prędkość obrotowa pompy wysokiego ciśnienia jest cały czas równa w stosunku do prędkości obrotowej silnika bo jest ona napędzana paskiem rozrządu. Kręci się więc podobnie jak wałki rozrządu.

[Talpa 9]

13 minut temu, Muskel1 napisał:

Prędkość obrotowa pompy wysokiego ciśnienia jest cały czas równa w stosunku do prędkości obrotowej silnika bo jest ona napędzana paskiem rozrządu. Kręci się więc podobnie jak wałki rozrządu.

Oo warto wiedzieć, ja pracuję zazwyczaj kołach zębatych i jakoś nigdy się nie zastanawiałem nad tym, aż wstyd się przyznać

Edytowane 23 Sierpnia 2020 przez Talpa

[Talpa 9]

Ale tak naprawdę, w przypadku CR, to bez znaczenia, byle utrzymać wydajność pompy? Bo ciśnienie się nie zmienia.

[Muskel1 1331]

Tutaj widać jak jest napędzana. Co prawda inny typ pompy ale też CR.

Ppma generuje nawet za dużo ciśnienia i szyna Rail spełnia funkcję zbiornika z paliwem pod ciśnieniem. To za duże ciśnienie, które wygenerowała pompa wraca z pompy przez zawór który się otwiera. 

[Talpa 9]

26 minut temu, Muskel1 napisał:

Tutaj widać jak jest napędzana. Co prawda inny typ pompy ale też CR.

Ppma generuje nawet za dużo ciśnienia i szyna Rail spełnia funkcję zbiornika z paliwem pod ciśnieniem. To za duże ciśnienie, które wygenerowała pompa wraca z pompy przez zawór który się otwiera. 

Tak, to wiem, ale jakoś nad napędem, znaczy przełożeniem, nigdy nie myślałem, ot jest pompa, to jest i tak czujnik na wale, odpowiada za moment wtrysku. Wstyd.

Edytowane 24 Sierpnia 2020 przez Talpa

[dirty.73 9]

no to i mnie dorwało...umarło nagle,bez wcześniejszych objawów,błąd niskiego ciśnienia i już nie odpala,w filterku masa opiłków,na razie dam w poniedziałek wtryski do mycia i sprawdzenia,jaka jest szansa,że przeżyły?

i kto mi odpowie,czym różnią się (oprócz ceny) te dwie pompy?(w opisach numery mają te same)

POMPA WTRYSKOWA CR 0445010507 03L130755 2.0 TDI 7932002508 - Allegro.pl

ALLEGRO.PL

---

Kup teraz na Allegro.pl za 1449 zł - POMPA WTRYSKOWA CR 0445010507 03L130755 2.0 TDI (7932002508). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!

 

POMPA WYSOKIEGO CIŚNIENIA BOSCH 0 986 437 410 9642349584 - Allegro.pl

ALLEGRO.PL

---

Kup teraz na Allegro.pl za 3389 zł - POMPA WYSOKIEGO CIŚNIENIA BOSCH 0 986 437 410 (9642349584). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!

 

 

Edytowane 19 Września 2020 przez dirty.73