Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Auto Detailing - Krótkie pytanie - krótka odpowiedź


jozek726

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja używam wosk do felg AngelWax Bilbery. Kładę 2 warstwy na oczyszczone felgi cleanerem, przy myciu QD na wosk. Wosk wytrzymuje spokojnie 4 miesiące, producent podaje nawet 6, ale tak długo nie próbowałem trzymać. Przez ten czas felga idealnie się czyści ciśnieniem + AngelWax Bilberry płyn, więc nie koniecznie od razu trzeba iść w powłoki ;) 30ml za 50zł już drugi rok używam, zostało mi jeszcze z połowę opakowania (cienkie warstwy).

Edytowane przez Bruuuum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No od razu nie hehe :decayed: u mnie to ciężko powiedzieć ile to trzyma bo tak naprawdę co mycie używam detailera na felgi hehe :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powłoki do felg wiadomo nie ma co porównywać do wosków, ceramika, kwarc bardziej trwałe. Sprobojcie sobie Fireballa, niedawno weszli na rynek, ja nie testowałem ale ponoć bardzo dobre i dosyć przystępne cenowo powłoki z dodatkiem właśnie kwarcu. Ze swojej strony mogw polecić Ceramic Pro powłokę tylko nie ta typowo do felg tylko ceramic Pro light, do lakieru i felg ideał

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez K4rtm4n
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem jestem :) wiem że są dedykowane powłoki, ale pytałem w kontekście Colliego, którego akurat mam :) a QD mam od megsa do pielęgnowania po myciu. Ale widzę że moje pytanie ładna burze wywołało ;P czyli użycie Colliego coś tam pomoże, ale nie będzie tak trwałe jak dedykowany środek. Czyli tak jak się spodziewałem ;)

A jeszcze dopisze jedno bo widziałem już kilka różnych odpowiedzi - czy odświeżyć plastikowe chromy wokół szyb?

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez marcinwhite
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie stoi na przeszkodzie, nałóż sobie Colliego a potem możesz sobie psikać po myciu megsem felgi i gra, te chromy to porażka było trochę wstecz o tym..... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak dziś zrobię :) właśnie wiem że było gdzies o chromach tylko grzebać mi się nie chciało. Przekopie temat w domu.

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Kładę 2 warstwy na oczyszczone felgi cleanerem, przy myciu QD na wosk. Wosk wytrzymuje spokojnie 4 miesiące, producent podaje nawet 6

Brutalna prawda jest taka że te 4 miesiące o których piszesz to wcale nie jest trwałość wosku skoro podbijasz go QD po myciu.

Równie dobrze możesz psikać tylko BSD i pisać o "wiecznym zabezpieczeniu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kropelki po BSD na felgach wymiatają jeśli chodzi o detailery :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kładę 2 warstwy na oczyszczone felgi cleanerem, przy myciu QD na wosk. Wosk wytrzymuje spokojnie 4 miesiące, producent podaje nawet 6

Brutalna prawda jest taka że te 4 miesiące o których piszesz to wcale nie jest trwałość wosku skoro podbijasz go QD po myciu.

Równie dobrze możesz psikać tylko BSD i pisać o "wiecznym zabezpieczeniu".

Ale sam qd nie dałby takiego efektu, dlatego wosk musi równocześnie tyle wytrzymać, z tym, że dodatkowo jest odświeżany qd. Co z tego, że nakładałbym qd, jak zszedłby wosk. Poza tym większość qd wchłania się najlepiej w warstwę wosku, jakby jej nie było to efekt byłby marny, tak czy nie? ;) Tak samo na powłoce może zostać jakiś osad, który trzeba czymś przejechać.

Edytowane przez Bruuuum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


tak czy nie?

Nie.

Ewidentnie nie miałeś w ręku BSD Sonaxa ....

Ale, żebyś nie zarzucił mi zaraz mądrzenia się, swoją wypowiedź poprę pewną definicją...

Quick Detailer – produkt w płynnej postaci nanoszony za pomocą atomizera, który pozwala podtrzymać efekt wizualny i ochronny, oraz uzupełnia uszkodzoną warstwę istniejących na lakierze wosków pomiędzy sesjami woskowania.

Mając dobry QD, uwierz mi że przy regularnym myciu (np raz w tygodniu) nie zauważysz kiedy Ci się skończył wosk, a zwłaszcza gdy korzystasz ze wspomnianego przed chwilą sonaxa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie tak mam, myje własnie z reguły auto raz w tygodniu i zawsze używam BSD, dlatego pisałem wcześniej że sam nie wiem ile woski dedykowane leżą :) ale z obserwacji widzę że Chemical Guys Wheel Guard i RimWax nie poleży dłużej niż dwa miechy przy normalnym użytkowaniu auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie tak mam, myje własnie z reguły auto raz w tygodniu i zawsze używam BSD, dlatego pisałem wcześniej że sam nie wiem ile woski dedykowane leżą :) ale z obserwacji widzę że Chemical Guys Wheel Guard i RimWax nie poleży dłużej niż dwa miechy przy normalnym użytkowaniu auta

BSD to jeden z najgorszych qd z którymi miałem doczynienia, strasznie ciężko się go wypracowuje zostawia paskudne ślady szczególnie na czarnym lakierze podobnie SG Morning Dew...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co byś polecił na czarny lakier z qd ?

Wysłane z mojego myPhone ARTIS przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BSD i Morning Dew to shity jakich mało, ja BSD używam tylko do felg bo korpelkowanie i zabezpieczenie jest mega jak na detailer tym bardziej lezący na felgach i w tym kontekście pisałem, do lakieru używam tylko Auto Finesse Finale i Glisten, okazjonalnie Hybrid V7 od Chemical Guys...........


To co byś polecił na czarny lakier z qd ?


Wysłane z mojego myPhone ARTIS przy użyciu Tapatalka

Chemical Guys Speed Wipe, Hybrid V7, Pro Detailer, Auto Finesse Finale i Glisten, ADBL QD1, Meguiars Ultimate Quick Detailer, AngelWax QED, te próbowałem ale dla mnie tylko Auto Finesse :decayed: ewentualnie Hybrid V7 ale każdy z tych co wymieniłem jest ok jesli chodzi o smarowanie auta po myciu, to tylko Moja skromna opinia, ekspertem żadnym nie jestem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czy nie?

Nie.

Ewidentnie nie miałeś w ręku BSD Sonaxa ....

Ale, żebyś nie zarzucił mi zaraz mądrzenia się, swoją wypowiedź poprę pewną definicją...

Quick Detailer – produkt w płynnej postaci nanoszony za pomocą atomizera, który pozwala podtrzymać efekt wizualny i ochronny, oraz uzupełnia uszkodzoną warstwę istniejących na lakierze wosków pomiędzy sesjami woskowania.

Mając dobry QD, uwierz mi że przy regularnym myciu (np raz w tygodniu) nie zauważysz kiedy Ci się skończył wosk, a zwłaszcza gdy korzystasz ze wspomnianego przed chwilą sonaxa

Ale co z tego, że nie miałem sonaxa? Uzywam innego qd angelwaxa, moim zdaniem bardzo dobrego. Jednak nie uważam, żeby stosowanie qd na gołe felgi było tak samo wartościowe jak wosk, chyba, że ten qd to po prostu wosk w sprayu, w takim wypadku bliżej. Ja jedynie przelatuje spsikaną fibrą miejsca gdzie widzę jakiś osad po wodzie po myciu, co zajmuje kilka sekund, a tak w Twojej teorii musiałbym dokładnie przecierać całą felgę w szczegółach za każdym razem, co jest różnicą.

Edytowane przez Bruuuum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Kropelki po BSD na felgach wymiatają

No dokładnie tak mam, myje własnie z reguły auto raz w tygodniu i zawsze używam BSD


BSD używam tylko do felg bo korpelkowanie i zabezpieczenie jest mega


BSD i Morning Dew to shity jakich mało

Fros-t to w końcu jak jest bo widzę niespójności w wypowiedziach? ;) Z jednej strony używasz regularnie i zachwycasz się działaniem (kropelkami) a z drugiej piszesz że to shit ;) Trochę takie "fcuk logic"


BSD to jeden z najgorszych qd z którymi miałem doczynienia, strasznie ciężko się go wypracowuje zostawia paskudne ślady szczególnie na czarnym lakierze podobnie SG Morning Dew...

Jak w przypadku każdego produktu, mógł trafić Ci się jakiś felerny egzemplarz. Ja kończę już drugą butelkę i póki co na żadnym kolorze problemów które opisujesz nie miałem.


Ale co z tego, że nie miałem sonaxa?

Jednak nie uważam, żeby stosowanie qd na gołe felgi było tak samo wartościowe jak wosk

Słowem wstępu. Skoro nie miałeś produktu w rękach i nie wiesz co potrafi, ani jak działa, to dlaczego od razu wydajesz opinię? ;) Trochę bez sensu nie uważasz?

Wracając do opisanej wcześniej przeze mnie teorii, która ma odzwierciedlenie w praktyce, za każdym razem gdy używasz QD (i nie ma to znaczenia jakiego) zwyczajnie "podbijasz" wosk który leży pod spodem. Jest to trochę tak jakbyś położył dodatkowe, oczywiście słabsze, zabezpieczanie na warstwę wosku.

Mi oczywiście wierzyć nie musisz ale możesz sprawdzić i się przekonać. Z racji że jesteś z Lublina, wpadnij któregoś dnia do mnie do studia a chętnie udostępnię Ci środek, podzielę się wiedzą a Ty przekonasz się na własnej skórze o czym mówię. Zapraszam serdecznie.

Na koniec mała anegdota ;)

Jest w Naszym wspaniałym mieście taki lokal który świadczy usługi nakładania "powłoki dwu letniej" za ok 300 pln, z zastrzeżeniem że auto musi przyjechać na "odświeżenie" co 5-6 msc (koszt ok 50 pln) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Frost-a i BSD to miał na myśli że shift w kontekście lakieru,ale ładnie kropelkuje się na felgach i na felgach shitem nie jest ;)

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:decayed: No chodziło mi o to że SG Mornning Dew i Sonax BSD na lakierze sprawdzają się średnio i jest bardzo dużo o wiele lepszych detailerów, Mornning Dew miałem 2 butelki żeby sprawdzić ale nie podoba mi się to że trzeba trochę naprawdę popracować nad nim żeby nie było zmazów, nie podoba mi się to rozwarstwianie i to że ciągnie kurz jak wściekły ja na drugi dzień auto miałem po prostu siwe, BSD też się trochę ciężko się dociera i wygląd auta po nim rewelacji nie robi za to uważam że BSD na felgach spisuje się świetnie, mega kropelkuje i naprawdę długo leży na felgach, dlatego psikam go co mycie na felgi. Podsumowując SG Mornnig Dew nie podchodzi całkowicie mi a Sonax BSD tylko do felg bo tam sprawdza się świetnie, tak poza konkursem uwielbiam po prostu Auto Finesse Fianle i Auto Finesse Glisten, są świetne pod każdym względem, konststencja, zapach no i efekt, i ciągną bardzo mało kurzu, nie mówiąc że to prawdziwe produkty typu Spray & Wipe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...