Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Auto Detailing - Krótkie pytanie - krótka odpowiedź


jozek726

Rekomendowane odpowiedzi

Jak do 100zł za wosk to faktycznie Fusso chyba najlpeiej wypadnie, tylko zanim wosk, potrzebujesz dobrze umyć auto więc rekawica i szampon, przydaloby się spryskac auto jakims Ironem, potem glinka z jakims poslizgiem, może byc woda z szamponem ale te poslizgi wcale nie sa drogie i z doswiadczenia powiem szczerze że wole własnie dedykowany jakis produkt niż szampon z woda, wtedy cleaner no i wosk, myslę że 300zł z hakiem powinno starczyć jesli chcesz to dobrze zrobic i żeby wosk psiedział troche a nie spłynał po miesiącu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Weź sobie Vampir ADBL glinka gyeon'a, szampon z neutralnym pH żeby później Ci wosku nie jadł i rękawice jakąś fajną nie zapomnij o cleanerze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o podstawie, czyli dwóch wiadrach, nikt nie wspomni? ;)

Kwestii wosku nie pogrzebałbym tak szybko. Pytanie na czym zależy właścicielowi lub inaczej. Co chce osiągnąć woskując auto i jak bardzo lubi to robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załamałbym chłopa jakbym mu napisał ze dobre wiadra z dobrym grit guardem kosztują więcej niż chce on przeznaczyć na wosk :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załamałbym chłopa jakbym mu napisał ze dobre wiadra z dobrym grit guardem kosztują więcej niż chce on przeznaczyć na wosk :grin:

Dobre wiadra. Brzmi to trochę komicznie. W czym gorsze są wiadra np. z Leroy Merlin za 15zł od tych 'detailerskich' z Meguiars za stówkę? Gorzej magazynują wodę z szamponem? Jeśli pojemność i średnica podobna to po co przepłacać. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle to ująłem, bo chodzi o samego grit guarda, którego raczej w Leroy Merlin nie kupisz. A który jest bardzo pomocny przy myciu auta szczególnie po korekcie :)

Ja mam dwa zestawy wiader w DE mam Megs'a a w PL Good Stuff'a . Z obu jestem zadowolony , ale fakt faktem, że megs jest droższy dwu krotnie (czy jest dwa razy lepszy ? Tu płaci się pewnie za marke)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grity są nawet regulowane pod różne średnice wiader, a same wiadro też można dopasować pod średnicę grita. Dlatego czasem nie warto popadać w paranoje i kupować coś stricte detailerskiego ze sklepu z takim wyposażeniem. Sam do mycia używam wiader po farbie śnieżka i nie czuję, że maluję. :decayed: Jeśli ktoś jest fanatykiem [a tych tu nie brakuje :decayed: ] to oczywiście, że frajdą jest mieć pro wiadra dobrej uznanej marki. Ale w tym przypadku wolałbym komuś polecić lepszy środek do pielęgnacji niż markowe wiadra. :)

Koniec mojego ot. :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grity są nawet regulowane pod różne średnice wiader, a same wiadro też można dopasować pod średnicę grita. Dlatego czasem nie warto popadać w paranoje i kupować coś stricte detailerskiego ze sklepu z takim wyposażeniem. Sam do mycia używam wiader po farbie śnieżka i nie czuję, że maluję. :decayed: Jeśli ktoś jest fanatykiem [a tych tu nie brakuje :decayed: ] to oczywiście, że frajdą jest mieć pro wiadra dobrej uznanej marki. Ale w tym przypadku wolałbym komuś polecić lepszy środek do pielęgnacji niż markowe wiadra. :)

Koniec mojego ot. :decayed:

Rozumiem Cię całkowicie, gdy zaczynałem zabawe to też miałem zwykłe wiadro bez grita i wydawało się być ok, ale z czasem dokupuje sobie akcesoria nawet producentów z wyższych półek dla swojego "widzi mi się". Broń Boże nikogo nie namawiam na wiadra po 100 zł , trzeba liczyć się z tym że nie każdy ma środki finansowe na takie zabawy...

:wink::hi:

Edytowane przez TOM3K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załamałbym chłopa jakbym mu napisał ze dobre wiadra z dobrym grit guardem kosztują więcej niż chce on przeznaczyć na wosk :grin:

Dobre wiadra. Brzmi to trochę komicznie. W czym gorsze są wiadra np. z Leroy Merlin za 15zł od tych 'detailerskich' z Meguiars za stówkę? Gorzej magazynują wodę z szamponem? Jeśli pojemność i średnica podobna to po co przepłacać. :wink:

W życiu już tak jest że produkt produktowi nie równy.

Weźmy np takie wiaderka od Blackfire(posiadam), Megsa (posiadam) i wspomniane przez Ciebie z Leroy, czy też inne marketówki.

Nawet w tych dwóch pierwszych różnica jest spora i to na korzyść tych pierwszych. Grit Guardy np z Blackfire'ów nie wypadają przy próbie wylania resztek wody z dna wiadra a w Megsowcych tak się właśnie dzieje. Jest to niesamowicie wkurzające.

Druga znacząca różnica to pokrywki ;) Jeżdżąc na bezdotyk z wiadrami i wodą (również tak robię) mam pewność że nic mi się nie wyleje nawet jak wiadro się przewróci, a kilkukrotnie jak mnie fantazja w zakrętach poniosła to wiadra latały po bagażniku. Gamma Seal'e bo o nich mowa są z gwintem i uszczelką w tych lepszych produktach przez co nie tak łatwo o i ich przypadkowe otwarcie.

Także tak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja również mam z megsa, z tym wylewaniem sie zgodze podczas jezdzenia na bezdotyk, tez nie raz mi fruwały po bagazniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takie argumenty do mnie przemawiają. : )

Ja nie korzystam z myjni stąd brak tego typu doświadczeń i zwykłe wiaderka z regulowanymi gritami spokojnie ogarniają temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wracając na chwilę do proponowanego wyżej Fusso.

Srebrne czy czarne ? ;)

I dlaczego? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś Tu polecał jakiś preparat do oczyszczania z kleju Wurtha chyba czy coś takiego pamiętam ze jak wtedy sprawdzałem to tylko dla firm było to sprzedawane przypomnik mi ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś Tu polecał jakiś preparat do oczyszczania z kleju Wurtha chyba czy coś takiego pamiętam ze jak wtedy sprawdzałem to tylko dla firm było to sprzedawane przypomnik mi ktoś?

Ja natrafiłem na taki środek ,, SJD Pro Tech - Cytrusowy zmywacz " i na prawdę mogę polecić , zmywa kleje po naklejkach, po taśmach 3M,

Miałem tylny zderzak zawalony smołą (asfaltem) i to masakrycznie nawet benzyną ekstrakcyjną nie chciało ruszyć , tym popsikałem kilka razy i pełen sukces.

Nie uszkadza lakieru, osobiście sprawdziłem . Ja kupowałem na znanym portalu aukcyjnym 18 zł płaciłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś Tu polecał jakiś preparat do oczyszczania z kleju Wurtha chyba czy coś takiego pamiętam ze jak wtedy sprawdzałem to tylko dla firm było to sprzedawane przypomnik mi ktoś?

"Zmywacz przemysłowy" lub nieco słabszy "zmywacz Uniwersalny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ja natrafiłem na taki środek ,, SJD Pro Tech - Cytrusowy zmywacz " i na prawdę mogę polecić , zmywa kleje po naklejkach, po taśmach 3M,

nie pitol że ten środek zmyje naklejkę 3m. Nie znam osobiście takiego specyfiku w płynie co usuwa naklejki dwustronne i przy okazji nie niszczą lakieru. Smołę to i owszem, nawet masłem usuniesz xd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na KA masz testy tej piany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakies opinie o pianie adbl? Najlepiej porownanie z app ;)

Do pianownicy ręcznej rozcieńczone 30ml/1l i piękna piana. Domywanie całkiem spoko. Moim zdaniem lepiej niż SG Snow Foam, z app niestety nie mam porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...