Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.4 v6 30V Pobór oleju


soul87

Rekomendowane odpowiedzi


Witam,
Jakim cudem wciąga Wam litr na 10 000 km? Chyba nówki sztuki prosto z fabryki macie ? ;-)

Czemu ma brać więcej ? Przebieg maiłem ori 240kk. Więcej niż litr nie brał na 10 000km. Pewnie jakbym dawał mu po garach to by więcej zużył....


Głupie pytanie zadam,skąd wiecie ile ml oleju dolać,i kiedy?Po bagnecie poznajecie?

Ja zawsze trzymam się aby olej znajdował się na końcu "szachownicy" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio testuje polski produkt na bazi PAO : SPECOL 5w40 i jestem zachwycony

Bez wnikania w produkt -polski dla mnie oznacza oszukany. Koniec kropka. Uwielbiam ten kraj, życia poza nim nie widzę(a żyłem w kliku częściach dwóch kontynentów) jednak na hasło "rozlewane, butelkowane, pakowane" itp. "w Polsce" robię w tył zwrot. Gówniane paliwa -kto jechał z EU do PL przez kilka państw wie w czym rzecz. Gówniany gaz -nawet w Bośni lepszy tankowałem. Podobnie gówniany chyba na Słowacji. Grants? Uwielbiam. Bottled in Poland? No to wolę już się Jasia napić. Pewnie oleje, gdzie na efekty używania kupska czeka się czasem latami robią u nas zacne...jaaaasne.

Nawet miałem dojście do rozlewni jednej z firm kiedyś. Koleś na niskim szczeblu załatwiał oleje, bazy olejowe itp. Nie on jeden, a im wyżej tym więcej. A skoro ilość ma się zgadzać to co było w zbiornikach?

Może słusznie, może niesłusznie to pod tym SPECOLem piszę, nie miałem styku -i nie będę miał. Mieszkamy w kraju, gdzie wszystko jest bardzo dobre -pierwsze dwa miesiące po wprowadzeniu. Niemniej powodzenia.

Czemu ma brać więcej ? Przebieg maiłem ori 240kk. Więcej niż litr nie brał na 10 000km.

Bo zazwyczaj więcej biorą niż się pisze po forach, więcej palą niż się ludzie zaklinają, a przebiegi "mój tyle akurat ma, bo poznałem po wyściółce półki" to też taka sieciowa specjalność. Nie dziw się -lektura internetu i rozmowy z ludźmi nastawiają sceptycznie, bo się okazuje, że wszędzie są auta co po iluś tam latach tłuczenia palą mniej niż nowe, są szybsze i jeszcze olej produkują. A w ofertach handlowych to już czysty raj -coby nie kupić to cudo hehe.

Owszem, trafia się sporo aut z potężnymi przebiegami biorących mniej. Podobnie jak się spotyka niepijącego Rosjanina. Miałem Audi b3, które przy oddaniu na złom miało licznikowe coś koło 750 000, z czego 2/3 na LPG. 11 lat to miałem jako auto na każdy wyjazd i zaspę. Tłuczone bez opamiętania...na full syntetyku do końca. Efekt? Pobór przed śmiercią był symboliczny. Między znakami mniej więcej. Nie musiałem dolewać. Ciśnienia na cylindrach po 10.2. Pompa oleju złuszczyła powłoki do obiegu, olałem swapy i inne gówna. Stary, poobijany już był chociaż bez rdzy(to nie A4 w końcu).

Jednak zwyczajowo auta biorą olej, od nowości często pewną ilość. A już używane i butowane...nic bardziej oczywistego. Do tego im więcej cylindrów tym łatwiej. Nie ma co się dziwić, że v6 weźmie 2-2.5l/100km.

Moje się w ok. 1.5 mieści. Pocieka nieco ale tu nie szukam ubytków. Te pociekania o ile nie sączy się pod auto są wyolbrzymiane.

Edytowane przez pulpecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szafa87

Ja ostatnio testuje polski produkt na bazi PAO : SPECOL 5w40 i jestem zachwycony

parametry ma lepsze jest na PAO i kosztuje 70 zł za 4 l

Ale dla dociekliwych: w mieszaninie syntetycznych olejów bazowych PAO jest mniej niż 10%.

Ten Spectol nie jest zły, tani olej w segmencie niski budżet.

Sorry ale coś serwer tego forum szwankuje.

Edytowane przez KINIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po przygodzie ze starym autem który brał olej,stwierdziłem że i do audi zaleje Ceramizer,w poprzednim aucie zmniejszył pobieranie oleju do zera,auto lepiej się odpalało zimą,na przeglądzie koleś stwierdził że emisja spalin jest taka jak przy nie których nowych autach.

Oby się w audi też sprawdził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Norbas, dnia 20 List 2016 - 21:24, napisał:

Czemu ma brać więcej ? Przebieg maiłem ori 240kk. Więcej niż litr nie brał na 10 000km.

Bo zazwyczaj więcej biorą niż się pisze po forach, więcej palą niż się ludzie zaklinają, a przebiegi "mój tyle akurat ma, bo poznałem po wyściółce półki" to też taka sieciowa specjalność. Nie dziw się -lektura internetu i rozmowy z ludźmi nastawiają sceptycznie, bo się okazuje, że wszędzie są auta co po iluś tam latach tłuczenia palą mniej niż nowe, są szybsze i jeszcze olej produkują. A w ofertach handlowych to już czysty raj -coby nie kupić to cudo hehe.

No tak fora. Klawiatura przyjmie wszystko. Gdybym w 100% posiłkował się forami to bym pewnie nie kupił 2.5 TDi V6 które więcej stoi niż jeździ a sypie się w nim wszystko :decayed: Ogólnie to najlepiej przekonać się na własnej skórze. Moje A6 z silnikiem 2.4 było grzeczne i miłe w użytkowaniu. Żadnych problemów no i tak jak pisałem spalanie oleju było jak najbardziej ok co oczywiście mnie dziwiło bo jak zaznaczyłeś " na forach piszą, że palą ... " Można by się zastanawiać, że coś chyba nie tak z silnikiem :grin: W każdym razie auto nie było nie wiadomo jak ganiane aby musiał sobie siorbnąć więcej. Nie wiem czy swoim żywocie miał większą prędkość niż 140km/h :) Silnik benzynowy w układzie V musi coś łyknąć taka, jednym mniej innym więcej.


Miałem Audi b3, które przy oddaniu na złom miało licznikowe coś koło 750 000, z czego 2/3 na LPG. 11 lat to miałem jako auto na każdy wyjazd i zaspę. Tłuczone bez opamiętania...na full syntetyku do końca. Efekt? Pobór przed śmiercią był symboliczny. Między znakami mniej więcej. Nie musiałem dolewać. Ciśnienia na cylindrach po 10.2. Pompa oleju złuszczyła powłoki do obiegu, olałem swapy i inne gówna. Stary, poobijany już był chociaż bez rdzy(to nie A4 w końcu).

Nie miałeś czasem pancernego 1.8 PM ? Pancerna jednostka tak samo jak w B4 2.0 ABK jeżeli chodzi o benzynę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego 

 

 

powiedz to mojemu wujkowi ktory pracuje w Fuchs w Gliwiacach ze olej jest kombinowany to Cie wyśmieje . Maja normy cięższe niż w fabie w niemczech :] 

a co do specola to napisałem że jeżdze i naprawde jest dobrze teraz też zmieniłem na niego i spala tyle co Motula a smoczyca zbliza sie do 400 tysi ;-) 

zdanie jest jak d*pa każdy ma swoje i tyle 

 

nie pisze zeby Cie zdenerwować tylko żeby obalić pewien mit ze co polskie to zle i kombinowane 
masz topic http://zmienolej.pl/forum/oleje-silnikowe/1184-oleje-specol?start=6

 

poczytaj i przyjżyj sie temu 1QrHoR.jpg

 

ja kupuje od producenta bo mam 3 km do fabryki ;-) 

oni maja poprostu bardzo slaby marketing ale moze to i dobrze bo cena jest fajniutka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.4 ARJ wymiana w ostatni weekend ubytek 1.5l 12tys.

Olej caly czas 10w40 Valvoline Max life.

Stan licznika :285tys

Dodalem 2ceramizery.Dla czego?mam mile wspomnienia po tym srodku.

Stosowalem 3 lata temu do bmw i powiem ze odpalal na dotyk oraz dalo sie odczuc spory wzrost mocy.Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam  zdrowy silnik V6 2.4 bdv ile powinien spalić oleju na 1000km ? i bo badałem kompresje i jest 5x10,5 i 1x11 według tego co jest napisane w książkach serwisowych tolerancja kompresji jest od 7 do 14 więc mój jest po środku i nawet mechanik stwierdził ze silnik ocenia na dobry stan a zastanawiam się od jakiej ilości spalania oleju powinienem martwić się o jakieś większe usterki ? 

Edytowane przez thezybu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy mam zdrowy bo nie mierzyłem ale ja między wymianami dolewam 0,5 l, wymiana co 10000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo dolałem na początku stycznia olej 5w40,  tak żeby stan był mniej więcej w połowie, a sprawdzając dwa dni temu ,było gdzieś bliżej minimum i od tamtego czasu zrobiłem jakieś +/- 2.5 tys km , i zacząłem się zastanawiać czy to jest normalne, bo wymieniałem już uszczelki pokryw zaworów oraz silnik nie żadnych śladów wycieku, zaczynam się zastanawiać co jest grane ,auto nie dymi na niebiesko ani nie jest pałowane tylko pokonuję nim trasy dość spokojnie czyli tak jak przepisy na to pozwalają , więc postanowiłem zapytać jak wygląda sprawa z przepalaniem tego oleju i czy to jest normalne 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz kompresję już troszkę słabszą to mogą pierścienie puszczać, lub kanaliki na tłokach zatkane i nie daje rady odprowadzić oleju ze ścianek cylindra. Takiego spalania rzędu 0.3 l na 2.5k km nie zobaczysz w dymku, to po trochu spala, a cały olej bierze na siebie katalizator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...