Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8 Adr Nierówna Praca I Wypadanie Zapłonu.


Mesiah

Rekomendowane odpowiedzi

To nic strasznego się nie stało a NGK to i tak gów..o. Może z cewką jest coś nie halo skoro się tak dzieje. Co do przewodów to nie przepłać tylko. Może warto kupić u forumowego sprzedawcy. Dzik miał je zawsze w dobrej cenie.


jednak nie dorabiam kluczyków do swojego (tak tyle czasu nie jeździł) tylko wymieniam komplet ecu+immo+stacyjka+wkładki drzwi. Do tego dostaje 4 dorobione kluczyki. Przy okazji wyjdzie czy moje problemy to wina ecu bo z kompletem wkładam drugi. Wszystko musi być tego samego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę , że na weekend


Montuje już wszystko. Myślę , że wieczorem będę wiedział co i jak. Włożyłem wkładkę od strony kierowcy i jak skończyłem przeszedłem na stronę pasażera a tu kur..a rysa. Ktoś mi przeje..ał auto od reflektora do reflektora śrubokrętem. Do podkładu :facepalm: Na prywatnej posesji pod drzwiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łeb mi się dzisiaj zlasował. Tyle kuźwa pracy i wyrzeczeń.

Nie będę oddawał do malowania. Jeżdżę tak do wiosny i maluje całe auto. I tak lakier miał sporo rys. Sztuka bez żadnych kolizji więc warto. Kupię sprężarkę za 1000-1500zł i pomaluje sam z ojcem (były lakiernik). I tak miałem kupować jakiś kompresor. Roboty będzie od cholery. Do wiosny muszę wymienić dach w garażu bo nie mam innej miejscówki.

Auto odpalone przed chwilą. Stacyjka jeszcze nie na miejscu bo nie mogłem odkręcić starej (zrwyne śruby). Podłączyłem ją tylko na druta. Auto chodziło do rozgrzania. Według mnie pracowało bdb i bez zastrzeżeń. Nie było odpalane ponad miesiąc a cyknęło od strzała. Silnik cichutki tylko mruczy (jednak LM 5w40 to wypas olej i polecam każdemu). Auto chodziło na aku bez alternatora wiec i napięcie niższe. Po ok 20 min działania i próbie odpalenia drugi raz aku padło ale to normalka bez ładowania. Poniedziałek- wtorek będzie altek u mnie to pójdą pełne testy.

Tylko tak czy siak nie będę wiedział co pomogło. Komp został wymieniony razem ze stacyjką i puszką immo. Do tego zrobiona wolna odma i odetkany ezektor. Jutro jeszcze zmniejszę przerwę na świecy z 1.1 do 0.9mm. Jestem dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem znow powrocił . Dzis podczasd odpalania na zimnym silnik kulał ale o wiele szybciej wpadł w normalny tryb pracy po 3 sekundach zaczał ladnie pracowac.

co jest grane???? Swiece nowe, kable tez. cały układ podcisnienia wyczyszczony i uszczelniony, przepustnica czyszczona i zaadaptowana. Błedów brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a u mnie zaczeło syczec z korka wlewu paliwa jak odkreciłem go to silnik zaczoł pracowac superowo mam taki sam problem jak wy i tez juz mnie to bieze. Ma z was pojecie jakies bo u mnie był korek z disla i moze to jest przyczyna ze tworzy sie podcisnienie , ja bede szukał przyczyny w układzie paliwowym jutro kupie inny korek i zobacze moze pomoże ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A EVAP sprawdzony? Filtr też można sprawdzić. W skrajnych wypadkach lubi się zatkać.

Edytowane przez Mesiah
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz. Jednak pomogło. U mnie po zamknięciu maski go nie słychać. Dodam , że silnik pracuje bd cicho. Jak ją otworzę i się schylę do robienia czegoś to wtedy tak. I cyka zawsze. Przynajmniej kiedy zwracałem na to uwagę zawsze cykał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...