Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Miękki pedał hamulca po wymianie klocków i zacisków.


Cie5la

Rekomendowane odpowiedzi

A jak to sobie wyobrazasz co ?

Masz zamiar podnosic każde kolo i odpowietrzac ?

Dwa dni Ci na to zejdzie

Chodzilo mi o oodpowietrzanie ABS bo tak napisali w instrukcji wiec pomyślałem o podnośniku :)

Wysłane z mojego iPad za pomocą palca wskazujacego:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w grupie 1 i 4 na vagu jest błąd i co dalej panowie

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez prezesik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpowietrzysz jak nie pomyslisz

Co masz na myśli?

Podłączyłem samochód pod VAG'a i w ABS'sie mam 2 błędy:

290 Czujnik liczby obrotów tylny lewy-G46 brak osprzętu/ nie związany ze sprzętem

285 czujnik liczby obrotów przód prawy - G45 brak osprzętu/ nie związany ze sprzętem

Ktoś wie o co kaman?

Edytowane przez Cie5la
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie to co Ci napisalem.

Przeczytaj moje wcześniejsze wypowiedzi i bedziesz wiedziec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak jest coś z tym docieraniem, przejechałem wprawie 200 km i pedał zrobił się bardziej twardy ale nie jest to co było przed wymianą.
Pojeżdżę jeszcze trochę i zobaczymy.

Edytowane przez Cie5la
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczysz na cudowne uzdrowienie. Trzeba odpowietrzyć tył tak jak radzi DEV w rękach a nie na jarzmach..Zaciski w górę odpowietrznikiem do góry i na przód !

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh mam ten sam problem, po wymianie zacisków tylnych( tloczki uszczelki etc) do tego nowych klocków, z mechanikiem nie możemy odpowietrzyć hamulców;/, próbowane było zgodnie z procedura odpowietrzenia abs i na zagszonym i na odpalonym silniku z 10 razy;/, wymienienione nawet byly uszczelniacze pompy , wymieniany zbiorniczek bo byl lekko pekniety i nic;/ vagiem nie moge odpowietrzyć pompy abs ponieważ nie łączy - za stary model. Już ręce opadają. U umnie objawy można powiedzieć są identyczne pedał wpada prawie do samego końca i wtedy hamuje, po podpompowaniu chwile jest twardy i delikatnie schodzi, powietrza w układzie nie ma, tylko nerwy i nerwy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylnych zaciskow nie odpowietrzysz w jarzmach tylko w rekach, bylo juz pisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylnych zaciskow nie odpowietrzysz w jarzmach tylko w rekach, bylo juz pisane.

Czyli jak ma wyglądać odpowietrzenie tylnych zacisków?

Jeden tylny będę regenerował a jeszcze muszę wymienić pęknięty zbiorniczek płynu hamulcowego, więc bez wymiany całego płynu i zapowietrzenia układu się nie obejdzie.

Edytowane przez Hezen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pomyslisz to nic nie zapowietrzysz.

Zadzwon do mnie jutro to Ci powiem co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak odpowietrzacie w ręku bo nie wiem o co chodzi co trzeba wyjąc zacisk z jarzm i i co dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze odpowietrzam zaciski w jarzmach. Jedynie co robię to zakładam sobie wężyk najlepiej przezroczysty ( długi na tyle aby sięgał do podłoża) na końcówkę odpowietrznika a koniec tego wężyka wkładam do słoiczka z odrobiną płynu. Podczas odpowietrzania weżyk wypełnia się płynem i nie ma wtedy możliwości aby powietrze cofneło się do zacisku gdy pedał wraca do góry a osoba dokręcająca odpowietrznik robi to za późno tzn gdy w układzie nie ma już ciśnienia i się cofka powietrza spowrotem do układu robi. Zazwyczaj wystarczy nawet po prostu odkręcić odpowietrznik a płyn sam wyprze powietrze z układu (trochę długo trwa). Odpowietrzałem dziesiątki układów i zawsze z dobrym skutkiem.

Co do odpowietrzania zacisków w rękach to może sposób dobry ale go nie znam bo nigdy tego nie robiłem i nie miałem potrzeby kombinować.

A no i przy odpowietrzaniu z wężykiem zanurzonym w płynie nie trzeba co chwilę zakręcać odpowietrznika tylko pompujesz i patrzysz czy idą w wężyku pecherzyki czy czysty płyn. Jak płyn to zakręcasz odpowietrznik i po robocie. Można to robić samemu bo jak po puszczeniu pedału tłoczek lekko cofnie to poprostu zassie płyn ze słoiczka a nie powietrze ( taki układ zamknięty)

Edytowane przez iwadrian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam identyczny problem jak autor, wymieniłem tylne tarcze, klocki, łożyska i regenerowałem tylny lewy zacisk. Zacisk odpowietrzyłem jak w tym filmie:

Po odpowietrzeniu pedał hamulca nadal nie jest twardy jak przed wymianą, w zbiorniczku był ciągle płyn więc pompa na pewno nie jest zapowietrzona. Pojechałem do jednego mechanika i od razu powiedział, że pompa do wymiany, bo coś tam nie odbija. U drugiego usłyszałem żeby po prostu odpowietrzać ten zacisk, który był zdjęty do skutku, bo widocznie powietrze jest jeszcze gdzieś w przewodzie. Moje pytanie czy silnik musi być uruchomiony podczas odpowietrzenia? Czy może jakaś inna rada na mój przypadek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, turek86 napisał:

Witam, mam identyczny problem jak autor, wymieniłem tylne tarcze, klocki, łożyska i regenerowałem tylny lewy zacisk. Zacisk odpowietrzyłem jak w tym filmie

Po odpowietrzeniu pedał hamulca nadal nie jest twardy jak przed wymianą, w zbiorniczku był ciągle płyn więc pompa na pewno nie jest zapowietrzona. Pojechałem do jednego mechanika i od razu powiedział, że pompa do wymiany, bo coś tam nie odbija. U drugiego usłyszałem żeby po prostu odpowietrzać ten zacisk, który był zdjęty do skutku, bo widocznie powietrze jest jeszcze gdzieś w przewodzie. Moje pytanie czy silnik musi być uruchomiony podczas odpowietrzenia? Czy może jakaś inna rada na mój przypadek?

Po wymianie klocków hamulcowych również ściągałem wszystkie zaciski, po poskładaniu wszystkiego i odpowietrzeniu pedał hamulca był nadal u mnie miękki łapał dopiero w połowie. Odpowietrzałem u siebie na wyłączonym silniku, bez zapłonu. Auto na 4 klocki bez kół, 2 osoby jedna odkręca odpowietrznik a druga pompuje i płyn na bieżąco wylatywał, dopiero po ok 10 wbiciem hamulca w podłogę w wężyku pojawiły się pęcherzyki powietrza podobnie było w prawie każdym zacisku. Po tym odpowietrzeniu pedał hamulca w mojej B5 jest twardy jak być powinien, pedał bierze wysoko,hamuje bardzo dobrze, ABS działa poprawnie więc odpowietrzaj i ma grać ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomnijcie że uda się odpowietrzyc zacisk na jarzmie który był rozbierany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2018 o 20:26, Dev napisał:

zapomnijcie że uda się odpowietrzyc zacisk na jarzmie który był rozbierany

A mam pytanie do ciebie. Po co w tylnym tłoczku zacisku, w rowku na gumke zabezpieczająca jest dziurka, która jest przewiercona przez tłoczka, a w tłoczku ten nazwijmy to pret z uszczelniaczem. Po co to jest?

REPERATURKA ZACISKU AUDI A4 (8D5, B5)

Widać na tłoczku

Edytowane przez karaluch8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2018 o 20:26, Dev napisał:

zapomnijcie że uda się odpowietrzyc zacisk na jarzmie który był rozbierany

O kurcze, więc jak to uczynić. Regenerowalem dwa tylne... Ajaj aj 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...