Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.5 nie odpala


Damian_1821

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z moją audiczką.

W czwartek przyjechała moja rodzinka z wczasów (ok 600km w jedną stronę). Auto przez całą podróż paliło normalnie. Zero problemów.

Na drugi dzień jak chciałem odpalić to już kicha :facepalm: i tak stoi do dziś.

Paliwa ponad 3/4 baku.

Wymieniony filtr paliwa na KNECHT'a (stary BOSCH miał 16tys).

Po dołożeniu pompy paliwowej do baku, która cisła paliwo w stronę silnika do VP44 i odpowietrzeniu auto odpala - odgłos silnika jest normalny.

Wycieków pod maską brak.

Po szybkim odłączeniu dodatkowej pompy i założeniu węża z baku gdzie jego miejsce... rozrusznik kręci, ale auto nawet na ułamek sekundy się nie odezwie (choć w wężach powinno być jeszcze paliwo).

Czy spodziewać się najgorszego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem w ubieglym tygodniu tak ze rozrusznik krecil, obracal walem ale auto nie odpalalo. Bledow zadnych vag nie pokazywal. Okazalo sie ze byl padniety czujnik polozenia walu. Po wymianie czujnika wszystko wrocilo do normy. A4 b7 1.9 brb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak... Zapomniałem dodać, że błędów VAG nie pokazał.

Odłączony filtr paliwa, zamiast niego słoik z paliwem gdzie był zamoczony wąż, który biegnie do VP też nic nie dał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Czy spodziewać się najgorszego?

a czemu od razu najgorszego jezeli dołożyłeś pompe do baku i auto zapala wiec ewidentnie problem z paliwem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile sie nie mylę powinieneś mieć pompe w baku. Sprawdź czy pompa w zbiorniku pompuje paliwo bo jeżeli pompa jest zepsuta to poniżej 2/3 baku paliwa nie będzie podawała paliwa do kosza a vp44 będzie miała problem by zaciągnąć paliwo.

Edytowane przez ivan1977
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry nie doczytałem że masz 3/4 zbiornika jeżeli podłączyłeś na krótko tak że wąż dałeś do słoika i VP nie zaciągło to chyba jednak pompa sie wysrała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pin 6,7 na kostce pompy pokazuję wartość 3,64 (czyli dobrze, bo ma pokazywać 2,5-4) [kohm]

Podczas kręcenia rozrusznikiem (bez dodatkowej pompy w baku) VP podaję paliwo na wtyski (leci) - tylko ciężko stwiedzić z jakim ciśnieniem, ale uważam, że tragedii nie ma.

018, 021:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b03eb68dcfbd8a2b.html

Edytowane przez Damian_1821
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi na PW :wink:

Obstawiam pompkę paliwową w baku,mimo tego że jest ponad połowę baku ona nadal pracuję (nawet przy pełnym baku ją słyszę jak przyśpieszam lub dodaje gazu na postoju :wink:) i jak dobrze zrozumiałem z tego co napisałeś że po podłączeniu dodatkowej pompki auto odpala a po odłączeniu nie odpala(oczywiście od czwartku)??

Jak z pęcherzykami powietrza w układzie paliwowym są??

Jak paliwo idzie na wtryski to VP powinna być ok :wink:

Edytowane przez KrzysiekA4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


po podłączeniu dodatkowej pompki auto odpala a po odłączeniu nie odpala(oczywiście od czwartku)??

Zgadza się.


Jak z pęcherzykami powietrza w układzie paliwowym są??

Czekam na ORI węże, bo nie mam tego przeźroczystego (rok temu wymieniałem, bo były nieszczelne i na dodatek przy demontażu się urwały)

Z wątku Freaks C5:

czyli jak dasz cisnienie do pompy wtryskowej to zapala? moim zdaniem to bedzie vp44 i dalsze krecenie a probowanie zapalic spali sterownik pompy bo pewnie bodajrze przestawiacz kata wtrysku sie zatarl

Może tylko tranzystorek odpowiedzialny za ten przestawiacz?

Jako iż reszta sterownika jest dobra to VAG mógłby go nie pokazać prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wątku Freaks C5:

Maras, dnia 05 Wrze 2014 - 20:23, napisał: snapback.png

czyli jak dasz cisnienie do pompy wtryskowej to zapala? moim zdaniem to bedzie vp44 i dalsze krecenie a probowanie zapalic spali sterownik pompy bo pewnie bodajrze przestawiacz kata wtrysku sie zatarl

Może tylko tranzystorek odpowiedzialny za ten przestawiacz?

Jako iż reszta sterownika jest dobra to VAG mógłby go nie pokazać prawda?

Jeśli elektryka w pompie by padła nie odpaliłbyś go z dodatkową pompką,chyba że masz dodatkową pompkę na tyle mocną aby 180-200mpa pchała w pompę i otworzyło wtrysk,choć kąt wtrysku i tak by robił problemy :kwasny: .Dodatkowo błąd byś miał na VAG-u na 100% :wink: .Zrób porządek z pompką w baku koszt około 200zł z robocizną i przewód przezroczysty,będziesz wiedział czy nie ma nieszczelności w układzie na przyszłość :)


Tak myślę że możesz sprawdzić przestawiacz kąta wtrysku na tej dodatkowej pompce,Na Vag-u log 004 bs.

Powinien być rozgrzany do min. 87oC dla ustawienia prawidłowego kąta ale dla samego sprawdzenia czy działa nie musi być nagrzany.

Jak masz możliwość i ochotę możesz taką próbę zrobić wrzuć później tutaj logi,jeśli reaguje to znaczy że jest ok jeśli nie to ........VP :P .

Czekam na dalszy ciąg sprawy pozdrawiam Krzysiek :hi:

Edytowane przez KrzysiekA4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas logowania grupy 004BS mrugały świece żarowe - silnik zmieniał charakterystykę pracy (dźwięk), a w Vagu zmieniało się pomiędzy:

Late - 1* ATDC

Early - 15* BTDC

Na Early prócz silnika było jeszcze słychać takie dziwne telepotanie - nie męczyłem długo silnika, bo był zimny, a przy dodatkowej pompce w baku bałem się, że może pociągnąć powietrze do VP.

Log wrzucę jutro, bo mam go na lapku

Z braku czasu nie przyglądałem się ORI pompce w baku - jutro ją przebadam :)

Edytowane przez Damian_1821
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompka w baku sprawna, układ się nie zapowietrzał.

Po regeneracji pompy VP44 u Śmietany w Kobiórze auto odpala od strzała.

Koszt: 2300zł

Przy odbiorze pompy warsztat był już zamknięty i nie miałem możliwości porozmawiania z fachowcami. Pani w biurze powiedziała, że robiono coś w sterowniku z kątem wtrysku (tak powiedziała, ale widzę, że sterownik jest nowy); wymieniono czujnik hallotronowy; uszczelnili pompę i jak dobrze ją zrozumiałem tłoczek też jest nowy.

Nie wiem co o tym myśleć (wyżej logi) z których wynika, że nastawnik był sprawny jak i brak błędów z sterownika, tłoczek sterował się do 100,2%...
Być może mnie trochę naciągnęli, ale ważne, że auto jeździ.

Edytowane przez Damian_1821
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje :) tylko szkoda że po takim wydatku :kwasny: .Mam nadzieje że będzie służył długo :wink:

Ps. wróciłbym do warsztatu i się dopytał co tam zrobili :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...