Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Bujanie na boki


ppa4

Rekomendowane odpowiedzi

Czy może być spowodowane nadmierne (tak mi sie wydaje...) bujanie auta na boki ?

Jak wpadam na policjantów to nie dobija czy cos i jest ok, ale jak na nierownosci, ktore przechylaja auto na boki, to jakos tak za mocno nim miota ...

WIzyta w stacji kontroli wykaze problemy z amortyzatorami i sprzezynami ale czy pokaze cos w temacie bujania na boki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź procentowe zużycie amortyzatorów. Upewnij się i będziesz wiedział czy dobre. Jak są wybite to jak najbardziej może bujać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przód 59, tył 68 i oględziny nic nie wykazały, jest gitara... a więc pewnie po prostu zawieszenie 1BA zrobiło mi się już w głowie ( na tą moc ) za miękkie :(

Edytowane przez ppa4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te procenty to sobie wiesz gdzie możesz wsadzić, pewnie masz już po amorkach. Tylko wyciągnięcie na zew i sprawdzenie amorka da Ci jakiś pogląd. Wsadź Springi Eibacha, amorki o obniżonym skoku do tego oraz stabilizatory z RS i wtedy zobaczysz jaka różnica :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie pokazują procenty ?? Przebujali mi je i w ogole, na policjantach spoko odbija... cos czuje ze mi sie wydaje ...

A co do nowego zestawu, to myslalem o serii 1BE a wlasciwei tylko amorach do wrzucenia do mnie. One sa podobno sztywniejsze, nizsze ale nie decha... nie chce sztywnego zestawu z RS bo szkoda mi kregoslupa i budy na nasze 'autostrady' ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że do tego musisz wymienić sprężyny, więc po co się w to bawić? Kup sobie zestaw Bilstein B12 i będziesz miał fajne połączenie prowadzenia i komfortu, wcale nie jest to dużo twardsze od serii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok, to powiedzcie mi czy jest jakikolwiek inny miarodajny sposob na zweryfikowanie zdechlych amorow bez rozbierania zawieszenia ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, pływanie samochodu, uciekanie w zakręcie przodu, tyłu, myszkowanie, stukanie, bujanie, nurkowanie przy hamowaniu, itp. itd. ale najlepiej wyciągnąć amorek, jeśli któreś te cechy występują, i wtedy zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komfort bedzie tak na plus ze przez policjantow lezacych bedziesz musial przejezdzac zwalniajac do zera ja mam -35 przod i jest ciezko bo trzeba uwazac wszedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, ja mam kozę straszną a i tak przejeżdżając przez śpiących policjantów zwalniam do zera, skoro tak nie robiłeś wcześniej to żal mi Twojego auta. Odnośnie obniżenia to te -30 -35 mm to wcale nie tak dużo i jest mnóstwo osób które jeżdżą na znacznie bardziej obniżonym zawieszeniu i nie narzekają. Ważne jest też kółko, wiadomo, im niżej to większe koło. Do B8 mniej niż 20" to mija się z celem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u znajomego było to samo.. tylko że jemu to stało się na jakiejś dziurze ;/ ale będzie starał się o odszkodowanie.. tutaj sobie poczytał na ten temat http://www.autoamortyzatory.pl/artykuly/jak-uzyskac-odszkodowanie-za-uszkodzone-zawieszenie,34/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, pływanie samochodu, uciekanie w zakręcie przodu, tyłu, myszkowanie, stukanie, bujanie, nurkowanie przy hamowaniu, itp. itd. ale najlepiej wyciągnąć amorek, jeśli któreś te cechy występują, i wtedy zobaczyć.

U mnie właśnie auto tak się zachowuje, jest wszystko co opisane powyżej, wczoraj okazało się że nie ma tylnych amorów oraz słabe gniazda trzymające u góry amor, przód niby w miarę ale duża różnica między lewą a prawą stroną bo ok 30% i oczywiście wywalone gniazda. Dziś wymiana tyłu zobaczymy co będzie, przód niestety chwilę musi zaczekać brak $$ na nieprzewidziane wydatki :(

Edytowane przez Arcadio.Morales
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dzięki za cenną radę jeżeli chodzi o bujanie samochodu. Po wizycie u diagnosty (szarpaki + sprawdzanie amorków na rolkach - przyczepność 73% przód, 60% tył) oraz dokładne sprawdzenie na kanale wyszło, że wszystko w porządku - zero luzów, wahacze ok.

Wymieniłem amorki na tyle - jak ręką odjął. Tyle w temacie.

Jeszcze raz dzięki tomaszstn.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spox :hi:

Bo wbrew pozorom auto skręca tyłem a nie przodem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...