Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Woda pod dywanikiem kierowcy


dawid6693

Rekomendowane odpowiedzi

Zdjąć listwy progowe, wyjąć schowek i unieść wykładzinę. Owszem pod spodem jest dużo gąbki, taka jakaś pianka. Farelek i na 1 powoli żeby plastiku w desce nie rozpuścić i poduszki nie wystrzelił. Kluczyk w stacyjce możesz na zapłon włączyć dopiero jak całkowicie ostygnie bo wystrzelic potrafią, to z autopsji, niestety kiedyś udało się mi tak uszkodzić auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

U mnie w audi a4 b6 avant mialem ten sam problem co wielu czyli mokro pod dywanikiem kierowcy i jak pozniej sie okazalo po podniesieniu gabki mokro bylo rowniez u pasazera za kierowca, z gory nie bylo wyczuwalne. Sprawdzalem nagrzewnice, uszczelke pod komputerem, podszybie, odplywy i nic ciagle to samo:(  Trzy razy demontowalem srodek auta by znalesc to gdzie woda sie dostaje.

Przyczyna byla pod modulem komfortu, tz. jest tam taka zaslepka, byla lekko pdwozowa, nieszczelna i tam dostawala sie woda. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Odgrzeję trochę temat,.

Mam od jakiegoś czasu problem z lejącą się wodą do samochodu. Problem zaczał się po tym jak zatarła mi się sprężarka klimatyzacji i mechanik wymienił mi cały zestaw łącznie z chłodnicą.

Miałem dywaniki gumowe i początkowo nic nie zauważyłem. Po kilku ulewach pod tywanikiem kierowcy pojawiła się plama na około 5-8  cm.

Sprawdziłem drożność kanałów odpływowych pod serwem i pod akumulatorem i były w 100% drożne. 

Następnie postanowiłem rozebrać schowek i podniosłem wykłądzinę pasażera bo wyczytałem, że może się woda dostawać od strony pasażera pod obudową filtra kabinowego. 

Podniosłem dywanik i zacząłem lać wodę na szybę i faltycznie pojawił się strumień wody. 

Postanowiłem zdemontować podszybie i wyciągnąć ubudowę filtra, 

Wczoraj to zrobiłem i uszczelniłem gumy masą uszczelniającą Boll i dodatkowo zakleiłem tą samą masą  dziurę po lewej stronie bo po wlaniu do niej wody wszystko wylało się do środka (wygląda na to że wcześniej musiała być tam gumowa zaślepka).

Od strony kierowcy też po podniesiniu podłogi jest "bajoro" ale nie leje się od tamtej strony bo podniosłem dywan i lałem wodę i nic tam nie ciekło. 

Macie może jakieś pomysły którędy może się dostawać woda ?? Nie mam już siły na ten samochód bo od momentu kupienia co miesiąć stoi u mechanika i naprawdę mimo do miłości do Marki chyba będę musiał się auta pozbyć... 

Z góry dziękuje za pomoci i załączałam 2 filmy, 

Pozdrawiam, 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam trochę późno, ale.....

Mam ten sam problem kolego. Niedługo się zabieram za to i zacznę od drożności kanałów. Później sprawdzę rurkę spustową wody co idzie w stronę nadkola (pamiętam kiedyś jak rozbierałem). 

Poradziłeś sobie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.03.2020 o 09:15, chris061 napisał:

Witam trochę późno, ale.....

Mam ten sam problem kolego. Niedługo się zabieram za to i zacznę od drożności kanałów. Później sprawdzę rurkę spustową wody co idzie w stronę nadkola (pamiętam kiedyś jak rozbierałem). 

Poradziłeś sobie ?

Witam :) Przepraszam za późną odpowiedź. Niestety nie poradziłem sobie jeszcze z tym tematem.. Jutro śćiągne tunel środkowy , wywale fotele , podwine dywany i wtedy poleje sporo wody i myśle, że uda mi w końcu znaleźć miejsce przecieku. 

Miałem sporo do porobienia przy zawieszeniu, dlatgo nie miałem i czasu i pieniędzy by zająć się tym wcześniej. 

Generalnie leje się od strony pasażera, to wiem na pewno i gdzieś kanalikami przedostaje się na stronę kierowcy. Jak podniosłem dywan od strony kierowcy to wszystko pływało, łącznie z modułem komfotu, tak więc nadszedł czas żeby się tym zająć do końca. Tym bardziej, że już mi zaczęło coś świrować z elektryką (nie otwierały się przez jakiś czas drzwi pasażera + szyba + lusterko). Teraz drzwi magicznie się otwierają, ale dalej nie działa szyba i lusterko. Myślę, że ma to ze sobą związek (Obym się mylił). 

Mam jeszcze pytanko. Czy ktoś wie, czy pod autem są korki do wylania wody tak jak to było w B5 ?

Z góry dziękuje za odpowiedź.

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Darek1989 Witam,  nie wiem czy już uporałeś sie z problemem ale akurat borykam się z podobną akcją.

Po mocnej ulewie zaczęła mi świrować elektryka. Nie działało oświetlenie w kabinie, nie moglem otworzyć bagażnika, centralny i otwieranie z pilota przestało działać, elektryczne otwieranie szyb również. Klasyczne objawy uszkodzenia modułu komfortu. Mokra plama na dywaniku kierowcy. Po podniesieniu dywanika ujrzałem puszkę modułu komfortu w kałuży wody. Wyjąłem moduł, osuszyłem. wyciągnąłem płytkę drukowaną z obudowy, oczyściłem alkoholem izopropylowym. W międzyczasie usunąłem wodę z podłogi z okolic modułu. Było tego sporo, dodatkowo gąbki nasiąkły, na szczęście mamy upały wiec wszystko szybko schnie. Moduł po osuszeniu działał wiec nie musiałem wymieniać na nowy. Pokasowałem błedy w VAGCOM i wszystko działa jak trzeba.

Uszczelniłem uszczelniaczem dachowym potencjalne miejsce gdzie mogłoby lecieć na ścianie grodziowej, uszczelkę pod puszką filtra powietrza. Pod ECU jeszcze nie uszczelniałem bo nie mogę się tam dostać (zapieczona wycieraczka, muszę ogarnąć ściągacz).

Udrożniłem kanały odpływowe pod aku i serwo, wywaliłem gumy - mam nadzieje ze to załatwi problem.

Z tego co wiem to nie ma korków odpływowych ale gdzieś na forum czytałem, że niektórzy wiercili dziurę w podłodze :D

Edytowane przez jose65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

U mnie tak samo.. Wszystko uszczelniłem co się dało i czekam :)

Korki są to są takie gumowe zaślepki . 

U mnie były po 2 szt na stonę :)

Pozdrawiam! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Audi A4B7 Avant.

Również mam problem z wodą w kabinie. U mnie najbardziej zbiera się z tyłu za fotelem pasażera oraz lekko z przodu pod fotelem pasażera. Kanały pod akumulatorem mam drożne.

Oddałem auto przy innej okazji mechanikom z naświetlonym problemem, niby zrobili ale jeszcze widocznie nie do końca. Po mega ulewie czuć rękom wodę, ale nie mam już basenu. Mechanik z tego co widziałem uszczelnił dookoła obudowę filtra kabinowego. Wziąłem węża ogrodowego i zacząłem lać hektolitry wody w okolice filtra kabinowego. Nie widzę by coś leciało do środka. Jednak jak zacząłem lać wodę bezpośrednio do tej dziury zaznaczonej na foto zobaczyłem że zaczyna kapać woda centralnie z oświetlenia schowka. Klosz oświetlenia schowka ma bardzo pordzewiałe styki, póki co świeci. Zastosowałem najtańszy silikon z castoramy i zafajdałęm całą tą dziurę z foto. Po ulewie wody jakby mniej ale jeszcze chyba lekko przecieka bo nadal czuć lekko mokre dywaniki.

Ktoś mi powie co to za dziura i gdzie jeszcze może ta cholerna woda się przedostawać ? Co robić, jak to sprawdzić ?

 

PS. Zdjęcie poglądowe, chciałem ukazać ino tą dziurę w kierunku nadkola.

 

woda.png

Edytowane przez Gnat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć, mam historię z tym przeciekiem od paru lat.

Na początku zamarzały mi biegi w zimie, później problem mi ustąpił ale zaczęło przeciekać pod dywanik kierowcy.

Były to spore ilości wody. Chłopaki w pracy zdiagnozowali mi uszczelkę pod komputerem, puszka komputera została uszczelniona silikonem. Problem został rozwiązany. Mineło lato jesień i podczas mrozów silikon puścił, woda spowrotem zaczęła dostawać się do środka samochodu od strony kierowcy. Na wiosnę chłopaki uszczelnili mi już innych silikonem podobno odpornym na mrozy.

Jednej zimy nie było mrozów więc i uszczelka nie puściła. Obecnie było sporo mrozów i problem powrócił. Już nie będę się bawił w silikony tylko kupię w aso oryginalną puszkę wraz z uszczelką, chociaż do kosz prawie 300 zł. 

Po wymianie powiem czy przeciek ustał czy nadal występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, problem miałem i ja.

woda lala się raz pod obudową sterownika oraz jak się okazało po wymianie uszczelki również od środka po ściance wewnątrz auta.

przyczynma nieszczelność na spoinie.

może komuś pomoże bo ja straciłem dwa dni na to. 

a4 b6 wyciek.jpg

a4 b6 wyciek_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...