2.0 TDI CAHA-termostat diagnoza

[Pabloo82 1]

 

[renegat207 0]

Dzięki Pablo juz znalazłem ten filmik wcześniej. Będzie dla potomnych. Będę w przyszłym tygodniu wymieniał u siebie w 2.0 CAHA. Wrzucę jakieś fotki jak mi się uda wszystko. ?

[renegat207 0]

Cześć wszystkim,  dziś udało mi się wymienić termostat ? Całość zajęła mi około 4 godzin. Jest trochę roboty i trzeba mieć zdolności manualne i trochę kreatywnosci. Najpierw demontujemy dolną osłonę silnika i spuszczamy płyn jest specjalny zaworek pod lewa stroną chłodnicy na ,który należy nałożyć jakiś wężyk i spuścić do zbiornika/bańki. Następnie zdemontowalem egr , wąż do Intercoolera,  wtyczki od alternatora,  egr,  elektrycznej pompy wody, wąż od chłodnicy, (częściowo) i tą  śrubę od tego węża przy bloku wykrecilem ale nie do końca.Dodatkowo zdjąłem jeden wąż ten od elektrycznej pompy wody zeby mieć więcej dostepu. Nie demontowałem alternatora. Wymieniłem uszczelkę tą co idzie do tej plastikowej rury przy bloku.  Przed nałożeniem nowego termostatu założyłem delikatnie na ścianki smaru/wazeliny. Do niektórych śrub jest słabe dojście i przydają się klucze przegubowe oraz zwykłe płaskie oczkowe oraz do tej śruby przy bloku za filtrem oleju sam krótki bit spline. 

Dodatkowo powiem Wam ciekawostkę, że po otwarciu i zamknięciu drzwi kierowcy uruchamia się na chwilę elektryczna pompa wody co można wykorzystać do odpowietrzania układu.  Ja nawet nie demontowalem zbiorniczka płynu. Po zakończeniu składania zalalem płyn i otwieralem i zamykałem drzwi i płynu ubywalo i robiłem tak aż węże się napełniamy. Weszło około 5 l płynu. Później odpaliłem auto i nagrzałem. Poprawa widoczna od razu ??? Termostat Mahle Behr z zamazanymi znakami nr OE.

Edytowane 21 Lutego 2020 przez renegat207

[undek 0]

Pozwolę sobie również potwierdzić, że te silniki tak NIE mają. Sugestie "specjalistów" o zakrywaniu chłodnicy jak w polonezie bądź wysokiej sprawności cieplnej silnika to kompletna bzdura. Silnik oczywiście ma sprawność cieplną ale został zapewne zaprojektowany w sposób taki aby szybko osiągać optymalną dla siebie temperaturę pracy jak również ją podtrzymywać. Jestem po wymianie termostatu. Nie ryzykowałem zamiennikiem tylko brałem z ASO o numerach zgodnych z częścią wymontowaną ( wspomniany przez poprzedników numer  ). Zapytałem o rabat w ASO i z 268 zrobiło się 200 zł więc warto nie ryzykować tylko brać oryginał. Wymiana bardzo, bardzo niewygodna ale efekt cieszy. Pozdrawiam 

PS:  Zmieniałem w silniku CAHA z Q5.

Edytowane 1 Marca 2020 przez undek

[Dev 1474]

44 minuty temu, undek napisał:

Pozwolę sobie również potwierdzić, że te silniki tak NIE mają. Sugestie "specjalistów" o zakrywaniu chłodnicy jak w polonezie bądź wysokiej sprawności cieplnej silnika to kompletna bzdura. Silnik oczywiście ma sprawność cieplną ale został zapewne zaprojektowany w sposób taki aby szybko osiągać optymalną dla siebie temperaturę pracy jak również ją podtrzymywać. Jestem po wymianie termostatu. Nie ryzykowałem zamiennikiem tylko brałem z ASO o numerach zgodnych z częścią wymontowaną ( wspomniany przez poprzedników numer  ). Zapytałem o rabat w ASO i z 268 zrobiło się 200 zł więc warto nie ryzykować tylko brać oryginał. Wymiana bardzo, bardzo niewygodna ale efekt cieszy. Pozdrawiam 

PS:  Zmieniałem w silniku CAHA z Q5.

Cieszymy się że mamy kolejnego "znafcę" Z zakresu dogrzewania silników diesla. Polecam doksztalcic się w zakresie jednego z działów fizyki jakim jest termodynamika w ustępie mówiącym o  silnikach spalinowych A na pewno trochę rozjaśni Ci się w głowie.

Wracając do samej wymiany termostatu oczywiście ma to zastosowanie ale gdy zakładasz już któryś z kolei termostat A problem nadal istnieje to jaka masz na to odpowiedź ? Bo bardzo jestem ciekaw  ...

Edytowane 1 Marca 2020 przez Dev

[undek 0]

Pomijam dyskusję nt termodynamiki. Te silniki tak NIE mają, o to się tu głównie rozchodzi. To wszystko. Co do odpowiedzi na twoje pytanie. Problem gdzieś istnieje. Jeżeli to nie termostat to coś innego. Twierdzenie "te silniki tak mają" wprowadza ludzi w błąd. Niedogrzany silnik to nic dobrego. Jestem kolejną osobą, która wymieniła na termostat ASO i okazało się, że poskutkowało.

[Dev 1474]

Godzinę temu, undek napisał:

Pomijam dyskusję nt termodynamiki. Te silniki tak NIE mają, o to się tu głównie rozchodzi. To wszystko. Co do odpowiedzi na twoje pytanie. Problem gdzieś istnieje. Jeżeli to nie termostat to coś innego. Twierdzenie "te silniki tak mają" wprowadza ludzi w błąd. Niedogrzany silnik to nic dobrego. Jestem kolejną osobą, która wymieniła na termostat ASO i okazało się, że poskutkowało.

Problem tkwi w izolacji cieplnej oraz strat ciepla silnika diesla w niczym innym. Bardzo ciezko jest  wyliczyc właściwa pojemność układu chlodzenia i wydajność pompy wody.  Dlaczego w benzynie nie ma tego problemu ?

W 1.9tdi czy 2.0 tdi przy temperaturze zewnętrznej do 10 stopni termostat często nie otwiera drugiego  obiegu, latwo to sprawdzic lapiac za dolny przewod wodny od chlodnicy. Sa silniki benzynowe które mają TRZY chłodnice samej wody,  silnik nagrzewa się momentalnie a termostat reaguje natychmiast. 

 

[renegat207 0]

W przedliftcie 2.0 CR wymiana termostatu pomaga w polifcie podobno już nie.  Z tego co ja zauważyłem to te termostaty po prostu mają swój "resurs" i później nie działają prawidłowo.  Powiem jeszcze ciekawostkę, że auta były produkowane na określoną strefę klimatyczną do której przyporzadkowany był rodzaj termostatu. Na pewno nie jeden z nas zastanawiał się po co jest w odmie zaslepiona kostka elektryczna w starszych modelach a była to zaślepka grzałki odmy aut przeznaczonych np do Skandynawii. 

Odnośnie silników benzynowych to nagrzewają się szybciej m.in. dlatego, że mają większą temperaturę spalania w cylindrach wynika to z energii chemicznej zawartej w paliwie. 

Edytowane 1 Marca 2020 przez renegat207

[Dev 1474]

Zapomniałem jeszcze napisać że audi bodajże od 2015r. zmieniło rozrządy i pompy wody na sterowane elektrycznie, tam nie ma już problemów z grzaniem

[Skrobek26 0]

Panowie odświeżam post. Na dniach wymieniłem:

1. Termostat : 03L121111AD 
2. Oring: 06B121687 

w mojej a5 2.0TDI z 2010r , silnik CAHA. 

Problem był z niedogrzanym wiecznie silnikiem, temperatura skakała jak chciała. Naczytałem się mądrych wypowiedzi „specjalistów” ze ten silnik tak ma wiec odstawiłem temat na kilka dobrych tygodni . Jednak gdy na dworze temperatura spadła do -5 , silnik nie łapał nawet 80 stopni . Wiec kupiłem w aso termostat i oring. Aktualnie mieszkam w uk wiec tutaj zakupiłem części z pobliskiego aso audi . Termostat 48£, oring 7£. Płyn chłodniczy 6£ . Wymiana trochę mi zajęła ale efekt bardzo dobry. Po ok. 8 kilometrach przy temperaturze na dworze 8 stopni łapie 90 stopni silnik i trzyma. Także nie słuchajcie pierr.. specjalistów tylko bierzcie się za wymiane przy wolnym popołudniu i 4 paku dobrego piwka . Pozdrawiam 
 

[Piter281 0]

Witam, jestem tutaj nowy jednak temat który został opisany dotyczył również mnie. 

Pacjent: a4 b8 2.0tdi CAHA manual. 

Przebieg : 300 000 km 

Dolegliwość: falujaca temperatura 50-80, 90 w momencie przykatowania na wysokich obrotach na MINUTĘ i jej opadanie. 

Czas trwania: 3 miesiące- to również czas trwania posiadania samochodu. Ze względu na temperaturę na zewnątrz około -1-0 stopni  i długie trasy 700-1000km temat rozbudził we mnie motywację do działania na własną rękę. 

Opinia dwóch fachowców których odwiedziłem : ten typ tak ponoć ma. 

Moja opinia: ten typ tak nie ma. 

Diagnoza: termostat do wymiany bo nie trzyma temperatury, tak na logikę. 

Zakupy: ASO Audi termostat o kodzie jak wyżej już zostało napisane plus oring. Koszta- cena bazowa 298zl- rabat do 215, oring 20zl. Proszę o to stanowczo walczyć (o rabat) bo oni znają problem a z marżą trzeba walczyć za tego produkcyjnego bubla który jest obliczony na co 250 do 300kk km. i tyle. W moim przypadku dopiero w 3cim ASO Pan zamilkł na moment po czym zaprosił po części w cenie jak należy. 

Naprawa:  Zrób to sam.  połączona z czyszczeniem egr i przepustnicy( jak można nie skorzystac). Tak potwierdzam, jest mało miejsca, łokcie w siniakach ręce pokiereszowane największy problem to oring który wyskakiwał gdy chciałem naprowadzic termostat na ta plastikowa nieszczęsna rurkę. Mimo użycia sprayu, oleju, smaru do uszczelek i wszystkiego co było pod ręką łącznie z 3 zdrowaśkami. To było najgorsze- cała reszta to Pikuś. U mnie w części początkowej termostatu gdzie wchodzi ta plastikowa rurka musiałem podrobic wnętrze papierkiem ściernym A następnie wąskim nożykiem wyłagodzic miejsce (podskrobać) aby był "ślizg" po czym specjalny smar do uszczelek i gdy wcisnąłem do momentu aż oring się schował i miałem pewność że już pierd******ony nie wyskoczy z miejsca wtedy docisnalem, włożyłem termostat w blok silnika A z drugiej strony za filtrem oleju zablokowalem płaskim kluczem by nie wyslizgneło się ponownie. Mialem problem na etapie demontażu również tylko w tym miejscu bo uszczelka trzymała jak szalona. Później już tylko skręcenie reszty, wlanie płynu, i bez włączania silnika otwieranie zamykanie drzwi by pompka się uruchomiła.  Dopiero końcówka odpowietrzania na włączonym.  Płyn zlewałem przez kranik. Auto podnioslem podnosnikiem manualnym od strony kierowcy żeby mieć miejsce na zdjęcie części plastikowej osłony. Pamiętajcie że zaworek przekrecamy o 90 stopni i pociągamy w dół aby się otworzył i później nie zapomnieć go zamknąć na płyn wystarczy baniak 5l.  

Po naprawie: o proszę, skończyłem o 23 wieczorem, na zewnątrz minus 1. 8km i 90 stopni na blacie. I ani drgnie. Ten typ tak ma.. mieć. 

Pozdrawiam i dziękuję za uwagę.