Skocz do zawartości
IGNOROWANY

zle podpiete kable rozruchowe


lennyn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Nakreślę całą sytuację jaka mnie spotkała.

Zostawiłem samochód na włączonych światłach 9-21, po wejsciu do auta chcialem sprobowac go odpalic oczywiscie zdechł.

Załaczył się alarm (niefabryczny, jakis montowany dodatkowo) i tak non stop pipczał, pomyslalem ze wezme drugi samochod i go podłącze i sproboje chociaz alarm wylaczyc jako ze byla noc i nic nie bylo widac podjezdzalem kilka razy zanim sie udalo podpiac cokolwiek i oczywiscie pomylilem z tego wszystkiego strony plus i minus zle podlaczylem :/

Zaczelo smierdziec w srodku auta dodatkowo kable zaczely dymic i sie topic, odlaczylem wszystko wylaczylem auto rozruchowe i dalem sobie spokoj. Pozniej pojechalem po klucz odkrecilem akumulator tzn jedna kleme zeby wylaczyc alarm.

Co się mogło spalić (tak, mowcie nawet najgorsze przypadki) i czy znacie jakiegos speca elektryka w Warszawie ktory moglby mi na miejscu pomoc? Czy nie wykluczona jest laweta i dokladne sprawdzenie calego auta?

Pozdrawiam i dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bój nic i ciesz się, że aku nie wybuchł. Raczej u ciebie elektronika nie ucierpiała, sprawdz czy bezpieczników nie popaliło.

Mogło też dojść do uszkodzenia alternatora w tym drugim samochodzie (dawcy prądu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki, jestem dobrej mysli, jutro go wyjme, kupie prostownik naladuje i zobacze bezpieczniki, jak nie pomoze to wezme speca jakiegos co na miejscu sprawdzi czy jest potrzeba holowania czy da rade bez.. jakies pomysly jeszcze?


hmm dzwonilem do elektryka i powiedzial mi ze prawodobnie 3/4 elektryki poszlo sie ... to mozliwe? :/ musze posprawdzac po najmniejszej linii oporu najpierw wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko możliwe. Śmierdziało a więc coś się spaliło. Może to np.izolacja przewodów. Będzie dużo szczęścia jak uda się naprawić bez wymiany znacznej części instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smierdziec mogla np topiaca sie izolacja na kablach ale nie sadze zeby az tak do srodka duzo tego wlecialo zeby tak smierdzialo, posprawdzam po pracy bezpieczniki plus podlacze pod prostownik akumulator :/ a jak nie to laweta i do elektryka.. w sumie on chce zarobic to co mi powie? znalazl jelenia co nie umie dobrze (po ciemku) przewodow podlaczyc i ma .. no nic pozyjemy zobaczymy, obawiam sie tylko ze jesli znaczna czesc elektroniki sie spalila ze pozniej bede mial ciagle problemy z autem? :/ szukam jakis tematow na necie ludzi ktorzy czegos takiego doswiadczyli ale o audi nic nie znalazlem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naładowałem akumulator, podłączyłem i działa.... ku mojemu zdziwieniu :o

być może coś drobnego się popaliło ale i tak dam auto do elektryka niech zerknie pod komputerem co i jak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem :) to tylko odwrócenie biegunów. A nawet gdyby coś złego miałoby się dziać to po coś w końcu są te bexpieczniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tylko jedno ale .. coś się stopiło bo było czuć. Pasuje to zlokalizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw posprawdzaj bezpieczniki, bo jak w srodku smierdzialo to stawiam, ze sie jakis spalil, moze jakas pier**la typu podgrzewanie lusterek, szyby, spryskow albo czegos innego czego nie zauwazysz tak szybko. Szkoda kasy na elektryka [emoji14]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety nie mam VAG-a zeby sprawdzic jakie bledy pokazuje :) wiec dla pewnosci i tak podstawie elektrykowi...

chociaz juz wiem ze nie poleciało wszystko, nawet jesli cos to nie bedzie to moze tak kosztowne jak w przypadku gdyby wiekszosc elektryki poszla :) to mnie pociesza troche..

jedna rzecz ktora odkrylem ze nie dziala i byc moze dlatego zapomnialem wylaczyc swiatel to ten brzęczyk co ostrzega ze nie wylaczone sa swiatla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam problem tego typu,że rano ciężko odpala-na pewno nie jest to od strzała tak jak miałem do tej pory.Autem jeżdzę codziennie po 20-40 km więc samochód nie stoi kilka dni żeby siadł akumulator a mimo tego tak jest.Otóż mam licznik VDO 6 zegarów wsiadam rano przekręcam na zapłon patrzę na licznik a wskazówka na woltomierzu nie dochodzi nawet do 12v, dodam, że wcześniej nawet minimalnie ją przekraczała i auto odpalało bez zarzutów.Rozrusznik chwilkę pomerda auto dość ciężkawo,ale odpali jak to mówią kilometr-dwa i po problemie bo alternator zrobi swoje! Samochód można zgasić przekręcić na zapłon i wskazówka na woltomierzu już przekracza 12v i autko pali od strzała!Alternator bez obciążenia daje 14.30, a z obciążeniem 14.20. Najważniejsze akumulator ma dopiero 2 miesiące i jest to:Bosch 77ah 780A.Do tego tydzień temu wymieniłem wszystkie świece żarowe na oryginały Bosch dedykowane do VW.pomocy co go tak rozładowuje w tak krótki czasie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, byłem na VAGu i żadnych błędów w silniku nie pokazało, ale trochę wkurzył mnie gość olewczym sposobem bycia i brakiem chęci rozwiązania jeszcze dwóch problemów, o których chyba nie za bardzo miał wiedzę jak je rozwiązać (nie wiem czy robić mu tu antyreklamę?), po tym incydencie, mam jeszcze 2 symptomy:

- w przypadku rezerwy nie świeci się kontrolka paliwa (po przekręceniu kluczyka gdy licznik się testuje się świeci),

- nie brzęczy sygnał ostrzegający o nie wyłączonym świetle,

Czy jesteście w stanie polecić mi jakiegoś dobrego fachowca w Warszawie lub okolicach? Bo nie znalazłem tu żadnego wątku odnośnie fachowców. Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej frajera. Forum jest tak ogromną kopalnią wiedzy, że na pewno znajdziesz wszystkie informacje potrzebne do samodzielnej naprawy tych drobnostek.

Satysfakcja i radość z dobrze wykonanej roboty gwarantowana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacja jest. Wymień licznik i zacznie ci świecić to co się upaliło po źle podpiętych kablach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to nie jest sprawdzona informacja, wymienie licznik za pare stow a byc moze to nie pomoze.. rownie dobrze moglbym zadzwonic do wrozbity macieja :D

Edytowane przez lennyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...