Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Maź na bagnecie


aiwer

Rekomendowane odpowiedzi

Bo jeździłeś na castrolu, a on brudzi. Zmień na LM 5w40 a będziesz miał i spokój i czysty silnik.

Edytowane przez jacek70
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak kolego mówisz tego problemu chyba nie mają auta które są non stop w ruchu. Ale że co jaki masz olej teraz mroziu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

Tamtą zimę przeżyłem, w cieplejsze dni zero problemów z mazią, teraz temperatury spadły w okolice 0st i zgadnijcie co? Już powoli zaczyna zbierać się maź na bagnecie.

W tamta zimę miałem zalany Mobil 5W-60 (po poprzednim właścicielu - zdążyłem wyczytać, że to nie do tego auta olej), teraz mam zalany Mobil 5w-30.

Rano odpaliłem, do pracy 20km po autostradzie, sprawdzam bagnet i już widać maź. No kur... nie ma szans żeby się nie dogrzał. Wskazówka stoi na 90st i ani drgnie.

Szybko się nagrzewa. 22 st na klimatroniku i normalnie parzy w ręce. Co jest nie tak bo mnie już szlag trafia?

W grudniu wymienię olej na innej firmy bo może ten mobil to jakiś naprawdę szajs.

Uszczelka pod głowicą odpada, ubytków płynu nie mam.

Jest opcja, że jak temperatura płynu chłodniczego jest w normie (90st) to olej nie osiąga tej temperatury?

Jak sprawdzić temperaturę oleju?

Którędy może się dostawać wilgoć do silnika bo rozumiem, że w połączeniu z olejem tworzy maź?

Edytowane przez aiwer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak jeździłem na castrolu 5w40 to olej był czarny ,a jak się zrobiło zimno ( tak jak teraz) to na bagnecie i korku miałem maź. Po zmianie na LM 5w40 - olej czysty i mazi niema.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

Którędy może się dostawać wilgoć do silnika bo rozumiem, że w połączeniu z olejem tworzy maź?

sprawdz sai pompe czy w niej wody nie ma

zdejmij z niej przewod na dole przez kratke na halogenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


sprawdz sai pompe czy w niej wody nie ma

zdejmij z niej przewod na dole przez kratke na halogenie

Pompa akurat u mnie nie działa. Odpiąłem wtyczkę bo zaczęła buczeć ale cały układ jest podpięty, może nieszczelny.

Przy wymianie zerknę na to ustrojstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć

 

podbijam temat. U mnie taka sama maź na bagnecie -dosłownie masło. Silnik jeździ na Motulu 5W40 (od jednego z forumowych sprzedawców, więc olej OK).

Płynu chłoniczego nie ubywa. Korek oleju czysty.

Tylko ten bagnet nieszczęsny cały w maśle :/ Co to może być? Szukać nieszczelności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej temat mazi, te silniki tak mają :)
Z moich obserwacji a naprawdę dużo doglądałem silnika, dopiero po przejechaniu ponad 10km i nie jak emeryt maź znika z korka i bagnetu.
Po zmianie pracy już nie jadę autostradą tylko przebijam się przez miasto ponad 30km (zajmuje mi to godzinę - masakra) mazi w ogóle nie widać.
Jeżeli zrobie krótką trasę, pomimo tego że temp, płynu ma 90st to temp oleju wcale nie musi tyle mieć, to maź występuje.
 

Dałem sobie spokój z tym syfem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odswieze temat. Zakupilem samochod 1.8 T b5 olej nie wiadoma jaki walny. Wiec zalalem Motula 5w40 x cess 8100. Dzis patrze i tylko na bagnecie mam maź kremową. Dystanse do pracy około 25 km delikatnej jazdy. Zalozylem nową instalację gazową. Czy to mozliwe, że gaz może robić takie rzeczy. Temp silnika 90. Pod korkiem mazi nie ma. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ci nie ubywa płynu chłodniczego to zostaw to.

Choć ja w B5 1.8t mazi nigdy nie miałem, nawet pomimo stosunkowo małych dystansów. Jeździłem wtedy na mobilu 10w40. Teraz w B6 oleje 5w40 i maź występuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem tylko, że jak miałem B5 to mazi nie było (kod silnika ANB). Jeździłem na półsysntetyku. Wilgoć raczej była i w tamtym okresie a maź nie występowała.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wina gazu tez?? Zostaje przejechanie mi na benzynie trasy conajmniej 30 km? czy jak przeczyszcze odme olej mi bedzie sie lał? Moze inni uczestnicy by sie wypowiedzieli jak sobie poradzili z mazia? czy mieli konsekwencje jazdy gdzie ta maź wystepowala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 km to mało będzie żeby się tego pozbyć :P Ściągnij przewód odmy z tyłu pokrywy zaworów i zobacz czy nie jest zabita tą mazią. Jeśli jest tego dużo to pasuje cały układ odpowietrzenia skrzyni korbowej wyczyścić. Przy większych mrozach ten syf może zamarznąć i dopiero narobić bigosu. Ta maź to niestety norma jak się pokonuje krótkie odcinki i silnik jest niedogrzany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jakoś 100 km musiałem przejechać, żeby pozbyć się mazi z bagnetu zasyfionego pod samą górę. W gromadzeniu się wody pomagał uszkodzony bagnet, prowadnica bagnetu, i popękany układ odpowietrzania skrzyni korbowej. Auto było wtedy na castrolu 5w30 na szczęście "często zmienianym", bo auto traciło ponad pół litra na 1000km i gościu miał beczkę tego szajsu w garażu do uzupełniania :decayed:

Edytowane przez HatefulEvil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba dobrze zgrzać silnik żeby tego syfu nie było. Albo na parking pojeździć bokami i to długo albo autostrada i ogień. Jazda po mieście się tego nie pozbędziesz. Ja miałem 20km autostrada do pracy i cały czas miałem ten syf. Dopiero wycieczka w rodzinne strony 200km sprawiła że maź zniknęła.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.12.2017 o 19:14, HatefulEvil napisał:

 W gromadzeniu się wody pomagał uszkodzony bagnet, prowadnica bagnetu, i popękany układ odpowietrzania skrzyni korbowej. 

 

Co masz na mysli uszkodzony bagnet i prowadnica? Miales popekane czy za lozno wchodzil tenze bagnet do prowadnicy badz sama prowadnica za slabo ulokowana w otworze silnika?

Edytowane przez adrianjaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, adrianjaro napisał:

Co masz na mysli uszkodzony bagnet i prowadnica? Miales popekane czy za lozno wchodzil tenze bagnet do prowadnicy badz sama prowadnica za slabo ulokowana w otworze silnika?

Prowadnica bagnetu - potocznie rurka - była już popękana (nie pamiętam czy już se luźno latała czy jeszcze się konstrukcja trzymała całości). Natomiast jeśli chodzi o bagnet to przy główce brakowało już tych plastikowych uszczelniających okręgów, które wchodzą w rurkę. U mnie to wszystko już latało.

Edytowane przez HatefulEvil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.04.2015 o 21:42, jacek70 napisał:

A ja się z ciekawości zapytam . Na jakich jeździć ie olejnych? Ja jak miałem Castrola to też miałem maź, po zmianie na LM czysto.

Coś w tym jest też mam maż na bagnecie olej Castrol przy wymianie zmienię na coś innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...