Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakie tanie wahacze polecacie ?


Pawel8

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie o jakiej marce wy piszecie? SKV? toż to jakiś syf musi być. U mnie na 5 hurtowniach co mi wożą części nie mają tego w ofercie.

Mój ojciec mechanik montuje w 95% sprawdzony u nas zestaw Wertteile, pozostałe 5% klientów to ludzie którzy wyłożyli grubszą kasę na SWAG/Lemforder.

Nic nie puka, żadnych reklamacji od kilku lat. Montaż zgodnie ze sztuką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.07.2018 o 09:54, pulpecik napisał:

Jakiś czas temu(miesiąc? Dwa? Muszę zerknąć w fakturę) założyłem komplet SKV(Allegro). Montaż bez uwag, dziewiąty raz taką zawiechę robiłem.

Jeżeli już tyle razy robiłeś kompletną zawiechę w jednym aucie to policz  ile kasy na nią i robociznę już wydałeś :P

Braciak w tym roku popchnął na Ukrainę B5-tkę z 99 r, którą ja wcześniej jeździłem .

Kupiona przeze mnie w 2005 roku z przebiegiem 280 kkm miała tylko dwie kości w zawiasie wymieniane ( jeszcze w DE ). 

Ja prze trzy lata i 100 kkm  wymieniłem jedną , a braciak przez następne 130 kkm do tego roku  wymienił następne dwie ( POJEDYNCZE SZTUKI ! ) :whistling:

Czyli na 19 lat i grubo ponad 500 tysięcy przejechanych kilometrów, licząc na sztuki poszła trochę więcej niż połowa kompletu do wymiany i w aucie przy sprzedaży na wschód nic w zawiasie nie stukało :D

Wnioski sobie wyciągnijcie sami , czy warto tanie badziewie w ogóle brać do ręki  :D:naughty:

A już zakładanie całego takiego kompletu to dla mnie jak strzał sobie w kolano.... :)

P.S.

I niech ktoś powie że zawieszenie wielowachaczowe jest drogie w utrzymaniu, płaczą tylko Ci w których autach się ktoś kiedyś połaszczył na tani komplecik i nikt później tego błędu nie naprawił ..:hi:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak pisałem. Ja mam ten zawias prawie drugi rok, na rachunek nie spojrzę bo wyblakł z pół roku temu. Przez ten czas zrobiłem na nim ok 32kkm (+/-2k bo nie pamiętam dokładnie z jakim przebiegiem zakładałem, wiem że przed 310k) i nie mam żadnych luzów, dlatego też dziwi mnie taka ilość reklamacji tutaj. Ja zakładałem sam i nic się nie dzieje, innym zakładali 'mechanicy' i padały po wyjeździe z warsztatu. Trochę muszę tutaj obronić SKV bo mnie nie zawiódł zawias od nich, dlatego też osobiście go polecam. Innym padł z powodu wady fabrycznej, innym możliwe że z powodu złego montażu - nie wiem. Ja kupiłem zestaw bezpośrednio od ESEN przed tą całą aferą z prasą itp. jedyne co mnie ciekawiło to oferty tańsze czasami o 200 zł na allegro za dokładnie ten sam zestaw, może w tym jest pies pogrzebany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Jeżeli już tyle razy robiłeś kompletną zawiechę w jednym aucie to policz  ile kasy na nią i robociznę już wydałeś :P

 

W jakim znowu jednym aucie? Napisałem "taką". Czyli tego typu. 

5 godzin temu, Langista napisał:

od ESEN przed tą całą aferą z prasą itp. jedyne co mnie ciekawiło to oferty tańsze czasami o 200 zł na allegro za dokładnie ten sam zestaw, może w tym jest pies pogrzebany?

Zagrzeb psa gdzie chcesz. Brałem od nich. Z ich konta Allegro i od nich mam fakturę. Może nie widzisz tego właściwie -te niższe to może właśnie normalne, a te wyższe to zawyżone ceny ;)

BTW -zawias nie musi stukać, żeby był złomem :E 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to mi chodziło. Ja zapłaciłem coś ok 550 zł za zestaw, na allegro zestawy były od 700 do 400 zł, czasami 380. Bardzo mnie ciekawiło skąd taki wachlarz cen skoro nawet hurtownia jak kupuję to ma te 20% upustu, ale sprzedając też musi zarobić, czyli za jakieś 450 opycha. Czyżby te tańsze sztuki właśnie były z 'gorszej' sorty? Nie mówię tutaj, że masz pewność jak więcej zapłacisz ale z tego co widzę jest dużo większy % reklamacji tych kupionych nie bezpośrednio od ESEN a przez Allegro. Tak wiem, te z ESEN też spotykała reklamacja, ale był to mniejszy odsetek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wahacze Master Sport w zdecydowanej czołówce branżowej. Top 3 na pewno i jest duże zaufanie kierowców. Korzystam od dawna, nie mam problemów technicznych z nimi. No i jest znacznie taniej od gigantów. Tak naprawdę różnic produkcyjnych pomiędzy czołówką producentów wahaczy jest bardzo mało. Raczej już kwestia ceny, a tutaj http://www.master-sport.de/PL/productnews_1/ wygrywa zdecydowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem co ma na celu taka ewidentna propaganda ? przeciez to kazdy myslacy czlowiek odrazu pozna ze ten wpis powyzej to sciema.

Edytowane przez adieuu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.08.2018 o 13:54, adieuu napisał:

Nie rozumiem co ma na celu taka ewidentna propaganda ? przeciez to kazdy myslacy czlowiek odrazu pozna ze ten wpis powyzej to sciema.

Nie mogłem się powstrzymać.

Ja wjechałem u siebie na kanał -tyle postępów przy sprawdzaniu zawiechy. Opcje to dzisiaj przy niedzieli się tłuc(bueee), albo po pracy w środę(też bueee).

Bardzo jestem ciekaw czy to SKV, czy może coś innego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
To i ja się podepnę do tematu.
Dziś mi mechanik wstawił całe nowe zawieszenie(choć stukało mi tylko z lewej strony).
Na pytanie co tam zmontowali, odpowiedź mnie rozwaliła - "nie pamietam co to jest a szef wyrzucił kartony" ?
Na szczęście zajrzałem, sprawdziłem po numerach z wujkiem google i wyszło, że jest założony zestaw MERTZ.
Zna to ktoś? Bo nie słyszałem wcześniej o takim zestawie. Za całość wyszło mnie 1200 zł(razem z geometrią,zestaw podobno ok 780zł).
I czy po wymianie całego zawieszenia kierownica powinna "chodzić" ciężej niż wcześniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tej firmy to się nie wypowiem, ale po wymianie całego zawieszenie kierownica powinna ciężej się kręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zachowanie jest naganne. Powinieneś dostać swoje stare części, do tego rachunek z gwarancją za zamontowane części.. Nie jechałbym już więcej na Twoim miejscu do tej osoby co z prawdziwym mechanikiem nie ma nic wspólnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Części mi pokazywali. Ale i tak nie bym nie widział co z tym zrobić.
I tak będę musiał podjechać w czwartek bo chyba coś w lewym kole zrobili z czujnikiem abs(kontrolki się czasami świecą).
Dziś sprawdzili czujnik i niby powinno być ok. Po przejechaniu parunastu metrów nie było ok. Ale już nie było czasu na to.
Ale Langista masz rację. Nie zapytałem się o gwarancje ?
Zobaczymy  ile taki zestaw wytrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ostrożnie szacując wychodzi, że maglownica stukała. Skontrowałem(wiem jak i nie pierwszy raz robiłem), wygląda, że jest poprawa ale...

... będę ostrożny z werdyktem. SKV po średnio dokładnej z braku czasu kontroli wygląda ok, jednak autem jeździ głównie żona i ostatnio niewiele. Jeżeli poprawa się potwierdzi napiszę tylko właśnie sam nim muszę pobujać trochę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie wstawianie tych tanich zestawów i późniejsza ekscytacja, że zrobiło się na nim "już 30 000 km" jest nieporozumieniem...

W styczniu wymieniałem górny tylny wahacz i wyjąłem oryginał LEM z 2002 roku 320 tys km

Kumpel wymieniał komplet cztery górne po przelocie ponad 200 tys tez był jeszcze oryginał LEM 2003

więc o czym mowa, skoro moja od 2009 w kraju...

Kupić co się wysypie Lemfordera z pewnego i taniego źródła i nie pakować się w tani komplet. Kumpel za 4 górne w dobrym rabacie około 600 zł dał

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wymiana po sztuce/dwie/trzy to dopiero ciekawy pomysł. W ten sposób to zawieszenie NIGDY nie jest w pełni sprawne, bo nie ma takiej siły, żeby było. Część części jest starych, w różnym stopniu zużycia. Rzecz jasna przekonywać nikogo nie zamierzam. Do momentu wymiany całości niemal każdy będzie uważał, że takie rozwiązanie jak sztukówka jest super. 

Człowiek do zużycia zawieszenia przyzwyczaja się -bo następuje ono płynnie, więc nie ma nagłego przeskoku jakości. Chyba, że po nagłej usterce. Więc każdy element nowy daje wrażenie dużej poprawy. I dopiero zmiana całości da inne spojrzenie. Bywa, wcale nie rzadko, że ktoś jeździ autem uważając iż wszystko jest super i dopiero jak siądzie ktoś inny do niego to następuje olśnienie. Nie raz się z tym spotkałem.

Do tego kiedyś sprawa oczywista -dzisiaj kompletnie pomijana: wzmacniając układ w kilku miejscach powoduje się mocniejsze zaciążenie tych starych, wypracowanych. 

No i kolejna sprawa -zależy jak ktoś i po czym jeździ. 

A swoją drogą pisanie "po przelocie 200 000" km dopiero wymieniał nic nie wnosi. Bo ja u siebie mogłem jeszcze grube tysiące na zawieszeniu zrobić. Bo wcale nie było źle. Tylko ja jeżdżę szybko albo wożę rodzinę i obie opcje powodują, że hamulce, opony, zawieszenie traktuję mocno poważniej niż jeżdżąc ponad 20 lat temu za d*pami jako kawaler ;)

 

A ponieważ mam wieloletnie doświadczenie za kierownicą i równie długie z napraw wsadziłem tańsze zawieszenie -w razie czego będzie nauczka(bo zazwyczaj Meyle zakładam u siebie), natomiast nie ma szans, żebym doprowadził do sytuacji, gdy auto lata po jezdni. 

 

Edytowane przez pulpecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, pulpecik napisał:

Dla mnie wymiana po sztuce/dwie/trzy to dopiero ciekawy pomysł.

Lepiej już wymieniać na sztuki albo parami na coś markowego, skoro reszta sprawna, niż wrzucać te śmiesznie tanie zestawy po 500zł i co miesiąc sprawdzać czy coś nie stuka albo czy tuleja w bananie siedzi na swoim miejscu :grin:

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile ludzi tyle opinii ?

Pożyjemy, zobaczymy jak długo takie zawieszenie "no name" u mnie wytrzyma. Napiszę jak coś będzie nie tak. 

Chętnie bym wsadził lemfo lub chociaż febi. Ale jeszcze rodzina jest... ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KrzychuTcz ale za febi zestaw byś dał 900 zł u dzika z forum albo i mniej i za robotę byś tyle samo wydał co za te no name. Zawsze lepiej się dowiedzieć co założyć a nie na odwrót ale teraz już po frytkach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, k232 napisał:

@KrzychuTcz ale za febi zestaw byś dał 900 zł u dzika z forum albo i mniej i za robotę byś tyle samo wydał co za te no name. Zawsze lepiej się dowiedzieć co założyć a nie na odwrót ale teraz już po frytkach ?

pisałem już na forum predzej że w a4 b5 zawias febiego to szit

pierwszy banan wysrał się po 12tys/km poleciał sworzeń

potem poleciały 2 górne i dolny prosty

wrzuciłem lema od wymiany latałem jeszcze b5 3 lata i sprzedałem przez te 3 lata zrobiłem z 80tyś i nie wiedziałem co jest wielowahacz bo była kompletna cisza

na tamte czasy jak miałem a4 b5 komplet febiego kosztował do a4 b5 1100zl a lemforder 1350zł

Edytowane przez wyzyk83
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...