Skocz do zawartości
IGNOROWANY

okopcone koncówki wydechu


kura87

Rekomendowane odpowiedzi

Na samym środku był okopcony  delikatnie, dziurka od kamienia, sądzę że mój samochód połowę swojego przebiegu z tym jeździł, gdyby nie okopcenie w tym miejscu sprawa nie do    Wykrycia, zero błędów na kompie 

spsikaj cooler wodą z ludwikiem i niech ktoś naciśnie gazu u mnie psiknęło na pół metra. Nowy oryginał behr 280zł i dwie godziny roboty, 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, hunter7 napisał:

Na samym środku był okopcony  delikatnie, dziurka od kamienia, sądzę że mój samochód połowę swojego przebiegu z tym jeździł, gdyby nie okopcenie w tym miejscu sprawa nie do    Wykrycia, zero błędów na kompie 

spsikaj cooler wodą z ludwikiem i niech ktoś naciśnie gazu u mnie psiknęło na pół metra. Nowy oryginał behr 280zł i dwie godziny roboty, 

 

Bez rozbierania przodu sprawdzi ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam polifta i bez rozbierania przodu dało rade bez problemu, podsumowując dolot misi być szczelny cały,  nie może być najmniejszej dziurki nigdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, hunter7 napisał:

Mam polifta i bez rozbierania przodu dało rade bez problemu, podsumowując dolot misi być szczelny cały,  nie może być najmniejszej dziurki nigdzie

Tez mam polift, sprawdze zatem dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w wersji poliftowej z dpfem miałem okopcone koncówki wydechu... wypalał się co 150 km.... stan dpf według vcdsa był ok, zero błędów, auto miało moc.... 
ale po jeżdzie w traie te 150 km moment leciało i znów wypalanie... w koncu wywaliłem tego dpf i teraz koncówek nie mam okopconych... sa czarne :D

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Damis16 napisał:

 w koncu wywaliłem tego dpf i teraz koncówek nie mam okopconych... sa czarne :D

Na przeglądzie nie czepiają się? u mnie patrzył czy mam czyste końcówki...

Edytowane przez RALF76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Damis16 napisał:

ja w wersji poliftowej z dpfem miałem okopcone koncówki wydechu... wypalał się co 150 km.... stan dpf według vcdsa był ok, zero błędów, auto miało moc.... 
ale po jeżdzie w traie te 150 km moment leciało i znów wypalanie... w koncu wywaliłem tego dpf i teraz koncówek nie mam okopconych... sa czarne :D

pozdr

No właśnie zauważyłem ze w przedlift byly czyste końcówki a w poliftach sa osmolone lekko ☺ to nie jest tak ze sa brudne jak w starze , tylko sa lekko przybrudzone sadza ☺

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.06.2018 o 15:17, RALF76 napisał:

Na przeglądzie nie czepiają się? u mnie patrzył czy mam czyste końcówki...

nie, nie czepiaja się nic.. auto normalnie przechodzi przegląd ;)


 

 

W dniu 17.06.2018 o 15:57, vitkovskyyy napisał:

No właśnie zauważyłem ze w przedlift byly czyste końcówki a w poliftach sa osmolone lekko ☺ to nie jest tak ze sa brudne jak w starze , tylko sa lekko przybrudzone sadza ☺

dokładnie, chociaż znajoma ma tez polifta i ona ka czyste koncówki... czyżby jakaś wada filtrów? nie wiem, dla mnie powinny koncówki byc czyste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Damis16 napisał:

nie, nie czepiaja się nic.. auto normalnie przechodzi przegląd ;)


 

 

dokładnie, chociaż znajoma ma tez polifta i ona ka czyste koncówki... czyżby jakaś wada filtrów? nie wiem, dla mnie powinny koncówki byc czyste.

Przychodzi mi jeszcze na mysl aktualizacje po aferze dieselgate, moze to one mają wpływ na okopcone końcówki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, vitkovskyyy napisał:

Przychodzi mi jeszcze na mysl aktualizacje po aferze dieselgate, moze to one mają wpływ na okopcone końcówki ?

Hej, też mam takie przypuszczenia. Moje oprogramowanie ma numer 9978, wie ktoś jaki numer oprogramowania był przed dieselgate? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę zaktualizować, pomimo naprawy intercoolera , końcówki się brudzą, w trasie wypalanie mam co 600-700km po mieście lub mulącej jeździe co 300-400 , wkurzaja mnie te brudne końcówki ale chyba muszę się przyzwyczaić.

Myślałem nawet o kupnie używki dpf ale w końcu się poddałem. Dostęp do tego dziadostwa jest tragiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2018 o 13:02, hunter7 napisał:

Muszę zaktualizować, pomimo naprawy intercoolera , końcówki się brudzą, w trasie wypalanie mam co 600-700km po mieście lub mulącej jeździe co 300-400 , wkurzaja mnie te brudne końcówki ale chyba muszę się przyzwyczaić.

Myślałem nawet o kupnie używki dpf ale w końcu się poddałem. Dostęp do tego dziadostwa jest tragiczny.

wypalanie masz co 700 km wiec jest ok, nie ma co kupować drugiego dpfa.

Co do dostępu do niego i jego demontażu jest troche roboty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko dzisiaj przegonilem auto 180 200 i caly wydech zawalony w sadzy wiec albo dpf nie lapie albo jest moze pekniety . Mam rapida nowego i moge gonic na maxa  a wydech czysty jak lza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po diselgate ale też robilem chipa w marcu, coś jest nie tak z tymi dpfami w tym aucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hunter ja to samo zauważyłem siebie. Osmolone końcówki nie dają mi spokoju. Też jestem po akcji serwisowej w Łodzi, oraz mam robaka na 200 KM i 450 Nm. Przed tymi zabiegami mogłem z ,,rury jeść" jak ktoś pisze. Teraz tak jak wspomniałem końcówki są osmolone. Pomimo tego, że się też na to wkurzam, dałem sobie z tym spokój i Wam wszystkim też radzę wyluzować. Po zmianie mapy Twój silnik dostaje więcej paliwa w innych ,,momentach" niż seria, przecież w czasie spalania  ze zwiększoną dawką paliwa musi być większa wydajność energetyczna , która przekłada się na moc którą teraz uzyskałeś  w samochodzie a więc i gazów będzie więcej. Przecież jakoś to trzeba odprowadzić! Na chłopski rozum: dolewasz oliwy do ogniska to się lepiej pali, a że okopci rurę to efekt dużej dawki paliwa. Pojeździj bez pałowania ten sam odcinek, okopcenie będzie mniejsze lub w ogóle nie wystąpi w co wątpię bo nie po to masz robaka, żeby do kościoła w niedzielę z dziećmi jechać. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hunter7 jeszcze jedno. To Ty pisałeś że w trasie 8,5 l/100km? Napiszę tak :........w wolnej chwili podnieś maskę i wypnij wtyczkę od przepływomierz, przy filtrze powietrza. Po zapaleniu silnika powinna zacząć mrugać sprężynka od świec żarowych. Przejedz się ze 40km. Zaobserwuj wskazania na desce rozdzielczej na FIS-e. Czy przypadkiem spalanie nie zmniejszy się? Samochód normalnie będzie się zachowywał, bedzie reagował na pedał przyśpieszenia, wskazanie na fis-ie będzie bardziej stabilne( chodzi mi o to, że cyfry ze spalania chwilowego nie głupieją tak,że raz 10,3 raz 5,9 jedziesz niby jednym tempem a tu raz taka wartość raz taka i do tego jeszcze strasznie zawyżona)czyli albo 5,6 albo 6,0 i małe odchyły, wiadomo jak dodasz gazu to i 20 pokaże ale nie więcej a teraz jestem w stanie powiedzieć że nawet i 40l spalania chwilowego zauważyłeś jak mocniej ze świateł ruszyłeś. Może to świadczyć o uszkodzeniu przepływomierza pomimo braku wiadomości z VCDS-a. (ZERO BŁĘDÓW) a cuda się dzieją, do tego zakopcone kominy co może świadczyć o bogatej mieszance w ON natomiast mało O 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wirusa nie mam a mam okopcone końcówki.

 

Sprawdzę ta przeplywke ? chociaz teraz zrobiłem 800km i spalanie 6,6-6,8 prędkość od 120-150 z trasa 380km na tempomacie 145km/h. Dwie os na pokładzie i bagaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ELA7V30 napisał:

hunter7 jeszcze jedno. To Ty pisałeś że w trasie 8,5 l/100km? Napiszę tak :........w wolnej chwili podnieś maskę i wypnij wtyczkę od przepływomierz, przy filtrze powietrza. Po zapaleniu silnika powinna zacząć mrugać sprężynka od świec żarowych. Przejedz się ze 40km. Zaobserwuj wskazania na desce rozdzielczej na FIS-e. Czy przypadkiem spalanie nie zmniejszy się? Samochód normalnie będzie się zachowywał, bedzie reagował na pedał przyśpieszenia, wskazanie na fis-ie będzie bardziej stabilne( chodzi mi o to, że cyfry ze spalania chwilowego nie głupieją tak,że raz 10,3 raz 5,9 jedziesz niby jednym tempem a tu raz taka wartość raz taka i do tego jeszcze strasznie zawyżona)czyli albo 5,6 albo 6,0 i małe odchyły, wiadomo jak dodasz gazu to i 20 pokaże ale nie więcej a teraz jestem w stanie powiedzieć że nawet i 40l spalania chwilowego zauważyłeś jak mocniej ze świateł ruszyłeś. Może to świadczyć o uszkodzeniu przepływomierza pomimo braku wiadomości z VCDS-a. (ZERO BŁĘDÓW) a cuda się dzieją, do tego zakopcone kominy co może świadczyć o bogatej mieszance w ON natomiast mało O 2.

To oznacza że jak mam chwilowe przy ruszaniu 40 litrow to mam uwalona przeplywke? Dobrze Ciebie zrozumialem? Mam tak za każdym razem jak przycisne pożądnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...