Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ciężkie odpalanie, nagłe odcięcia mocy


Pucek1993

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zauważyłem ostatnio w swojej audi dwa problemy, które naprawdę doskwierają.

1. Gdy auto postoi całą noc, mam rano problem z odpaleniem a mianowicie, za pierwszym razem gdy odpalę (kręci ładnie) auto gaśnie, drugie odpalenie powoduje duszenie, zmniejszanie obrotów do około 100-200 , gdy wcisnę gaz silnik praktycznie nie reaguje, a gdy już zacznie troszkę reagować to coś strzela, trzeszczy, gdy uda mi się już delikatnie ruszyć, po jakimś kilometrze wszystko wraca praktycznie do normy, dodam też że auto jest słabsze na benzynie niż na gazie, nie rozpędza się i czasem traci moc nawet na pierwszym biegu. (na lpg wszystko śmiga).

2. Jakiś czas temu na LPG, zamknął mi się licznik przy 140km/h i zaczęło szarpać samochodem, zdjęcie z nogi gazu nic nie pomogło po jakimś czasie znów mogłem jechać normalnie, wtedy zignorowałem to. Niestety, dziś udało mi się autko rozpędzić do 200km/h a dwie godziny później licznik stanął przy 160km/h .

Za wszystkie porady dziękuje oraz pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci że ja tak jeszcze nie rozbujałem swojego autka, ale mam podobny problem rano zaraz po wyjechaniu z osiedla. Kiedy silnik jest jeszcze zimny i pracuje na benzynie, to nie mogę go rozbujać, tak ciężko idzie. Dodam też że dziwnie szarpie... Dzieje się tak do momentu, przełączenia się na LPG, później wszystko działa elegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na benzynie mam podobne objawy - raz idzie, raz nie. Jutro autko leci do mechanika, na tę chwilę stwierdził że czujnik temperatury. Jeżeli coś z tym zrobi, napiszę co było do wymiany. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź co VAG mówi ?? :) Po drugie zakręć LPG, wypal z układu i zobacz czy pomoże z odpalaniem :) Podejrzewam że Ci reduktor strzelił stąd te problemy z odpalaniem oraz spadki mocy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko wróciło od mechanika, w moim przypadku okazało się że Sonda Lambda jest uszkodzona, po podłączeniu czujnika spalin praktycznie ich nie było. Koszt naprawy 210zł, razem z wymianą alternatora na używkę. Problem z odpalaniem zniknął i moc na benzynie, ale nie wiem czy nie będzie już się zamykać licznik. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...