Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[A4 B5] 1.8 ARG Gruszka cisnieniowa


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam identycznie i wszystko hula.... Na zdjęciu są widoczne dwa przewody podciśnienia tylko jeden jest schowany bardziej.... 3 przewodów się chyba nie bardzo da tam wpiąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam identycznie i wszystko hula.... Na zdjęciu są widoczne dwa przewody podciśnienia tylko jeden jest schowany bardziej.... 3 przewodów się chyba nie bardzo da tam wpiąć...

wloczykij ma adr'a inna, gruszke, inny elektrozawor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się do montażu tych klapek ale trochę nie wiem jak ten wąż wody ściągnąć. Tam jest jakaś inna obejma na końcu - jak to ściągnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na sprzedaż taki kompletny kolektor. Kupiłem silnik ADR i razem z nim był właśnie ten kolektor. A ja mam ten starszego typu bez zmiennej długości. wszystko tam działa elektrozawory i gruszka jest ok sam sprawdzałem.

Cena do negocjacji

http://olx.pl/oferta/kolektor-ssacy-1-8-adr-apt-CID5-IDdkOu5.html

Myślałem założyć to u siebie ale nie mam tego gdzie podłączyć a i też nie wiem czy w porównaniu z moim zwykłym była by jakaś odczuwalna różnica. Ktoś robił już coś takiego ?

Orientuje się ktoś czy kolektor metalowy pasuje zamiennie zamiast kolektora takiego czarnego plastikowego ?

Edytowane przez mat2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się zamontować te klapki. Niestety po odpaleniu siłownik znowu przeskakiwał na skrajną pozycję i się nie ruszał. Coś mnie tknęło i wypiąłem jeden z wężyków podciśnienia. EUREKA - zaczął działać normalnie. Zdębiałem trochę bo przecież ten wężyk nie był tam dla hecy. Tak czy siak zakleiłem go taśmą izolacyjcną i zostawiłem jeden króciec elektrozaworu otwarty. Klapki się przekręcają aż miło ale muszę wydedukować po kiego grzyba tam ten wężyk.

Żeby przeprowadzić operację musiałem odpiąć wąż wody, tak jak mówił uszolek. Trochę płynu mi zleciało więc dolałem. Domyślam się jednak, że w układzie powstał bąbel powietrzny. Muszę to jakoś odpowietrzyć czy "samo się zrobi"?

Edytowane przez Wloczykij555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ogólnie to już poradziłem sobie z ta gruszka ale dalej na ssaniu ma nie równe obroty i podczas jazdy nie równo przyspiesza ogólnie silniczek po remoncie na kompie nic nie wykrywa przeplywke czyściłem wszystkie wężyki pod ciśnieniowe sprawdziłem hmm dziwna sprawa..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu miałem problemy z gruszką. Analizowałem powyższy temat i temat związany z silnikiem 2.0ALT. I mam dwa spostrzeżenia, które można odebrać za herezje niepodparte o dowody naukowe jednak może ktoś się skusi na własną odpowiedzialność ;) .

1. Ominięcie gruszki jest możliwe i nic złego się nie dzieje z silnikiem tzn. odpala, pracuje równo, jeździ, nie wyskakują błędy. Wyciągamy sprężynę z gruszki, zaciągamy opaską zaciskową (trytką) pozycję otwartą dla klap kolektora, zaślepiamy przewód podciśnienia zaworka elektromagnetycznego idącego do "gruszki, koniec".

2. Aby się pozbyć całkowicie problemów z klapami i gruszką można zainstalować kolektor ssący z silnika ADR o oznaczeniu 058133206D. Wszystko pasuje p&p, oczywiście należy pamiętać aby zostawić podłączony zaworek elektromagnetyczny. Silnik pracuje równo, nie wyskakują błędy, jest znacznie żywszy od 0-100. Jestem w fazie testowania tego zestawienia. Obecnie negatywnych stron tej zmiany nie znalazłem.

Witam panowie.A jak taka zmiana kolektora ssącego ma się do A6??Motor ten sam biedne 125 koni.Po obrazkach wnioskuję że zespół regulacji napędu tak samo u mnie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie gruszka z alt podchodzi do arg??


panowie gruszka z alt podchodzi do arg??

z tego co widzialem to jest to ten sam kolektor... pytam zeby sie upewnic


U mnie jesli chodzi o ta gruszkę zmieniłem. Audi 4b6 ale ona ma pęknięte oczko i nie ciągnie choć jesli przesuwam ramieniem to słychać ta gumę z gruchy ale jeszcze zastanawiam sie czy czasem nie jest to wina tez zaworka czy on aby napewno chodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś pomoże w doborze węży podciśnienia do gruszki?

Mam urwane cięgienko ale przy gazowaniu nawet się ono nie porusza więc wnioskuję że oprócz pęknięcia cięgna mam walnięte węże albo membranę na gruszce?

Nie mam chwilowo samochodu pod ręką a nigdzie nie mogę trafić naprawionej gruchy na sprzedaż...

Samo cięgno jestem w stanie naprawić ale widzę, że u mnie jest dodatkowy problem - wężę albo membrana.

Jeśli membrana to grucha do wywalenia ale jeśli węże puszczają powietrze to może uda się uratować.

Stąd moje pytanie jakie węże powinienem kupić? Jaka średnica? Jak one są montowane, na wciska wchodzą i tak się trzymają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis montowalem to u siebie. Przewody do podcisnienia 4 - ja akurat dzis to robilem i zalozylem 3.2 ale troche przyciasne sa. Nie ma tam zadych opasek. Zakladasz przedwod i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam dosyć nietypowy problem z gruszką. Gdy obroty rosną ramię otwiera klapy i natychmiast je zamyka mimo utrzymywania wysokich obrotów. Czy jest to wina elektrozaworu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam dosyć nietypowy problem z gruszką. Gdy obroty rosną ramię otwiera klapy i natychmiast je zamyka mimo utrzymywania wysokich obrotów. Czy jest to wina elektrozaworu?

Mikro dziura w membranie w środku gruszki bądź padnięty elektrozawór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...