Ekologia... czyli jak nas trują i robią w wała.

[marcin4x4 47]

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/dlaczego-nowe-auta-nie-sa-ekologiczne-wielka-sciema-z-normami-emisji-spalin/l4q07b#fp=as

Coś o zdrowych benzynach

Już w 2011 roku eksperci niemieckiego automobilklubu ADAC wykonali serię badań, w czasie których stwierdzili, że np. w przypadku BMW 116i z silnikiem benzynowym z bezpośrednim wtryskiem emisja szczególnie niebezpiecznych, najdrobniejszych cząstek stałych przekracza niemal 7-krotnie normę Euro 5 obowiązującą wówczas dla diesli, a Golf 1.2 TSI przekraczał normę 3,5 raza. Tak wygląda ekologia w praktyce...

Coś o Biznesie ekologicznym czyli skok na portfel kierowcy

Świetnie, sprawdźmy, co tak naprawdę wydobywa się z wydechu auta z wyciętym DPF-em. Do SKP zawieźliśmy dwa prawie identyczne Fiaty Bravo 2.0 Multijet/165 KM. Prawie, bo srebrny miał na pokładzie filtr, właściciel czarnego pozbył się całej „ekologii”: DPF-a, zaworu EGR i klap wirowych. Porównanie wyników zaskakuje podwójnie.

Po pierwsze, egzemplarz bez filtra bez problemu przeszedł badanie zadymienia. Polska norma jest bardzo liberalna i póki się nie zmieni, właściciele aut bez DPF-a są bezpieczni podczas badania na SKP.

Po drugie, Bravo z usuniętą „ekologią” emituje do atmosfery mniej CO2, ale to akurat dość łatwo da się wytłumaczyć – silnik z usuniętym zaworem EGR pali nieco mniej. Zapewne gdyby sprzęt stosowany przez SKP pozwalał zmierzyć emisję tlenków azotu, nie byłoby już tak różowo...

a resztę przeczytajcie sami.

[Sportowy81 1]

niestety najlatwiej jest sciagnac pieniadze z kierowców, gdy byłem na wycieczce na dominikanie to dopiero zobaczylem co oznacza ekolokia - wszystko spuszczane do gleby oceanu - a tu w europie niebawem strach będzie piardnac bo doloza czlowiekowi podatek za zatruwanie powietrza.

[marcin4x4 47]

jak już się temat odkopał...

emisja CO2
obecnie: 130g/km
2021 rok - 97g/km

każdy gram ponad ww wartości za każdy sprzedany pojazd to:
obecnie - 5 euro
2019 rok - 95 euro

a co do super ekologicznych benzyn "Sadze ze spalania benzyny nie są mniej groźne niż z oleju napędowego - uważa Unia Europejska"

Sadze w spalinach benzyny są ultradrobne i niewykluczone, że właśnie z tego powodu mogą być nawet groźniejsze dla zdrowia ludzi niż większe cząstki stałe powstające przy spalaniu oleju napędowego. Zasugerowała to UE w rozporządzeniu: "istnieją dowody na to, że spektra wielkości i skład chemiczny cząstek stałych emitowanych przez pojazdy z silnikiem o zapłonie wymuszonym [benzynowych] mogą różnić się od emitowanych przez pojazdy z silnikiem wysokoprężnym".

UE przyznała jednak pewne ulgi producentom aut. Od września br. w spalinach silników benzynowych może być dziesięć razy więcej cząstek stałych niż w spalinach silników Diesla. Ale za trzy lata ten sam limit ilości cząstek będzie obejmować silniki Diesla i benzynowe.

Według UE szkodliwe cząstki stałe mogą być wyrzucane przede wszystkim z rur wydechowych aut z silnikami o bezpośrednim wtrysku benzyny