Hosse88 0 Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Witam wszystkich no i znow pojawil sie problem ... rozwalilem moja audiczke...niestety prawy przod i mam do wymiany maske, blotnik, zderzak, lampe, pas przedni, i inne duperele. No i znow zastanawiam sie czy warto placic 1500-2000zl za czesci czy nie lepiej kupic calego anglika 1,8 T lub 1,9TDi i przy okazji zrobic przekladke serduszka;) co o tym myslicie?? pozdrawiam to kup anglika z takim silnikiem i wyposazeniem moze przy okazji kupisz nowszego i przeloz poprostu deche i kiere a czesci z rozbitka jakies tam zostana. ja chyba bym tak zrobil ale to taka opinia na szybko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loloA4 0 Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 anglik dobra mysl.pozatym wiele czesci blacharskich Ci zostanie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domjenick 18 Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Panowie-znów powracamy do tematu swapa-przecież to już tysiące razy było,nawet gdzieś kosztorys swapa jest-recepta jest zawsze ta sama-taniej i szybciej będzie kupic 1,8T,bo kazdy dobrze wie,jak to z przeróbkami jest-to nie pasuje,tam trzeba dorobić,a to śrubka,a to uszczelka nie pasuje-czasu pochłania i pieniędzy,a gwarancji,że po buda po dzwonie, a silnik po swapie- bedzie dalej jezdzić sprawnie-żadnej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi