Bieniek B7 0 Opublikowano 20 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2015 To może być wina źle ustawionej geometrii, albo faktycznie zbyt mocno skasowany luz na maglownicy. podniosłem auto z przodu w górę i było to samo. Kierownica wraca aczkolwiek nie zawsze. Może opony 235 mają z tym coś wspólnego wkońcu troche gumy jest. Geometrie mam ustawioną. Ja na 225 i na 205 mam to samo. Na pewno nie jest to wina krzyżaków (przynajmniej w moim przypadku) smarowałem przez 3 dni i nic, a gość od regeneracji maglownic mówił żeby sprawdzić krzyżaczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżejki 0 Opublikowano 21 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 To może być wina źle ustawionej geometrii, albo faktycznie zbyt mocno skasowany luz na maglownicy. podniosłem auto z przodu w górę i było to samo. Kierownica wraca aczkolwiek nie zawsze. Może opony 235 mają z tym coś wspólnego wkońcu troche gumy jest. Geometrie mam ustawioną. Ja na 225 i na 205 mam to samo. Na pewno nie jest to wina krzyżaków (przynajmniej w moim przypadku) smarowałem przez 3 dni i nic, a gość od regeneracji maglownic mówił żeby sprawdzić krzyżaczki. Odpowiedz więc jest prosta, zmniejsz docisk na śrubie kasującej luz na maglownicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bieniek B7 0 Opublikowano 21 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 To może być wina źle ustawionej geometrii, albo faktycznie zbyt mocno skasowany luz na maglownicy. podniosłem auto z przodu w górę i było to samo. Kierownica wraca aczkolwiek nie zawsze. Może opony 235 mają z tym coś wspólnego wkońcu troche gumy jest. Geometrie mam ustawioną. Ja na 225 i na 205 mam to samo. Na pewno nie jest to wina krzyżaków (przynajmniej w moim przypadku) smarowałem przez 3 dni i nic, a gość od regeneracji maglownic mówił żeby sprawdzić krzyżaczki. To może być wina źle ustawionej geometrii, albo faktycznie zbyt mocno skasowany luz na maglownicy. podniosłem auto z przodu w górę i było to samo. Kierownica wraca aczkolwiek nie zawsze. Może opony 235 mają z tym coś wspólnego wkońcu troche gumy jest. Geometrie mam ustawioną. Ja na 225 i na 205 mam to samo. Na pewno nie jest to wina krzyżaków (przynajmniej w moim przypadku) smarowałem przez 3 dni i nic, a gość od regeneracji maglownic mówił żeby sprawdzić krzyżaczki. Odpowiedz więc jest prosta, zmniejsz docisk na śrubie kasującej luz na maglownicy. Jest do niej dostęp od dołu? Mam kanał zrobię to bez problemu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżejki 0 Opublikowano 21 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 Tak, pomiedzy drążkami kierowniczymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bieniek B7 0 Opublikowano 27 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2015 Tak, pomiedzy drążkami kierowniczymi w przekładni kierowniczej podobno nie ma śruby kasującej luz. zauważyłem że w lewo obraca się troszkę lżej niż w prawo ale i tak z oporem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżejki 0 Opublikowano 27 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2015 Gdybasz od 25 wrzesnia, zamiast podnieść auto i naprawić, a teraz piszesz ze "podobno" nie ma. Odpisze ci ostatni raz ze śruba od kasowania luzu istnieje i nie jest to mit. Po tak długiej jeździe na zbyt mocno dokreconym kasowaniu luzu i tak wiąże sie z wymiana pompy wspomagania w najlepszym przypadku, a w najgorszym pompy+przekladni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bieniek B7 0 Opublikowano 6 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2015 Gdybasz od 25 wrzesnia, zamiast podnieść auto i naprawić, a teraz piszesz ze "podobno" nie ma. Odpisze ci ostatni raz ze śruba od kasowania luzu istnieje i nie jest to mit. Po tak długiej jeździe na zbyt mocno dokreconym kasowaniu luzu i tak wiąże sie z wymiana pompy wspomagania w najlepszym przypadku, a w najgorszym pompy+przekladni. Tak masz rację zbyt mocno dokręcona śruba Ale pompa się nie męczy mam nadzieję, bo opór obracania jest na kierownicy i ja rękami ten opór muszę pokonać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżejki 0 Opublikowano 7 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Z doświadczenia wiem, że jednak dostaje po tyłku, sam jestem po wymianie przekładni(ktoś za mocno dokręcił i się rozsypała) i pompy (przez opór straciła ciśnienie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się