Cięzko wchodzący bieg 1 i 2

[Langista 456]

To nie dyfer w takim razie. Dyfer przy większych prędkościach wyłby coraz to głośniej.

[Randor 50]

No niby tak. Przy normalnej prędkości w trasie nic nie słychać raczej. Do tego mam jeszcze jeden objaw. Słychać takie jakby brumienie (brum, brum, brum, z przerwami jakby się toczyło) i czuć je aż w środku. Uczucie jakby były wyząbkowane opony z tyłu. Najmocniej czuć to i słychać po zapięciu 4 biegu. Zmieniłem felgi i założyłem nowe opony, bez zmian. Ciężko diagnozować quattro. U mnie w okolicy mechanicy rozkładają ręce.

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez Randor

[Emejcz 76]

Niestety quattro jest oporne w diagnozie.

Jak ci coś dodatkowo buczy/drży na budzie to mogą być wywalone przeguby dodatkowo.

[Langista 456]

Łożysko na wale korbowym od strony sprzęgła do wymiany prawdopodobnie. 

[greg2505 143]

Regeneracja skrzyni jest nie opłacalna, za połowę ceny wkładasz używke i masz spokój , regeneracja ponad 2 tyś wyjdzie , używkę kupisz już od 500zł , ja za tyle kupiłem HCK i zrobiłem na niej ok 40tyś i nic się nie dzieje, z regenerowanymi zazwyczaj zawsze są jakieś problemy

[Emejcz 76]

Ta, ja z ciekawości patrzyłem do siebie skrzynie do quattro to ponad 1.5k stały używki. 

[greg2505 143]

Ceny są różne, jak szukałem to też były po ponad 1000 , ale zaczynały się od 400zł

[Randor 50]

18 godzin temu, Langista napisał:

Łożysko na wale korbowym od strony sprzęgła do wymiany prawdopodobnie. 

Na wale korbowym? Jakie tam jest łożysko nie licząc panewek i łożyska oporowego sprzęgła?

[Randor 50]

5 godzin temu, Emejcz napisał:

Ta, ja z ciekawości patrzyłem do siebie skrzynie do quattro to ponad 1.5k stały używki. 

Skrzynia używana w miarę pewna to koszt ok 1200-1500zł.

[Langista 456]

6 minut temu, Randor napisał:

Na wale korbowym? Jakie tam jest łożysko nie licząc panewek i łożyska oporowego sprzęgła?

Jest łożysko na którym siedzi wałek zdawczy łączący wał korbowy ze skrzynią.

[greg2505 143]

11 minut temu, Randor napisał:

Skrzynia używana w miarę pewna to koszt ok 1200-1500zł.

pewna to jest wtedy jak założysz i będzie działać bez zarzutu ,cena nie jest tu wyznacznikiem,ja dałem za hck 500zł ,a były i po 1500zł,co prawda ośka,ale i do Q są w dobrych cenach

[Emejcz 76]

Nie są. Znajdź mi.

GJW zaczyna się od 1800:

https://allegro.pl/listing?string=skrzynia gjw&order=p&bmatch=baseline-cl-n-ns-uni-1-1-0107

[greg2505 143]

A czy ja napisałem tu o konkretnej skrzyni gjw, nie ogólnie napisałem o skrzyniach , ja miałem fabtycznie gba i też ceny tej skrzyni były chore, więc kupiłem tą która była tańsza, trafiła się hck i śmiga elegancko, nikomu nie bronię regeneracji za ponad 2tyś , tylko później płaczą , że skrzynia chuczy , biegi wadzą itd

[franc321 1]

Witam! 

Czy ktoś się uporał z ciężko wchodząca 2 i 1? Mam ten sam problem w b6 1.8t ?

Olej sprawdzałem, poziom odpowiedni, kolor jakby był nowy. U mnie na zgaszonym silniku biegi wchodzą znacznie lepiej niż na pracujacym, sprzęgło? 

[Langista 456]

W dniu 18.01.2019 o 22:34, franc321 napisał:

Witam! 

Czy ktoś się uporał z ciężko wchodząca 2 i 1? Mam ten sam problem w b6 1.8t ?

Olej sprawdzałem, poziom odpowiedni, kolor jakby był nowy. U mnie na zgaszonym silniku biegi wchodzą znacznie lepiej niż na pracujacym, sprzęgło? 

A czy wiesz co za olej tam jest i kiedy był wymieniany?

[franc321 1]

Prawdę mówiąc czytając forum nie znalazłem posta, by po wymianie oleju w skrzyni biegów biegi zaczęły wchodzić gładko i dużo lepiej, większość wymienia go profilaktycznie, sam to zrobię na wiosnę. Jest natomiast sporo osob, które piszą, że po wymianie jest gorzej, czym to tłumaczyć? Chyba mocno wyeksploatowaną skrzynią albo nieodpowiednio dobranym olejem...

Wracając do tematu, sporo osób pisało, że jest poprawa po wymianie osadzenia "jabłka" i podkładek gumowych przy samym lewarku. Ja właśnie od tego zacznę, bo mam spory luz... 

[greg2505 143]

Jak masz luz na lewarku góra dół to może być to przyczyną, u mnie po wymianie dużo lepiej wchodzą biegi, u znajomego wskakiwał wsteczny zamiast 1 , po wymianie jest ok

[franc321 1]

Witam! 

Jestem po wymianie oleju oraz wymianie "jabłka" przy lewarku, poprawy żadnej. Ciężko wchodzi jedynka i dwójka, oczywiście jak auto stoi na zgaszonym czy odpalonym biegi wchodzą dobrze. Problem pojawia się jak auto już się toczy, wiec jednak obstawiam sprzęgło ?

[Langista 456]

To nie sprzęgło, to oznaka że synchronizatory już masz wyrobione. Sami niestety je dobijamy trzymaniem lewarka podczas jazdy jak bieg jest już wrzucony.

Ile km zrobiłeś od wymiany oleju? U mnie po wymianie oleju też ciężko chodziło, ale po zrobieniu ok 500 km już była duża poprawa. Teraz też lekko nie wchodzą, ale wcześniej musiałem się siłować z lewarkiem żeby te pierwsze 3 biegi wbić.

[franc321 1]

Po wymianie oliwy zrobiłem już ponad 1000km, czytałem też o tych synchronizatorach 1 i 2, ale mimo to obstawiam sprzęgło. Poprzedni właściciel twierdził, że zmienił sprzęgło (bez dwumasy) na zestaw z AWX, mam dowód zakupu a póki co wszystko się sprawdza co mówił. Kwestia tego, że niektórzy piszą na forum, że przy sprzegle z AWX trzeba zmienić dwumase, inni że nie trzeba. U mnie jeszcze przy zmianie biegów na wyższe, ale dużo częściej przy redukcji ciężko wyczuć pedał sprzęgła by nie było szarpniecia, a w innych autach nie mam z tym problemu. Sam już nie wiem, ale ta ciężko wchodząca 2 jest strasznie niekomfortowa szczególnie podczas jazdy po mieście.