Oklejanie karoserii samochodu folią

[Gość]

Czy ktoś sam oklejał samochód folią do zmiany koloru? Pytam bo zamierzam na wiosnę okleić ze znajomym samochód w czarnym macie, zastanawiam się ile metrów i jakie kawałki kupić, jak to się ma cenowo oraz jaką folię wybrać. Na allegro pojawiło się tyle aukcji z foliami że strach brać pierwszą lepszą

[enczu 7]

Nie odpowiem Ci ile metrów i jakie kawałki, ale strach się bać to oklejać samemu. Wydaje się być to banalne, ale w rzeczywistości wcale tak nie jest. Nie wiem jaki kolor samochodu masz ale jeśli ma być to elegancko zrobione, to pomyśl ile roboty jest we wnękach drzwi. Ja bym osobiście się tego nie podjął. Wiadomo, że wyjdzie to taniej, ale wydasz 1000zł na folie, zawalisz sprawę i po zawodach.. Lepiej oddać do profi firmy i mieć zrobione porzadnie i spać spokojnie

[eryczek93 1]

a może koleś jest profesjonalistą ogólnie ja osobiście nigdy bym samochodu nie obkleił bo ta folia jednak nie ma takiej wytrzymałości mechanicznej. Wiem bo mam obklejone dekory w samochodzie i nie do końca mnie to satysfakcjonuje chyba kiedyś je umaluje..

[enczu 7]

Profesjonalista raczej by nie pytał ile folii W profi firmie zrobią to i wygląda spoko, zawsze jest też to jakieś zabezpieczenie lakieru no i plus, że kolor się znudzi to zrywasz chociaż nie wiem, czy ja osobiście nie wolałbym i tak malować.. No ale bądź co bądź, samemu nigdy bym się nie podjął takiej roboty

Weź pod uwagę fakt, że na dekory pewnie nie masz takiej folii, jaka jest używana do oklejania samochodów, nie ma mowy. U mnie w mieście jeździ niebieska A6 C6, oklejona w niebieski mat już z 2 lata i nadal wygląda to nieźle

[Czarny3211 0]

Ja bym się tego nie podejmował osobiście Sam miałem problem żeby obkleić folią swoje dekory a co dopiero całe auto

[eryczek93 1]

Haha dokladnie te dekory to jest zmora najgorsze te zagiecia. Siedzialem i wolalem narzeczona o pomoc bo sobie sam poradzic nie moglem

[Czarny3211 0]

Ani nie mów , ja swoje oklejałem jakieś 3 h a i tak na zagięciach porobiły się fałdy Więc jeszcze raz stanowczo odradzam

[Fenrir 2]

Nie dasz rady. Może gdybyś chciał na początek okleić sam dach lub jakieś elementy to jeszcze jakoś byś to ogarnął. Ale przy całym aucie bez doświadczenia to będzie męka, zmarnowane pieniądze i czas, i mizerny efekt końcowy.

[Snorky 3]

Podstawowa rzecz - folia musi być termoplastyczna - inaczej nie ma to sensu, bo będzie sztywna i nie da się jej dopasować.

Do tego potrzebna bardzo dobra suszarka do włosów (polecam opalarkę).

Dekory są upierdliwe, bo mają zagięcia. Ale robiąc całą karoserię (bądź jej duży element) trzeba się liczyć z pracą nad dużym arkuszem, który klei się do wszystkiego (najlepiej sam do siebie).

Co do ilości materiału do kupienia - metrówka w łapkę i mierzymy. Dach to bodajże 130 x 160cm. Maska 115 x 150cm. Przymierzam się do oklejenia dachu i lotki na klapie. Zrobione mam dekory + popielniczki, ramkę drążka zmiany biegów itd. + listwy na drzwiach + ranty alusów. Praca czasochłonna, ale zrobione dobrze będzie się długo trzymać.

[Darek02 0]

Ja swoją b5 olkejalem z kolega. 

Robiliśmy to pierwszy raz oklejiłem

Maskę,  dach i bagażnik. Na to wszystko poszło mi 5m na 152 cm foli jak chcesz to robić samemu to nie ma problemu tylko licz się z tym ze zajmie ci to dużo czasu. 

Używaj opalarki. Tylko nie trzymaj jej za blisko. Rób to na spokojnie i naklejaj folie na mokro (za nim nakleisz folie spryskaj jakimś zraszaczem mocno element który będziesz oklejac) to pozwoli ci się pozbyć nie potrzebnych pęcheżyków powietrza przy ściąganiu tej wody. Jedyny problem będziesz miał z oklejeniem zderzaków. Sam chciał bym oklejić całe auto ale Noe zabiera SIS za to ze względu ma zderzaki. 

Pozdrawiam